Newsy

Rynek nieruchomości: Wiele ofert sprzedaży ma cenę niedopasowaną do możliwości rynku. To wydłuża proces sprzedaży

2014-10-07  |  06:20

Dobrze skalkulowana cena ofertowa nieruchomości względem możliwości rynku daje szanse na sprzedaż w ciągu miesiąca od wystawienia oferty. Przeszacowanie już na starcie powoduje, że czas poszukiwania nabywcy się wydłuża. Eksperci podkreślają, że brakuje narzędzi, które pozwoliłyby sprzedającym porównywać ceny transakcyjne i określać tendencje rynkowe, a tym samym odpowiednio wyznaczać cenę za posiadaną nieruchomość.

Rynek nieruchomości w Polsce, a w Warszawie w szczególności, charakteryzuje się tym, że ceny ofertowe nie są adekwatne do możliwości rynku. Różnica między ceną ofertową a ceną transakcyjną musi być zweryfikowana przez rynek – mówi Sebastian Janicki, prezes zarządu spółki Inwestycje MSW.

Zdaniem Janickiego cena skalkulowana odpowiednio do możliwości rynkowych pozwala znaleźć nabywcę w ciągu miesiąca od momentu wystawienia oferty. Przeszacowanie ceny na początku może znacząco wydłużyć ten proces.

W zależności od tego, jak szybko uda się zweryfikować przez właściciela jego aspiracje co do ceny, ten proces trwa co najmniej trzy miesiące, nierzadko i pół roku. Jeżeli właściciel jest nieugięty, ten czas ciągnie się w nieskończoność – mówi Sebastian Janicki. – Miesiąc to jest taki odpowiedni czas na rozeznanie się na rynku, znalezienie przynajmniej kilku potencjalnych klientów, oszacowanie możliwości rynku i wybranie najkorzystniejszej oferty.

Zbyt wysokie ceny ofertowe mogą wynikać z niewiedzy na temat rynku samych klientów i braku zaufania do pośredników. W ocenie Janickiego pośrednicy również mają problem z pozyskiwaniem informacji na temat cen transakcyjnych na rynku. Dostępne systemy, jak podkreśla ekspert, obejmują niewielki procent rynku.

Jeżeli chcielibyśmy poznać dokładną sytuację odnośnie cen transakcji i wysokości czynszów na rynku, bo to też w jakiś sposób definiuje nam możliwość uzyskiwania dochodów z nieruchomości i oszacowania jej właściwej ceny, to nie ma na rynku takich systemów, z których pośrednicy mogliby korzystać. Dlatego też w najbliższym czasie powstaną takie systemy, my staramy się taki program wprowadzić. Umożliwi on zbieranie takich danych, ich przetwarzanie i wykorzystywanie przez rynek – wyjaśnia Janicki.

Mimo to zarówno kupujący, jak i sprzedający zdaniem Sebastiana Janickiego są coraz bardziej świadomi sytuacji na rynku.

Trzeba jednak pamiętać o tym, że ich wiedza koncentruje się wokół bodźców zewnętrznych, czyli cech nieruchomości, natomiast rolą profesjonalisty jest dostarczenie innych, niedostępnych dla przeciętnego Kowalskiego, informacji – twierdzi Janicki. – Są to na przykład ewentualne dochody, które można uzyskiwać z nieruchomości, i koszty, które trzeba ponosić w związku z jej utrzymaniem.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Rady Podatkowej

Targi Bezpieczeństwa

Transport

Import materiałów budowlanych z Rosji zagrożeniem dla konkurencyjności europejskiego rynku. Konieczne są zmiany i egzekwowanie sankcji

Unia Europejska powinna zrewidować politykę celną na import materiałów budowlanych spoza państw członkowskich, w tym państw wschodnich – twierdzą uczestnicy konferencji „Bezpieczeństwo gospodarcze UE”. Obecnie Wspólnota nakłada na europejskich producentów coraz więcej ograniczeń, nie rewidując polityki celnej, co przekłada się na systematyczne osłabienie konkurencyjności przedsiębiorstw, spadek produkcji i zagrożenie dla miejsc pracy.

Konsument

Polacy odczuwają brak wiedzy na temat inwestowania. Może to sprzyjać podejmowaniu nieracjonalnych decyzji finansowych

Co trzeci Polak odczuwa brak wiedzy w obszarze inwestowania, a tylko co piąty chciałby pogłębić swoją wiedzę na ten temat – wynika z badania „Poziom wiedzy finansowej Polaków 2025”. Ci, którzy na własną rękę szukają informacji i porad, coraz częściej sięgają do blogów, portali, podcastów i wideo w internecie. Eksperci przestrzegają, że finansowych i inwestycyjnych porad udzielają nie tylko specjaliści w danej dziedzinie, więc potrzebna jest zasada ograniczonego zaufania.

Handel

Do 2030 roku liczba plastikowych opakowań w e-handlu modowym może się podwoić. Ich udział najszybciej rośnie w Polsce

Wraz ze wzrostem kanału e-commerce w branży modowej rośnie liczba wykorzystywanych opakowań, z których znaczną część wciąż stanowią te z plastiku. Do 2030 roku w Polsce e-sprzedawcy zużyją 147 mln plastikowych opakowań – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie DS Smith. Można zauważyć rosnący trend wśród marek modowych, które coraz częściej wybierają opakowania wykonane z papieru lub materiałów z recyklingu. To o tyle istotne, że polscy konsumenci odczuwają wyrzuty sumienia z powodu ilości plastiku, w którym dostarczane są ich zamówienia.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.