Mówi: | Stanisław Szwed |
Funkcja: | sekretarz stanu w Ministerstwie Pracy, Rodziny i Polityki Społecznej |
200 mln zł na podnoszenie kwalifikacji zawodowych pracowników. Wsparcie ma trafić do grup najbardziej zagrożonych bezrobociem
Kryteria przyznawania środków z Krajowego Funduszu Szkoleniowego na podnoszenie kwalifikacji zawodowych pracowników zmieniają się na korzyść beneficjentów. Pracodawcy mogą się starać o dofinansowanie do szkoleń m.in. dla osób po 45 roku życia i osób niepełnosprawnych, a urzędy pracy mają możliwość przekierowywania pieniędzy do regionów i sektorów, w których są one najbardziej potrzebne. W tym roku do wykorzystania jest 200 mln zł.
– Urzędy pracy będą miały większe możliwości przekierowywania środków na szkolenia do miejsc, gdzie są one najbardziej potrzebne i przyniosą najlepsze efekty – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Stanisław Szwed, sekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS). – Od 2016 roku nie ma już ograniczenia stosowania tego instrumentu tylko do 45. roku życia. Zmieniliśmy również rozporządzenie dotyczące Krajowego Funduszu Szkoleniowego, tak aby w sposób bardziej elastyczny kształtować takie szkolenia.
W planie Funduszu Pracy na ten rok przeznaczono blisko 200 mln zł na wydatki KFS. Środki finansowe mogą zostać przeznaczone na dofinansowanie kształcenia pracowników podejmowanego z inicjatywy lub za zgodą pracodawcy. Celem takiego działania powinno być dostosowanie umiejętności osób objętych szkoleniem do aktualnych wymogów rynkowych. Kwota dotacji zależy od wielkości firmy. Mikroprzedsiębiorcy mogą otrzymać 100 proc. kosztów szkolenia, małe, średnie lub duże przedsiębiorstwa – 80 proc., w obu przypadkach górną granicą jest 300 proc. przeciętnego wynagrodzenia, czyli ok. 12 tys. zł.
– To są znaczne środki na wsparcie przedsiębiorców, którzy chcą szkolić pracowników, i tych, którzy chcą znaleźć nowe miejsce pracy – wyjaśnia Stanisław Szwed. – Przygotowujemy pracownika pod przyszłą pracę. Są też szkolenia ustawiczne, czyli obejmujące zmianę kwalifikacji czy zawodu. Generalnie priorytetowe jest wsparcie grup najbardziej zagrożonych na rynku pracy, czyli z jednej strony osób mających więcej niż 45 lat, z drugiej strony osób niepełnosprawnych.
W priorytetach wydatkowania środków KFS znalazły się wsparcie zawodowego kształcenia ustawicznego w takich sektorach jak przetwórstwo przemysłowe, transport i gospodarka magazynowa, opieka zdrowotna i pomoc społeczna, wsparcie zawodowego kształcenia ustawicznego w zawodach deficytowych w danym województwie lub powiecie. Ponadto wsparcie kształcenia ustawicznego osób, które mogą udokumentować wykonywanie prac w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze przez co najmniej 15 lat, a którym nie przysługuje prawo do emerytury pomostowej. Z KFS wsparcie przysługuje także w zakładach pracy, w których rozpoczęto proces restrukturyzacji.
– Zainteresowanie wsparciem jest bardzo duże. Myślę, że prawie 200 mln zł to jest na dzisiaj dobre rozwiązanie, które skutecznie pomaga osobom na rynku pracy – mówi sekretarz stanu w MRPiPS. – Dokonywaliśmy zmian w tym instrumencie, ponieważ zdarzały się w poprzednich latach nadużycia. Chodzi o to, żeby oferta była szersza i bardziej elastyczna. Był zapis o tym, że kolejność zgłoszeń była decydująca przy przyznawaniu środków na szkolenia. Po północy się okazywało, że kilka firm w kraju obejmuje cały rynek. Teraz to zmieniamy. Uwzględniamy priorytety i faktyczne zapotrzebowanie.
Środki finansowe z KFS pracodawca może przeznaczyć na określenie potrzeb firmy w ramach kształcenia ustawicznego, kursy i studia podyplomowe realizowane z inicjatywy pracodawcy lub za jego zgodą, egzaminy umożliwiające uzyskanie dyplomów potwierdzających nabycie umiejętności, kwalifikacji lub uprawnień zawodowych. Dofinansowanie może być również wydane na badania lekarskie i psychologiczne wymagane do podjęcia kształcenia lub pracy zawodowej po jego zakończeniu oraz ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków w związku z udziałem w kształceniu ustawicznym.
Czytaj także
- 2025-07-31: Czipowanie pozwala o jedną czwartą zmniejszyć bezdomność psów i kotów. UE chce wprowadzić taki obowiązek
- 2025-07-25: Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
- 2025-07-30: 70 proc. Polaków planuje wyjazd na urlop w sezonie letnim 2025. Do łask wracają wakacje last minute
- 2025-07-15: Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc
- 2025-07-11: Polskie MŚP otrzymają większe wsparcie w ekspansji międzynarodowej. To cel nowej inicjatywy sześciu instytucji
- 2025-07-21: Dane statystyczne pomogą przyspieszyć rozwój turystyki. Posłużą również do promocji turystycznej Polski
- 2025-07-21: Zwalczanie mobbingu wciąż bardzo trudne. Prawo jest nieprecyzyjne, a inspektorzy pracy nie mają wystarczających narzędzi
- 2025-07-09: MNiSW reaguje na problemy psychiczne w środowisku akademickim. Specjalny zespół ma opracować skuteczne rozwiązania
- 2025-06-30: Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]
- 2025-07-21: Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury
Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.
Media i PR
M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.
Firma
Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.