Mówi: | Konrad Płochocki |
Funkcja: | dyrektor generalny |
Firma: | Polski Związek Firm Deweloperskich |
Ożywienie na rynku mieszkaniowym. Deweloperzy wyprzedają mieszkania wybudowane w czasie kryzysu
W pierwszym półroczu dziesięć największych firm deweloperskich zwiększyło sprzedaż o 40 proc. Udało im się już w większości wyprzedać mieszkania, które były wolne od czasu spowolnienia na rynku. W ślad za lepszymi wynikami sprzedaży rośnie też liczba zadeklarowanych inwestycji.
‒ Po okresie kilku lat bardzo słabej sprzedaży, czyli od lat 2008‒2009, w końcu widać solidne odbicie na rynku. Sprzedaż zaczęła rosnąć w połowie 2013 roku, nadal utrzymuje się bardzo dobra. Takie są prognozy na najbliższe lata – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Konrad Płochocki, dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich.
Jak wynika z danych Lion’s Banku, w okresie od stycznia do czerwca tego roku dziesięciu największych deweloperów sprzedało o 40 proc. więcej mieszkań niż w tym samym okresie 2013 r. Najwyższy wzrost zanotował Budimex, który niemal dwukrotnie zwiększył sprzedaż. Płochocki wyjaśnia, że deweloperzy sprzedają mieszkania, które wybudowali w trakcie spowolnienia gospodarczego. Dlatego zmniejsza się liczba wolnych mieszkań na rynku. Nie ma jednak ryzyka, że ich dostępność bardzo spadnie, bo deweloperzy cały czas rozpoczynają nowe inwestycje.
Motywują ich do tego prognozy stabilnej sprzedaży. Płochocki ocenia, że decyzje o zakupie mieszkania podejmują teraz zarówno osoby, które kupują pierwsze mieszkanie, jak i ci, którzy szukają większego. Dlatego poza najpopularniejszymi mieszkaniami dwupokojowymi o powierzchni ok. 50 metrów kwadratowych wzrosła także sprzedaż lokali większych, 90-110-metrowych.
‒ W poprzednich kwartałach deweloperzy sprzedawali więcej inwestycji, niż wprowadzali na rynek. Dzięki temu zmniejsza się nadwyżka mieszkań. Teraz możemy już mówić o równowadze, czyli dostępna na rynku oferta wystarcza na około cztery kwartały sprzedaży. To jest stabilny i w miarę prawidłowy poziom – mówi Płochocki.
Na poziom sprzedaży w mniejszym stopniu wpływa rządowy program wsparcia „Mieszkanie dla Młodych”. Z uwagi na niskie limity cenowe mieszkań kwalifikujących się do dofinansowania na niektórych rynkach brakuje takich lokali. Płochocki ocenia, że w tym roku na pewno nie uda się wykorzystać wszystkich środków przeznaczonych na ten program, bo w pierwszym półroczu kwota dofinansowań sięgnęła jedynie 150 mln zł. Na cały rok zaplanowano 600 mln zł, czyli na razie wykorzystano 25 proc. Ekspert prognozuje jednak, że drugie półrocze będzie gorsze, bo na rynku jest coraz mniej tanich mieszkań kwalifikujących się do programu.
Dodaje, że choć rynek powinien rozwijać się stabilnie, deweloperów martwią coraz większe wymagania dotyczące wkładu własnego osób starających się o kredyt na mieszkanie.
‒ Zgodnie z rekomendacją S mamy 5 proc. wkładu własnego, od następnego roku to będzie już 10 proc. i później co roku 15 i 20 proc. Wydaje nam się, że Polaków ‒ przy braku programów długofalowego oszczędzania na mieszkania, jak u naszych sąsiadów kasy budowlane ‒ nie będzie stać na tak wysoki wkład własny w tak krótkim okresie – ocenia Płochocki.
Podkreśla, że Komisja Nadzoru Finansowego powinna rozważyć zmiany w tych wymaganiach, bo wymóg wkładu własnego jest podnoszony bardzo szybko. Płochocki zauważa, że w Polsce nie ma potrzeby takiego regulowania rynku kredytowego, bo Polacy spłacają pożyczki bardziej regularnie niż mieszkańcy innych krajów. Tylko 3 proc. kredytów w Polsce jest spłacanych nieregularnie.
Czytaj także
- 2025-05-27: Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi. Niesłusznie mylone są z nielegalnymi w Polsce snusami
- 2025-05-23: Gminne komisje szacują już straty w uprawach spowodowane przez majowe przymrozki. Najbardziej poszkodowani są sadownicy
- 2025-05-28: UE przywraca ograniczenia handlowe z Ukrainą. Trwają negocjacje ws. długoterminowych ram
- 2025-06-06: Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
- 2025-05-15: Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
- 2025-05-07: Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
- 2025-05-07: PE pracuje nad zmianą rozliczania redukcji emisji CO2 dla nowych aut. Producenci mogą uniknąć wysokich kar
- 2025-04-25: Piwo bezalkoholowe stanowi już 6,5 proc. sprzedaży browarów. Konsumenci świadomie ograniczają spożycie alkoholu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Import materiałów budowlanych z Rosji zagrożeniem dla konkurencyjności europejskiego rynku. Konieczne są zmiany i egzekwowanie sankcji
Unia Europejska powinna zrewidować politykę celną na import materiałów budowlanych spoza państw członkowskich, w tym państw wschodnich – twierdzą uczestnicy konferencji „Bezpieczeństwo gospodarcze UE”. Obecnie Wspólnota nakłada na europejskich producentów coraz więcej ograniczeń, nie rewidując polityki celnej, co przekłada się na systematyczne osłabienie konkurencyjności przedsiębiorstw, spadek produkcji i zagrożenie dla miejsc pracy.
Konsument
Polacy odczuwają brak wiedzy na temat inwestowania. Może to sprzyjać podejmowaniu nieracjonalnych decyzji finansowych

Co trzeci Polak odczuwa brak wiedzy w obszarze inwestowania, a tylko co piąty chciałby pogłębić swoją wiedzę na ten temat – wynika z badania „Poziom wiedzy finansowej Polaków 2025”. Ci, którzy na własną rękę szukają informacji i porad, coraz częściej sięgają do blogów, portali, podcastów i wideo w internecie. Eksperci przestrzegają, że finansowych i inwestycyjnych porad udzielają nie tylko specjaliści w danej dziedzinie, więc potrzebna jest zasada ograniczonego zaufania.
Handel
Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce

Wraz ze wzrostem kanału e-commerce w branży modowej rośnie liczba wykorzystywanych opakowań, z których znaczną część wciąż stanowią te z plastiku. Do 2030 roku w Polsce e-sprzedawcy zużyją 147 mln plastikowych opakowań – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie DS Smith. Można zauważyć rosnący trend wśród marek modowych, które coraz częściej wybierają opakowania wykonane z papieru lub materiałów z recyklingu. To o tyle istotne, że polscy konsumenci odczuwają wyrzuty sumienia z powodu ilości plastiku, w którym dostarczane są ich zamówienia.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.