Mówi: | Bożena Graczyk |
Funkcja: | wiceprezes zarządu |
Firma: | ING Bank Śląski |
Mimo wysokich cen mieszkań i stóp procentowych zainteresowanie kredytami hipotecznymi rośnie. Banki apelują o uproszczenie i ucyfrowienie procedur
Zainteresowanie kredytami mieszkaniowymi rośnie, choć ceny nieruchomości rosną dwucyfrowo, a na spadek stóp procentowych się nie zanosi. Przyczyną są głównie ogromne potrzeby mieszkaniowe. Zdaniem Bożeny Graczyk, wiceprezes ING Banku Śląskiego, cały proces przyznawania kredytów hipotecznych mógłby zostać uproszczony dzięki dostępowi banków do dokumentów potencjalnych klientów np. w ZUS-ie czy digitalizacji dostępu do ksiąg wieczystych. Poczucie bezpieczeństwa obu stron zwiększyłoby z kolei wypracowanie ustandaryzowanego wzoru umowy kredytowej.
Jak wynika z BIK Indeks Popytu na Kredyty Mieszkaniowe, w maju br. o kredyt zawnioskowało 26,99 tys. potencjalnych kredytobiorców, o 20,6 proc. więcej niż rok wcześniej, a wartość zapytań wzrosła o 45,4 proc.
– W ubiegłym roku i w tym roku widzimy znacznie większe zainteresowanie kredytami. Oczywiście w roku ubiegłym był to efekt przede wszystkim produktu 2 proc., w tym roku wracamy do bardziej racjonalnych warunków oferty produktów hipotecznych i to zainteresowanie jest naprawdę bardzo duże – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Bożena Graczyk, wiceprezes zarządu ING Banku Śląskiego. – Widzimy już po I kwartale, że tak naprawdę tych kredytów w sektorze było udzielonych bardzo dużo.
Z raportu AMRON-SARFiN publikowanego przez ZBP wynika, że pierwszy kwartał 2024 roku na rynku kredytów hipotecznych przyniósł spadek liczby udzielonych kredytów hipotecznych o 6,33 proc., w porównaniu do końca roku 2023. Wartość kredytów udzielonych w tym okresie była niższa o 4,52 proc. od wartości notowanej w IV kwartale 2023 roku, jednak w porównaniu do wyników analogicznego okresu ubiegłego roku wzrosła aż o 259,67 proc. Wzrosła również zdolność kredytowa Polaków, głównie za sprawą rosnących wynagrodzeń w sytuacji utrzymywania się stabilnych, choć wysokich stóp procentowych i spadającej inflacji. Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w okresie styczeń–kwiecień o 12,3 proc. rok do roku, podczas gdy inflacja w tym czasie wyniosła średnio 2,7 proc. Stopy procentowe pozostają na niezmienionym poziomie od października 2023 roku z referencyjną wynoszącą 5,75 proc.
– Produkt hipoteczny jest zdecydowanie produktem procyklicznym. Stopień zainteresowania kredytami hipotecznymi zależy od wysokości stóp procentowych, ale z tym wiążą się również inne zjawiska, na przykład w okresie wysokich stóp procentowych obserwowaliśmy bardzo wysokie zainteresowanie wcześniejszymi spłatami kredytów – wskazuje Bożena Graczyk. – Ta zależność jest bardzo wysoka. Z drugiej strony mamy ogromne potrzeby mieszkaniowe, które coraz bardziej się uwidaczniają i sprawiają, że nawet w okresie takim jak teraz, czyli wysokich cen nieruchomości, zainteresowanie kredytem hipotecznym jest rekordowo wysokie.
Z raportu Expandera i Rentier.io wynika, że w maju 2024 roku ceny 1 m2 mieszkania wzrosły dwucyfrowo niemal we wszystkich większych miastach w porównaniu z majem 2023 roku. Wyjątkiem są Częstochowa i Katowice, gdzie podwyżki były jednocyfrowe i wyniosły odpowiednio 9 proc. i 4 proc. Najwyższy wzrost odnotowały Warszawa i Kraków – aż o 33 proc. O ponad jedną piątą mieszkania podrożały także w Białymstoku, Toruniu, Wrocławiu, Gdańsku czy Rzeszowie.
Wiceprezes ING Banku Śląskiego zauważa, że wysokość stóp procentowych jest powiązana także z zainteresowaniem kredytami o stałej stopie procentowej. Kiedy Rada Polityki Pieniężnej rozpoczęła cykl podwyżek na przełomie 2021 i 2022 roku, odsetek sprzedawanych hipotek z okresowo stałą stopą procentową zaczął dynamicznie rosnąć. Klienci, którzy zdecydowali się na ten krok w dobie niskich stóp procentowych, teraz mają z tego spore korzyści. Między czerwcem 2020 a lutym 2021 roku średnie oprocentowanie kredytów mieszkaniowych dla gospodarstw domowych na stałą stopę procentową na okres powyżej jednego roku wynosiło 3,2–3,3 proc. Dla porównania w kwietniu 2024 roku było to już 7,6 proc. Wraz z oczekiwaniem spadku stóp procentowych klienci wybierają ponownie ofertę zmiennoprocentową, licząc na to, że w przyszłości stopy procentowe będą niższe. Bożena Graczyk przypomina jednak też, że kredyt stałoprocentowy zawiera uśrednione oczekiwanie wysokości stóp procentowych w ciągu pięciu lat, więc w kredycie stałoprocentowym jest już zaszyty mechanizm zmiany stóp procentowych w tym okresie.
– Dla oferty kredytów stałoprocentowych potrzebujemy przesądzeń w zakresie odrębnej opłaty za wcześniejszą spłatę. W tej chwili nie ma takiej możliwości i w związku z tym za ryzyko, które jest namacalne, widoczne i absolutnie materializujące się w okresie tych ruchów stóp procentowych, które obserwowaliśmy w ostatnim czasie, opłata za wcześniejszą spłatę wszyta w marżę kredytową jest de facto kosztem ponoszonym przez wszystkich klientów, a nie tylko przez tych, którzy o wcześniejszą spłatę się ubiegają – mówi wiceprezes ING Banku Śląskiego.
Między czerwcem 2020 roku a październikiem 2021 roku referencyjna stopa NBP wynosiła jedynie 0,10 proc., by w ciągu 11 miesięcy wzrosnąć do 6,75 proc. Po dwóch obniżkach stóp z jesieni 2023 roku spadła o 100 punktów bazowych i choć prezes NBP Adam Glapiński zapewnia, że do końca roku się one nie zmienią, to ekonomiści spodziewają się, że w przyszłym roku Rada Polityki Pieniężnej dokona jednak kilku obniżek. Z ankiety „Makroekonomiczne wyzwania i prognozy dla Polski – edycja czerwiec 2024”, której wyniki opublikowano podczas inauguracji Europejskiego Kongresu Finansowego w Sopocie, wynika, że mimo spodziewanego przyspieszenia inflacji w 2025 roku ekonomiści są zdania, że obniżki wyniosą łącznie kolejne 100 pkt bazowych, natomiast na koniec 2026 roku stopa referencyjna spadnie do 4 proc.
– Potrzebujemy przesądzeń prawnych i regulacyjnych w zakresie tego, jaki produkt hipoteczny powinien w Polsce obowiązywać. Przede wszystkim pojawia się postulat dotyczący przygotowania i sformułowania standardowej umowy kredytowej. Standardowa umowa kredytowa daje pewność i po stronie klienta, i po stronie banku, że wszystkie znane nam ryzyka zostaną zmitygowane poprzez umowę społeczną i regulacyjną z udziałem regulatorów takich jak KNF czy przede wszystkim UOKiK, które sprawią, że ta umowa będzie bardziej pewna, bardziej przewidywalna – tłumaczy Bożena Graczyk, odpowiadając na pytania o potrzebne na rynku kredytowym regulacje.
Jak podkreśla, kolejna potrzeba to dalsza automatyzacja i digitalizacja procesu kredytowego. Chociaż banki dużo już w tym zakresie zrobiły, wciąż jest możliwość poprawy.
– W dalszym ciągu prowadzone są w wielu bankach prace nad dalszym zautomatyzowaniem oferty. Żeby to było możliwe w pełni, potrzebujemy przesądzeń infrastrukturalnych w zakresie sposobu, w jaki banki korzystają z danych dotyczących wynagrodzenia, aby to nie było poprzez deklaracje i dokumenty dostarczane przez klientów, tylko poprzez zdolność sektora bankowego do sięgania po dane na przykład z ZUS-u – wskazuje wiceprezes ING Banku Śląskiego. – Z drugiej strony chcielibyśmy, żeby proces dokonywania wpisów do ksiąg wieczystych nie trwał tak długo, nie był papierowy i tak uciążliwy dla wszystkich stron i żeby banki mogły korzystać bardziej digitalnie z informacji, które zawarte są w systemie ksiąg wieczystych. A po trzecie, chcielibyśmy również, żeby istniały bardziej powszechnie używane bazy danych dotyczących cen nieruchomości, ich zmiany w czasie, co jest bardzo ważne z perspektywy zarówno wymagań dotyczących wymogów kapitałowych, jak również zarządzania ryzykiem kredytowym.
Czytaj także
- 2024-07-22: Polskie wybrzeże przyciąga coraz więcej turystów z zagranicy. Apartamenty nad morzem wracają do łask inwestorów
- 2024-07-11: Farmaceuci z coraz większą rolą w opiece zdrowotnej. Apteki zasilają budżet olbrzymią kwotą [DEPESZA]
- 2024-07-15: Rynek znów wierzy w obniżki stóp w USA po wakacjach, w Polsce się na nie nie zanosi. To zwiastuje umocnienie złotego, osłabienie dolara i wzrost cen złota
- 2024-07-19: Investors TFI: Hossa na giełdach nie skończy się przed 2026 rokiem. Wszystko będzie zależeć od trendu na Wall Street
- 2024-07-10: Banki mogą nie być w stanie sfinansować wielkich inwestycji w gospodarce. Sektor apeluje o zmiany w formule opodatkowania
- 2024-07-16: Polskie banki nie zwalniają procesu digitalizacji. Wydatki na technologie stanowią nawet do 70 proc. ich kosztów
- 2024-07-03: Na rynku kapitałowym brakuje indywidualnych inwestorów. Nowe regulacje UE mają pobudzić ich zaangażowanie
- 2024-07-02: Cudzoziemcy odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku pracy. Firmy wciąż obawiają się skomplikowanych i długotrwałych procedur
- 2024-07-16: Handel odczuwa kryzys demograficzny. Pracownicy zagraniczni i automatyzacja sposobem na niedobór kadr
- 2024-06-05: WiseEuropa: reforma unijnego rynku energii ma chronić odbiorców przed skokami cen. Dla Polski nie będzie rewolucyjną zmianą [DEPESZA]
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-innowacje.png)
Jedynka Newserii
![](/files/11111/n-lifestyle.png)
Prawo
![](https://www.newseria.pl/files/11111/headway-5qgiuubxkwm-unsplash,w_274,_small.jpg)
Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
Oddziały Biura Rzecznika MŚP prowadzą już ponad 600 spraw dotyczących Małego ZUS-u Plus. Przedmiotem sporu z ZUS-em jest interpretacja, jak długo – dwa czy trzy lata – powinna trwać przerwa, po upływie której przedsiębiorca może ponownie skorzystać z niższych składek. Pod koniec czerwca Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wydał pierwszy wyrok, w którym podzielił korzystną dla przedsiębiorców argumentację Rzecznika MŚP. – Nie stanowi on jeszcze o linii interpretacyjnej. Czekamy na wejście w życie ustawy deregulacyjnej, która ułatwi od stycznia przedsiębiorcom przechodzenie na Mały ZUS Plus – mówi Agnieszka Majewska, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Problemy społeczne
Awaria CrowdStrike’a miała podobne skutki jak potencjalny cyberatak. Uzależnienie od technologii to ryzyko wyłączenia całych gałęzi gospodarki
![](https://www.newseria.pl/files/11111/izdebski-awaria-foto-2,w_133,r_png,_small.png)
Ogromna awaria systemu Windows, wywołanego błędem w aktualizacji oprogramowania CrowdStrike, doprowadziła do globalnego paraliżu. Przestały działać systemy istotne z perspektywy codziennego życia milionów ludzi. Tylko w piątek odwołano kilka tysięcy lotów na całym świecie, a w części regionów w USA nie działał numer alarmowy. – To pokazuje, że im bardziej jesteśmy uzależnieni od technologii, tym łatwiej wykluczyć wręcz całe gałęzie gospodarki, a podobne skutki mógłby mieć cyberatak – ocenia Krzysztof Izdebski z Fundacji im. Stefana Batorego. Jego zdaniem tego typu incydenty są nie do uniknięcia i trzeba się na nie lepiej przygotować.
Ochrona środowiska
Nowelizacja przepisów ma przyspieszyć rozwój farm wiatrowych. Do 2040 roku Polska może mieć zainstalowane w nich ponad 40 GW mocy
![](https://www.newseria.pl/files/11111/wiatraki-nowelizacja-2-foto2,w_133,r_png,_small.png)
Jeszcze w tym kwartale ma zostać przyjęty przez rząd projekt zmian w ustawie o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych. Nowelizacja zmniejsza minimalną odległość turbin wiatrowych od zabudowań do 500 m. Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej ocenia, że zmiana odległości zwiększy potencjał energetyki wiatrowej do 2040 roku nawet dwukrotnie, do poziomu 41,1 GW. – Branża czeka też na przyspieszenie procedur, przede wszystkim procedury środowiskowej i całego procesu zmiany przeznaczenia gruntów – mówi Anna Kosińska, członkini zarządu Res Global Investment.
Partner serwisu
Szkolenia
![](https://www.newseria.pl/files/11111/ramka-prawa-akademia-newser_1,w_274,_small.jpg)
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.