Newsy

Dom na wsi marzeniem Polaków. Rośnie popularność mniejszych działek oraz ogrzewania ze źródeł alternatywnych

2017-04-07  |  06:30

Polacy najczęściej decydują się na budowę domu, ponieważ marzyli o jego posiadaniu. W ubiegłym roku najwięcej takich inwestycji powstało w województwach mazowieckim i wielkopolskim, głównie na wsiach – wynika z raportu Oferteo.pl. Realizacja trwała przeciętnie 22 miesiące, a jej ostateczne koszty okazały się o jedną czwartą  (25 proc.) wyższe od planowanych. Coraz chętniej stawiane są mniejsze budynki na niewielkich działkach. Rośnie też popularność ogrzewania ze źródeł alternatywnych.

– W ubiegłym roku większą popularnością cieszyły się działki najmniejsze, o powierzchni do pięciu arów, co dziesiąty ankietowany właśnie na takim terenie chciał się budować – wskazuje w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Artur Szeremeta z serwisu Oferteo.pl. – Najpopularniejszym metrażem domu był przedział od 100 do 200 mkw. Bardzo rzadko decydowano się na powierzchnię mniejszą niż 100 bądź większą niż 200 mkw. To trend, który utrzymuje się w naszym badaniu już od kilku lat.

Ankietowani przez Oferteo.pl najczęściej decydowali się na budowę domu o powierzchni użytkowej nieprzekraczającej 200 mkw. Najpopularniejszym metrażem był przedział między 151 i 200 mkw. (26 proc.). Jedynie 1 proc. mniej wskazało na 126 do 150 mkw., 24 proc. – 101–125 mkw., a 14 proc. – do 100 mkw. Tylko 11 proc. zdecydowało się na budowę nieruchomości mieszkalnej przekraczającej 200 mkw. powierzchni użytkowej. Najczęściej wybierana była budowa domu na wsi (57 proc.). Na drugim miejscu uplasowały się miasta mające do 50 tys. mieszkańców (13 proc.).

Zgodnie z wynikami ankiety serwisu Oferteo.pl najczęściej wskazywaną motywacją do podjęcia decyzji o takiej inwestycji było, podobnie jak w ubiegłym roku, spełnienie marzeń (24 proc.). Tylko 18 proc. stwierdziło, że budowa własnego domu okazała się bardziej opłacalna niż kupno mieszkania, a 16 proc. kierowało się koniecznością powiększenia powierzchni użytkowej.

– Do tematu budowy domu jednorodzinnego Polacy podchodzą konserwatywnie – podkreśla Szeremeta. – Do realizacji takiej inwestycji najchętniej używają sprawdzonych, tradycyjnych technologii.

Najwięcej w 2016 roku inwestycji realizowano z bloczku komórkowego (45 proc.). Poza tym dużą popularnością cieszyła się cegła ceramiczna, na którą wskazało 34 proc. ankietowanych. Wciąż niewielka jest popularność domów z drewna. Tylko co dziesiąty ankietowany zadeklarował, że budował dom w technologii szkieletowej, natomiast tylko 2 proc. – z bala.

Wśród ubiegłorocznych inwestycji dominowały budynki jednopiętrowe (65 proc.). Na dom parterowy zdecydowało się 28 proc. Prawie zawsze była to przy tym nieruchomość niepodpiwniczona (85 proc.).

– Najczęściej montowane jest ogrzewanie gazowe. 40 proc. respondentów wskazało, że w ten sposób będzie ogrzewało dom. Z kolei 30 proc. wskazało na ogrzewanie za pomocą kotła na paliwa stałe. Co warte podkreślenia, wzrasta popularność ogrzewania pozyskiwanego z alternatywnych źródeł. Pompy ciepła zamontowało 15 proc. badanych, a kolektory słoneczne – 7 proc. – wymienia Artur Szeremeta.

Według raportu Oferteo.pl najczęściej na budowę domu w ubiegłym roku decydowali się Polacy przed 40 rokiem życia. Wśród ankietowanych najwięcej było osób, które rozpoczęły taką inwestycję w przedziale wiekowym 31–35 lat (29 proc.) oraz 26–30 lat i 36–40 lat (po 20 proc.). W porównaniu do poprzedniej edycji badania (za 2015 rok) spadła liczba osób, które zdecydowały się na budowę po czterdziestce. Dwa lata temu takich inwestorów było 38 proc., a podczas ubiegłych dwunastu miesięcy – 29 proc. Na tym samym poziomie (2 proc.) utrzymał się odsetek budujących dom w wieku poniżej 25 lat.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Targi Bezpieczeństwa

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca

5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.

Ochrona środowiska

Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.

Handel

Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.