Newsy

Prezes Dom Development: nie wierzymy w program „Mieszkanie dla Młodych”. Będzie on bez wpływu na rynek

2013-07-10  |  06:30
Mówi:Jarosław Szanajca
Funkcja:prezes zarządu
Firma:Dom Development
  • MP4
  • Posłowie dyskutują o przyszłym kształcie rządowego programu Mieszkanie dla Młodych. Dziś projektem ponownie zajmie się sejmowa podkomisja nadzwyczajna.  Przedstawiciele opozycji i PSL chcą, by z rządowych dopłat młodzi ludzie mogli korzystać również przy zakupie mieszkania na rynku wtórnym, a nie jak zakładano – wyłącznie na rynku pierwotnym.

    Posłowie z nadzwyczajnej komisji zajmą się dziś projektem ustawy o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez ludzi młodych. Rządowe propozycje budzą kontrowersje. Chodzi m.in. o to, że dopłat dotyczyć będą transakcji wyłącznie na rynku pierwotnym, co de facto eliminuje z programu większość miejscowości w kraju, ponieważ działalność deweloperska koncentruje się bowiem głównie w dużych miastach.

    W powodzenie nowego programu nie wierzy Jarosław Szanajca, prezes Dom Development.

     – Boimy się, że limity cenowe będą tak rygorystycznie przyjęte, żeby po prostu tych pieniędzy nie wydać – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Jarosław Szanajca, prezes zarządu Dom Development.

    Jego zdaniem nowy program może powtórzyć losy swojego poprzednika – programu  Rodzina na Swoim, który – jak tłumaczy – zaczął funkcjonować właściwie po dwóch latach i był odpowiedzią na kryzys dopiero wtedy, gdy sprzedaż mieszkań spadła nawet o 70 proc.

     – Wtedy postanowiono, że jednak może ten program pomóc i rzeczywiście pomógł. Natomiast w tej chwili, w sytuacji, gdy program polega na podarowaniu kupującym 5 czy 10 proc. wartości mieszkania, to brzmi zbyt pięknie, żeby było prawdziwe – wyjaśnia.

    Podkreśla jednocześnie, że z uwagi na zmiany w założeniach programu, nie bierze pod uwagę jego wpływu na rynek mieszkaniowy i sytuację deweloperów. Przedstawiciele większości partii, z wyjątkiem PO, deklarowali chęć włączenia rynku wtórnego do programu. 

     – Pojawiły się populistyczne głosy, że równocześnie odcina się od programu Polskę B, Polskę powiatową, gdzie nie ma w ogóle deweloperów. Także to się w tym kociołku tak rozmyje, że my w ogóle nie bierzemy pod uwagę w naszych kalkulacjach żadnego wpływu, jaki na rynek może mieć ten program – deklaruje Jarosław Szanajca.

    Program Mieszkanie dla Młodych kierowany jest do osób do 35. roku życia, które kupują swoje pierwsze mieszkanie na kredyt (jego kwota musi stanowić co najmniej połowę ceny mieszkania). Rządowa pomoc ma być jednorazową dopłatą w formie wkładu własnego do kredytu i wynosić minimum 10 proc. wartości mieszkania. Ponadto program ma promować dzietność w rodzinach. Osoby posiadające co najmniej jedno dziecko będą mogły otrzymać 15 proc., a nie 10 proc. dofinansowania. Jeśli w ciągu pięciu lat od zakupu mieszkania urodzi im się trzecie lub kolejne dziecko otrzymają kolejne 5 proc. dofinansowania.

    Rekomendacja S bez wpływu na rynek

    Prezes Dom Development nie obawia się natomiast skutków Rekomendacji S. Ma ona dotyczyć między innymi wkładu własnego klienta, który stopniowo byłby powiększany do 2014 roku.

     – Nie przypuszczamy, żeby miało to zaszkodzić rynkowi. Choć jest to jakieś ograniczenie, to jednak naszym zdaniem ta rekomendacja jest zrobiona racjonalnie, także tego się nie boimy – podkreśla Szanajca. 

    Rekomendacja S może przyczynić się do uniknięcia kryzysu na rynku nieruchomości, jaki ma miejsce np. w Hiszpanii.

     – Myślę, że w każdej dziedzinie kredytów jest taki trend, że nadzory finansowe w różny sposób próbują rozbroić ewentualne bomby na rynku kredytów. Nie omija to również rynku kredytów hipotecznych – dodaje.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Kongres Rady Podatkowej

    Targi Bezpieczeństwa

    Handel

    Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej

    Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.

    Przemysł spożywczy

    Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

    Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.

    Transport

    Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

    Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.