Mówi: | Anna Bartoszewicz-Wnuk |
Funkcja: | dyrektor działu badań rynku i doradztwa JLL na Polskę |
Polska Wschodnia na celowniku deweloperów i sieci handlowych
Poprawa sytuacji gospodarczej w Polsce wpłynie pozytywnie na koniunkturę w sektorze nieruchomości handlowych. Odczuwają to także mniej aktywne dotąd wschodnie regiony Polski, a także Łódź, gdzie oprócz już otwartych dużych centrów handlowych planowane są kolejne budowy. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez firmę doradczą JLL, w województwach wschodnich wzrost powierzchni handlowej ma sięgnąć średnio 27 procent.
– Wzrost gospodarczy na poziomie 3 proc. w tym roku i na poziomie 3,5 proc. w przyszłym roku to i tak założenia konserwatywne. Stopa bezrobocia, która z miesiąca na miesiąc się obniża i wynosi mniej niż 14 proc., dynamika sprzedaży detalicznej na poziomie 7 proc. w lutym, słabszym pod tym względem z reguły miesiącem. Te parametry znajdują odzwierciedlenie w poprawiającej się sytuacji na rynku handlu w Polsce – wyjaśnia w rozmowie z agencją Newseria Biznes, Anna Bartoszewicz-Wnuk, dyrektor Działu Badań Rynku i doradztwa JLL w Polsce.
Mimo wyraźnego wzrostu rynek handlowy jest mniej aktywny niż rynek biurowy i magazynowy. W budowie jest obecnie 550 tys. metrów kwadratowych powierzchni handlowej przy 700 tys. na rynku magazynów i ponad milion metrów kwadratowych na rynku biurowym.
– Sektor handlowy nieco pozostaje w tyle, ale nie oznacza to wcale, że nie jest aktywny. Wręcz przeciwnie. 28 obiektów handlowych jest obecnie w procesie realizacji. Osiem obiektów przechodzi rozbudowę i znacznie poszerza swoją ofertę, natomiast 20 to nowo powstające centra – podkreśla ekspertka.
Z analiz firmy JLL wynika, że rynek obiektów handlowych do końca 2015 roku ma wzrosnąć o około 12 proc. Przyrost powierzchni handlowej ma być natomiast najbardziej widoczny we wschodnich regionach kraju.
Otwarte w I kwartale tego roku trzy duże centra handlowe – galeria Amber w Kaliszu, Galeria Siedlce i Atrium Felicity w Lublinie są znaczące dla lokalnych obszarów pozyskiwania klientów.
– Przykładowo w przypadku obiektu w Lublinie obszar oddziaływania jest dosyć szeroki, to centrum o regionalnym znaczeniu – ocenia Anna Bartoszewicz-Wnuk.
Należy zaznaczyć, że mimo spodziewanego wzrostu (średnio 27 proc.) na wschodzie kraju, baza centrów handlowych w tych regionach jest znacznie niższa niż w centralnej oraz zachodniej i południowo-zachodniej Polsce. Otwarte w I kw. centra pozwoliły na wzrost wskaźnika nasycenia powierzchnią najmu centrów handlowych w Polsce. Wskaźnik na poziomie 224 metrów kwadratowych na tysiąc mieszkańców jest wyższy od średniej europejskiej (191 mkw.).
Jak podkreśla Anna Bartoszewicz-Wnuk, nadal silny jest popyt ze strony międzynarodowych firm. Na rynek weszły m.in. niemiecka sieć NEO, ukraińska sieć sal zabaw Leopark, Sports Direct czy Original Marines.
Na stabilnym poziomie utrzymuje się wysokość czynszu za najlepsze powierzchnie handlowe w najbardziej prestiżowych galeriach.
– Wyjątkiem może jest Warszawa, gdzie nadal obserwujemy presje zwyżkowe na czynsze w przypadku najlepszych lokali w wiodących stołecznych centrach handlowych. Natomiast właściciele centrów gorzej postrzeganych przez rynek, w miastach, w których wskaźnik nasycenia powierzchnią handlową jest wysoki, a obiekty mocno ze sobą konkurują, powinni być przygotowani na optymalizację stawek czynszowych – mówi Bartoszewicz-Wnuk.
Czytaj także
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-07-24: Rynek domów prefabrykowanych może do 2030 roku być wart 7 mld zł. Inwestorów przekonuje krótszy czas budowy
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-06-30: Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-17: Zdaniem 80 proc. Polaków ceny nieruchomości są wysokie lub bardzo wysokie. Mimo to i tak wolimy posiadać na własność, niż wynajmować
- 2025-06-09: Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce
- 2025-05-28: UE przywraca ograniczenia handlowe z Ukrainą. Trwają negocjacje ws. długoterminowych ram
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Możliwość pozyskiwania danych z ZUS i prowadzenia zdalnych kontroli. Państwową Inspekcję Pracy czeka szereg zmian
Instytucje kontrolujące stopniowo zmieniają swój charakter na bardziej doradczy, informacyjny i edukacyjny – wskazuje Główny Inspektor Pracy. Ta zmiana odpowiada na potrzeby procesu deregulacji prowadzonego przez rząd, który zresztą w pierwszym pakiecie uwzględnił ograniczenie liczby kontroli i ich czasu. Jednocześnie trwają prace nad wzmocnieniem PIP w ramach kamieni milowych przewidzianych w Krajowym Planie Odbudowy, w tym nadaniu jej uprawnień do przekształcania pozornych umów cywilnoprawnych w umowy o pracę.
Prawo
Mikro-, małe i średnie firmy liczą na lepszy dostęp do finansowania. To coraz istotniejszy klient dla sektora bankowego

Sektor MŚP stanowi 99 proc. firm w Polsce i odpowiada za prawie połowę polskiego PKB. Dlatego od jego rozwoju w dużej mierze uzależniony jest wzrost gospodarczy. Ekonomiści wskazują jednak, że poziom inwestycji jest zbyt niski, by budować silne podstawy rozwoju. Jak wskazuje Rzecznik MŚP, przedsiębiorcy liczą na lepszy dostęp do finansowania bankowego. Chodzi nie tylko o wsparcie inwestycji w kraju, lecz również w ekspansji zagranicznej.
Farmacja
E. Kopacz: Róbmy wszystko, by dzieci przyjeżdżające do Polski wchodziły w cykl kalendarza szczepień. Wiele zależy od świadomości matek

Według danych UNICEF poziom wyszczepialności dzieci w Ukrainie wynosi 70 proc. i jest znacząco niższy niż w przypadku dzieci w Polsce. – Róbmy wszystko, żeby dzieci, które do nas przyjeżdżają, wchodziły w cykl kalendarza szczepień i pobierały szczepionki – mówi Ewa Kopacz. Jednocześnie dane Ministerstwa Zdrowia wskazują, że noworodki, które przychodzą na świat w Polsce, są szczepione w prawie 100 proc. Wciąż jest jednak pewien odsetek mam, które mimo obowiązku szczepień dla dzieci nie zamierzają tego robić. Duża w tym wina mitów krążących wokół szczepionek, podsycanych przez ruchy antyszczepionkowe.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.