Mówi: | Michał Szaniawski, wiceprezes ARP prof. dr hab. inż. Jan Szmidt, rektor Politechniki Warszawskiej Tomasz Aleksander Miś, Studenckie Koło Astronautyczne Politechniki Warszawskiej |
Agencja Rozwoju Przemysłu i Politechnika Warszawska będą współpracować przy projektach kosmicznych
Politechnika Warszawska i Agencja Rozwoju Przemysłu będą współdziałać na rzecz rozwoju innowacyjności polskiego przemysłu. W zakresie technologii kosmicznych i robotyki Politechnika Warszawska jest najlepszym z możliwych partnerów – podkreśla Michał Szaniawski, wiceprezes ARP. Dzięki współpracy ma zostać wypracowana strategia inwestycyjna w sektorze kosmicznym. Agencja obejmie też patronatem projekt PW-Sat2, dzięki któremu powstanie zaplecze inżynierskie do opracowania małych i średnich satelitów.
– Pierwszym krokiem będzie współpraca dotycząca wsparcia rozwoju zawodowego, zwłaszcza tych studentów, którzy zajmują się technologiami kosmicznymi. Obejmiemy patronatem Studenckie Koło Astronautyczne, wesprzemy budowę nowego satelity PW-Sat2, będziemy też włączać się w inne programy edukacyjne. Jednocześnie absolwenci MEL-u oraz doktoranci będą zaproszeni do udziału w programie stażowym, który właśnie uruchamiamy – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Michał Szaniawski, wiceprezes Agencji Rozwoju Przemysłu.
Politechnika Warszawska jest kolejną po Uniwersytecie Śląskim i WAT uczelnią, z którą ARP rozpocznie współpracę na rzecz rozwoju innowacyjności polskiego przemysłu. Jednym z celów porozumienia jest tworzenie jak najlepszych warunków kształcenia kadry inżynierskiej dla przemysłu oraz wspieranie projektów innowacyjnych w takich obszarach jak technologie kosmiczne, lotnictwo, robotyka, automatyka czy energetyka.
– Eksperci zajmujący się technologiami kosmicznymi stanowią elitę elit wśród kadry inżynierskiej innych branż. Amerykanie już wiedzą, że warto inwestować w tych studentów i naukowców. W Polsce również rośnie świadomość, jak można praktycznie wykorzystywać technologie kosmiczne i jak istotny jest to element gospodarki. Ta świadomość rozwija się zarówno wśród polityków, w administracji, jak i wśród dużych spółek Skarbu Państwa – wskazuje Szaniawski.
Jak podkreśla wiceprezes ARP, technologie kosmiczne mają zastosowanie w codziennym życiu. Rzepy czy technologia Gore-Tex, ale też wszystkie usługi GPS, oparte są na technologiach kosmicznych. Usługi satelitarne stosowane są m.in. w transporcie, ochronie środowiska czy w zarządzaniu kryzysowym, są też pomocne w planowaniu przestrzennym i energetyce. W przypadku katastrof naturalnych pozwalają natomiast na szybszą reakcję.
– Jedną częścią biznesu jest wyniesienie satelity, a drugą są dane, które z satelity trafiają na ziemię. Są one przetwarzane i udostępniane w różnych aplikacjach. Korzystamy z tego na co dzień. Zależy nam na tym, aby więcej takich technologii było opracowywanych przez polskie firmy – podkreśla Michał Szaniawski.
Technologie kosmiczne, lotnictwo, robotyka, automatyka to obszary szczególnego zainteresowania ARP. Wydział Mechaniczny Energetyki i Lotnictwa Politechniki Warszawskiej jest zaś jedną z największych instytucji edukacyjnych w Polsce oferującą wyższe wykształcenie z zakresu lotnictwa i energetyki, a zakres działalności naukowej i badawczej wydziału uwzględnia bieżące potrzeby i przyszłe kierunki rozwoju przemysłu.
– Współpraca daje nam możliwość rozwoju interdyscyplinarnego, kształcenia i prowadzenia badań naukowych. Satelity, działalność w przestrzeni kosmicznej, działalność o charakterze budowy, eksploatacji, rozwijania technik rakietowych jest niezwykle skomplikowana, wymaga wysiłków specjalistów i naukowców z wielu dziedzin – zaznacza prof. dr hab. inż. Jan Szmidt, rektor Politechniki Warszawskiej.
Jak podkreśla rektor istotne jest przełamanie barier między wydziałami, tworzenie międzywydziałowych platform, bo tylko dzięki temu możliwe jest opracowanie technologii rakietowej i kosmicznej. Dzięki ARP uczelnia może liczyć na środki, które pomogą w tworzeniu nowych technik.
– Mam nadzieję, że Agencja Rozwoju Przemysłu włączy się razem z nami w budowę naszego drugiego co do wielkości na świecie drona bezzałogowego, który na pułapie 10 tys. metrów może przelecieć 6,5 tys. km bez tankowania. Taki dron może mieć zastosowanie badawcze albo wojskowe – podkreśla Szmidt.
Jak wskazuje rektor, wsparcie jest konieczne, bo mimo szerokiego zastosowania dronów uczelnia nie uzyskała jeszcze żadnego wsparcia, a technologie opracowywane są z własnych środków.
– Pracujemy obecnie nad szerszeniami, czyli całą grupą nowoczesnych maleńkich dronów, które mogą niszczyć wozy bojowe, nowoczesne czołgi czy transportery. Piszemy, wnosimy projekty, ale nikt nie jest tym zainteresowany – mówi rektor Politechniki Warszawskiej.
ARP w szczególny sposób wesprze Studenckie Koło Astronautyczne działające przy Wydziale Mechanicznym Energetyki i Lotnictwa. Jego członkowie doprowadzili do wyniesienia satelity na orbitę (PW-Sat). Aktualnie studenci zaangażowani są w prace nad kolejnym projektem (PW-Sat2). Pozyskane w trakcie obu projektów kompetencje są unikatowe na polskim rynku technologii kosmicznych, a studenci Politechniki Warszawskiej są trzonem kadry inżynierskiej w firmach sektora kosmicznego.
– Współpraca z ARP da nam szerszy dostęp do przedsiębiorstw. To bardzo specyficzne firmy, które mogą nam ułatwić fizyczne wytwarzanie naszych pomysłów, co zawsze stwarza najwięcej trudności. Sądzę, że kontakt z ARP to ułatwienie tego etapu powstawania naszych projektów – przyznaje Tomasz Aleksander Miś ze Studenckiego Koła Astronautycznego Politechniki Warszawskiej.
Czytaj także
- 2025-05-27: Globalny sektor finansowy mocniej otwiera się na blockchain. Nowe regulacje likwidują kolejne bariery na rynku
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-05-21: Duży udział własności państwowej negatywnie wyróżnia Polskę na tle Europy. Większość Polaków za ograniczeniem wpływu polityków na gospodarkę
- 2025-05-07: Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
- 2025-05-07: PE pracuje nad zmianą rozliczania redukcji emisji CO2 dla nowych aut. Producenci mogą uniknąć wysokich kar
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-04-30: Rolnicy z Wielkopolski i Opolszczyzny protestują przeciwko likwidacji ich miejsc pracy. Minister rolnictwa deklaruje szukanie rozwiązań
- 2025-05-02: Zmiany w globalnej gospodarce będą wspierać reindustrializację. To szansa dla Śląska
- 2025-05-22: Unijne programy szansą dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Wkrótce uruchomione będzie 150 mld euro na niskooprocentowane pożyczki
- 2025-05-05: Państwowa Agencja Atomistyki przygotowuje się do nadzoru nad pierwszą polską elektrownią jądrową. Kluczową kwestią jest bezpieczeństwo
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej
Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.
Przemysł spożywczy
Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.
Transport
Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.