Mówi: | Karolina Masalska |
Funkcja: | młodszy specjalista ds. PR |
Firma: | Instytut Monitorowania Mediów |
Pracownicy skarżą się w sieci na niskie zarobki i wymagania szefów. Rzadko jednak decydują się na zmianę pracy
Zbyt niskie zarobki, wymagający i niedoceniający szef oraz brak wyzwań – to najczęstsze powody narzekań internautów na pracę. Choć te aspekty najczęściej wpływają na decyzję o zmianie miejsca pracy, to jednak na taki krok wśród narzekających decyduje się niewielu. Wątek zmiany pracy bardzo często pojawia się w mediach społecznościowych – w ciągu trzech miesięcy w sieci było 19,5 tys. wzmianek na ten temat.
– Według analizy Instytutu Monitorowania Mediów przygotowanej z portalem Gazetapraca.pl w ciągu trzech miesięcy na temat zmiany pracy pojawiło się w internecie i social media ponad 19,5 tys. publikacji, z czego najwięcej na Facebooku. Na tym portalu społecznościowym znalazło się 70 proc. wszystkich informacji – mówi agencji Newseria Biznes Karolina Masalska, młodszy specjalista ds. PR w Instytucie Monitorowania Mediów.
Problem zaczyna się już przy wchodzeniu na rynek pracy. Internauci często narzekają, że dużo czasu zajmuje im znalezienie zajęcia. Skarżą się również na to, że uczelnie nie przygotowują ich odpowiednio do wejścia na rynek zatrudnienia
– Mamy również coraz więcej NEET-sów [z ang. not in education, employment or training – red.], czyli osób, które nie podejmują dalszej edukacji, nie szkolą się zawodowo i nie pracują. Eurostat wskazuje, że takich osób w Polsce w wieku między 25 a 29 rokiem życia było ponad 23 proc. – mówi Masalska.
Ci, którzy znaleźli pracę, często piszą o konieczności zaaklimatyzowania się w nowym miejscu. U niektórych osób pojawiają się wątpliwości, czy to, co robią, ma sens i czy rzeczywiście przynosi im to korzyści.
Osoby pracujące w sieci najczęściej narzekają na wysokość pobieranej pensji. Według 32 proc. osób biorących udział w internetowych dyskusjach to główna przyczyna skłaniająca ich do szukania innego miejsca zatrudnienia. Na kolejnym miejscu (25 proc.) jest kierownictwo. Z ponad 770 komentarzy połowa ma negatywny wydźwięk.
– Głównymi zarzutami wobec przełożonych jest przede wszystkim nie docenianie pracowników i przekonanie, że firmie zależy głównie na zysku – zauważa Karolina Masalska. – Polacy narzekają w internecie na warunki finansowe, kierownictwo oraz brak wyzwań, ale rzadko decydują się na gwałtowne zmiany, ponieważ obawiają się konsekwencji.
Internauci często poruszają również kwestie spraw socjalnych, np. związanych z urlopem macierzyńskim.
Wśród internautów są też tacy, którzy przyznają, że praca to tylko dodatek do życia i skupiają się na tym, co jest przyjemne. Przekonują też tych narzekających do odważnej zmiany w życiu.
– Korzystna zmiana sytuacji życiowej jest możliwa – przekonuje Karolina Masalska. – Świadczy o tym przykład Barbary Corcoran, jednej z najbogatszych Amerykanek, która w przeszłości pracowała jako kelnerka i sprzątaczka, albo Marka Cubana, właściciela klubu koszykarskiego Dallas Mavericks, w przeszłości pracującego jako sprzedawca worków na śmieci. Wydaje się, że decydując się na zmianę pracy, powinniśmy się przede wszystkim kierować pasją. Ale najważniejszy jest wysiłek, jaki zostanie włożony w realizację zamierzeń.
Według ostatnich danych Głównego Urzędu Statystycznego pod koniec czerwca bez pracy pozostawało w Polsce ogółem 10,3 proc. osób czynnych zawodowo.
Do pobrania
Czytaj także
- 2024-11-18: Polscy producenci żywności obawiają się utraty unijnych rynków zbytu. Wszystko przez umowę z krajami Ameryki Południowej
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-08: Samorządy inwestują w mieszkania dla studentów i absolwentów. Chcą w ten sposób zatrzymać odpływ młodych ludzi
- 2024-11-08: Spadek sprzedaży detalicznej może się okazać tymczasowy. Konsumenci dalej są skłonni do dużych zakupów
- 2024-11-07: Ostatni moment na przygotowanie samochodu do zimy. Wśród zaleceń nie tylko wymiana opon, ale i sprawdzenie oświetlenia
- 2024-11-04: Polski rynek roślinny rozwija się wolniej niż na Zachodzie. Kraje z największą konsumpcją mamy szansę dogonić za kilkanaście lat
- 2024-11-07: Ekstremalne zjawiska pogodowe w Polsce to kilka miliardów strat rocznie. To duże wyzwanie dla branży ubezpieczeniowej
- 2024-11-12: Ekstremalne zjawiska pogodowe będą coraz częstsze. To może pociągnąć za sobą problemy z dostępnością ubezpieczeń
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-10-10: Niewystarczające finansowanie polskiej nauki. Badacze rezygnują albo wyjeżdżają za granicę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Konsument
Bezpieczeństwo żywnościowe 10 mld ludzi wymaga zmian w rolnictwie. Za tym pójdą też zmiany w diecie
Zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego na świecie wymaga znaczących zmian w systemie rolniczym – ocenia think tank Żywność dla Przyszłości. Tym bardziej że niedługo liczba ludności globalnie się zwiększy do 10 mld. Zdaniem ekspertów warunkiem jest odejście od rolnictwa przemysłowego na model rolnictwa regeneratywnego, opartego na równowadze przyrodniczej. To obejmuje także znaczące ograniczenie konsumpcji mięsa na rzecz żywności roślinnej.
Ochrona środowiska
Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
W trakcie procedowania jest obecnie rządowy projekt tzw. ustawy odległościowej, który ostatecznie zrywa z zasadą 10H/700m i wyznacza minimalną odległość wiatraków od zabudowań na 500 m. Kolejna liberalizacja przepisów ma zapewnić impuls dla sektora, przyspieszyć transformację energetyczną i przynieść korzyści lokalnym społecznościom. Branża liczy także na usprawnienie i skrócenie procedur planistycznych i środowiskowych, które dziś są barierą znacznie wydłużającą czas inwestycji w elektrownie wiatrowe na lądzie.
Transport
Część linii lotniczych unika wypłacania odszkodowań za opóźnione lub niezrealizowane loty. Może im grozić zajęcie samolotu przez windykatora
Mimo jasno sprecyzowanych przepisów linie lotnicze niechętnie wypłacają odszkodowania za opóźnione lub odwołane loty, często powołując się na zdarzenia nadzwyczajne lub problemy z przepustowością ruchu lotniczego. Wielu konsumentów odstępuje od dalszego postępowania, bo obawiają się żmudnych formalności. Zdaniem eksperta z kancelarii DelayFix, specjalizującej się w egzekwowaniu należnych odszkodowań, warto się ubiegać o należne rekompensaty. Ostatecznym – i skutecznym – środkiem po wyczerpaniu drogi polubownej i sądowej jest zajęcie samolotu przez windykatora.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.