Mówi: | Paweł Kresak |
Funkcja: | partner zarządzający |
Firma: | Hicron |
W 2019 roku nastąpią duże zmiany w rachunkowości. Muszą się na nie przygotować firmy korzystające z leasingu
Za półtora roku zacznie obowiązywać nowy, międzynarodowy standard w rachunkowości, który dotyczy umów leasingowych. Rewolucja w rozliczeniach obejmie zwłaszcza duże firmy, banki, międzynarodowe koncerny i spółki notowane na warszawskiej giełdzie. Zmiana całkiem zlikwiduje pojęcie leasingu operacyjnego w sprawozdaniach finansowych. Wpłynie to na wartość majątku przedsiębiorstw, które będą zmuszone gromadzić i przetwarzać znacznie większe ilości danych. Część firm już zaczęła się do tego przygotowywać.
– Międzynarodowe standardy sprawozdawczości finansowej, czyli MSSF, określają zakres danych, które powinny się znaleźć w sprawozdaniu finansowym, sposób ich prezentacji oraz metody wyceny aktywów i pasywów. MSSF wykorzystywane są głównie przez spółki giełdowe, duże koncerny, banki albo firmy należące do międzynarodowych konsorcjów. Warto też stosować MSSF, ubiegając się o dopuszczenie papierów wartościowych do obrotu na jednym z rynków regulowanych UE – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Paweł Kresak, partner zarządzający firmy Hicron, która specjalizuje się w zaawansowanych systemach IT.
MSSF są tworzone przez Radę Międzynarodowych Standardów Rachunkowości. Do jej zaleceń muszą się stosować między innymi wszystkie grupy kapitałowe notowane na warszawskim parkiecie. W styczniu ubiegłego roku Rada opublikowała nowy standard MSSF 16, który dotyczy leasingu i zacznie obowiązywać za półtora roku.
– MSSF 16 zastępuje stary Międzynarodowy Standard Rachunkowości 17 i dotyczy większości firm, które korzystają z leasingu bądź wynajmują nieruchomości. Jego głównym celem jest wyeliminowanie różnic w ewidencji księgowej leasingu operacyjnego i finansowego – tłumaczy Paweł Kresak.
Nowy standard rachunkowości wejdzie w życie z początkiem 2019 roku. Ma on uprościć zasady kwalifikowania umów leasingu w sprawozdaniach finansowych. Dla wielu firm będzie to rewolucja w rachunkowości.
– Ten standard eliminuje pojęcie leasingu operacyjnego. W związku tym wszelkiego rodzaju leasingi, niezależnie od tego, jak je nazwiemy, muszą być traktowane jako leasing finansowy. Co za tym idzie, muszą być wykazywane w bilansie. Do tej pory leasing operacyjny był elementem pozabilansowym. Wpływ na sprawozdawczość miały tylko raty leasingowe określane jako koszty – wyjaśnia partner zarządzający Hicron.
Dotychczas obowiązujący standard MSR 17 wskazuje, że każdą umowę leasingową firma musi obowiązkowo ująć w księgach rachunkowych i zakwalifikować jako leasing finansowy albo operacyjny. Natomiast MSSF 16 całkowicie eliminuje leasing operacyjny. Oznacza to, że leasingobiorców będzie obowiązywał tylko jeden typ umów (finansowy).
W przypadku firm stosujących MSSF zmiana wpłynie na wartość aktywów i pasywów w sprawozdaniach finansowych. Przykładowo, spółki notowane na warszawskiej GPW odnotują wzrost wskaźnika EBITDA i aktywów trwałych oraz wzrost zobowiązań.
– Ta zmiana będzie miała duży wpływ na leasingobiorców i firmy, które korzystają z leasingu, wynajmu lub dzierżawy nieruchomości. Oznacza konieczność wdrożenia rozbudowanego projektu, który będzie służył wycenie i gromadzeniu danych na temat aktywów, które są w leasingu bądź są wynajmowane. Może też zajść konieczność przeszacowania wyniku firmy – mówi Paweł Kresak.
Do tej pory procesy związane z leasingiem operacyjnym nie angażowały działu finansowego firmy w dużym stopniu. W sprawozdaniach finansowych firma wykazywała tylko koszty w postaci rat leasingowych lub czynszów. Począwszy od 2019 roku, wycena zobowiązania leasingowego będzie wymagać zebrania bardzo wielu informacji, a cały ten proces się skomplikuje.
– Potrzebna będzie informacja o początkowej wycenie zobowiązania leasingowego, informacja o wpłaconych ratach leasingowych od momentu rozpoczęcia leasingu bądź wcześniej, dodatkowo pomniejszona o pewne zachęty, które leasingodawca może stosować. Kolejnymi elementami, które należy uwzględnić, są koszty początkowe bezpośrednio poniesione przez leasingobiorcę, takie jak przystosowanie powierzchni wynajmu. Na koniec potrzebne jest oszacowanie kosztów związanych z likwidacją bądź wycofaniem aktywa z użytkowania – wylicza Paweł Kresak.
Część przedsiębiorstw już teraz przygotowuje się do tej zmiany. Firmy, które korzystają z leasingu bądź wynajmu, będą potrzebowały sprawnych systemów informatycznych.
– Nie wyobrażam sobie, aby tego rodzaju ewidencję prowadzić w Excelu. Potrzebne jest rozwiązanie, które wspomoże wycenę aktywów, ale również będzie zintegrowane z rozrachunkami czy środkami trwałymi. Obserwujemy w ostatnim czasie duże zainteresowanie i rosnącą liczbę zapytań dotyczących tego rodzaju rozwiązań – mówi partner zarządzający firmy Hicron.
Wskazuje, że nowy standard MSSF 16 stwarza okazję do wdrożenia rozwiązań, które kompleksowo wspomogą zarządzanie nieruchomościami. Przedsiębiorstwa powinny inwestować w systemy, które służą nie tylko do ewidencji nieruchomości – takich jak grunty, budynki i budowle, lecz także do ewidencji wszelkiego rodzaju umów związanych z wynajmem, dzierżawą czy leasingiem dowolnych składników majątku. Taki system może być wyposażony w mechanizmy indeksacji, waloryzacji, wspomaganie procesów wypowiedzeń i przedłużeń umów leasingowych oraz automatyczną wycenę takich kontraktów.
Czytaj także
- 2024-11-27: Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
- 2024-11-26: Polscy naukowcy pracują nad personalizowaną terapią raka płuca. Faza badań klinicznych coraz bliżej
- 2024-10-21: Polsko-francuski zespół naukowców nagrodzony za opracowanie fluorescencyjnych barwników. W przyszłości mogą m.in. pomóc w leczeniu raka
- 2024-10-24: Qczaj: Robię kurs na prawo jazdy. Będę jeździł fajnym samochodem „na bogato”, bo zapracowałem na porządne auto
- 2024-10-11: Szpitale pracują nad poprawą jakości opieki nad pacjentami. Do wzmocnienia są kwestie bezpieczeństwa i redukcja zdarzeń niepożądanych
- 2024-09-26: W przyszłym roku spodziewana jest fala inwestycji ze środków UE. Prawo zamówień publicznych wymaga pewnych korekt
- 2024-09-02: Projekt nowelizacji ustawy o Polskiej Akademii Nauk wzburzył naukowców. Ich zdaniem spowoduje on obniżenie prestiżu tej instytucji oraz ograniczy jej samodzielność
- 2024-08-28: Polacy decydują się na coraz mniejsze domy i bez garaży. Wzrost kosztów budowy może wkrótce przyspieszyć
- 2024-08-22: Lato to szczyt sezonu remontowego. Wakacyjne modernizacje znacznie częściej dotyczą mieszkań niż domów
- 2024-08-14: Ostatni moment na przyjęcie standardów ochrony małoletnich w placówkach pracujących z dziećmi. Przepisy mają pomóc walczyć ze zjawiskiem przemocy wobec najmłodszych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Ochrona środowiska
Tylko co trzecia firma wdraża zasady zrównoważonego rozwoju. Mniejsze przedsiębiorstwa potrzebują wsparcia w tym procesie
Zrównoważony rozwój staje się coraz ważniejszym elementem działalności firm produkcyjnych w Polsce – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie BASF Polska. Pomimo wysokiego poziomu takich deklaracji jedynie 10 proc. przedsiębiorstw ma już wdrożoną strategię w tym obszarze. Wiele podmiotów, zwłaszcza mniejszych, nie widzi korzyści z tym związanych. Aby wspierać firmy w transformacji ku zrównoważonemu rozwojowi, BASF Polska prowadzi program „Razem dla Planety”, który promuje i nagradza ekologiczne rozwiązania oraz zachęca do dzielenia się doświadczeniami w tym obszarze.
Ochrona środowiska
Fundusze Norweskie wspierają innowacje w polskich firmach. Ponad 200 projektów otrzymało granty o wartości 92 mln euro
Ponad 200 projektów dofinansowanych kwotą 92 mln euro – taki jest bilans wsparcia z programu „Rozwój przedsiębiorczości i innowacje” z Norweskiego Mechanizmu Finansowego na lata 2014–2021. Mikro-, małe i średnie firmy mogły za pośrednictwem PARP otrzymać granty na realizację innowacyjnych projektów związanych z ochroną środowiska, jakością wód oraz poprawiających jakość życia. – Firmy, które skorzystały z Funduszy Norweskich, odnotowały korzyści biznesowe, efekty środowiskowe, ale też pozabiznesowe, społeczne – ocenia Maja Wasilewska z PARP.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.