Mówi: | Krzysztof Wronowski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Celier Aviation |
Niewielkie samoloty coraz popularniejsze. W Polsce rozwija się infrastruktura dla małego lotnictwa
Małe lotnictwo zdobywa w Polsce coraz większą popularność. Wciąż jednak standardy potrzebnej do latania infrastruktury, lądowisk i hangarów, pozostawiają wiele do życzenia. – Zorganizowanie lądowiska nie jest wielką inwestycją – zapewnia prezes Celier Aviation. Jego zdaniem takich miejsc będzie w kolejnych latach dynamicznie przybywać. Inwestować w to powinny m.in. miejscowości turystyczne, szczególnie te oddalone znacząco od większych miast.
– Miejsc na lądowisko jest pod dostatkiem w Polsce. Do jego zorganizowania potrzeba kawałka ziemi, na której utwardzimy pas, posiejemy trawę i będziemy ją strzyc. Dodatkowo potrzebny jest kawałek ziemi wyłożonej kostką betonową i hangar. To nie są wielkie inwestycje – zauważa w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Krzysztof Wronowski, prezes zarządu Celier Aviation.
Małe lotnictwo może zwiększyć dostępność takich regionów turystycznych jak Bieszczady, Podlasie czy Warmia i Mazury, gdzie wciąż niedoinwestowana jest infrastruktura drogowa i kolejowa.
– Takie lądowisko może być w każdej miejscowości, w której jest jakaś atrakcja turystyczna. Jeżeli miejsca takie jak Puszcza Białowieska, jeziora mazurskie czy Bieszczady staną się bardziej dostępne dla turystów, to ruch tam się ożywi. Dzięki naszej obecności w Unii są również dotacje na ten cel – mówi Wronowski. – Wszystko zależy tylko od chętnych, którzy będą chcieli w ten biznes wejść i zainwestować pieniądze. Ta branża jest bardzo rozwojowa i dzisiaj jesteśmy na początku drogi. Dla potencjalnych inwestorów jest to bardzo ciekawy temat.
Inwestycje w infrastrukturę są konieczne. Klienci, którzy wydają kilkaset tysięcy na śmigłowiec czy wiatrakowiec, oczekują obsługi posprzedażowej na wysokim poziomie. Dziś zwykle zajmują się tym małe aerokluby z niewielkimi budżetami.
– Koszt serwisowania takiej maszyny nie odbiega znacząco od kosztów serwisowania samochodu. Podobnie jak w samochodzie mamy przeglądy okresowe co 100 godzin. One kosztują od 3 tys. do czasami 4,5 tys. zł, w zależności od tego, ile lat ma maszyna – wyjaśnia prezes Celier Aviation. – Serwisowanie odbywa się u klienta, u nas w fabryce albo we wskazanym punkcie przez klienta.
Zdaniem eksperta zmieniać będzie się także model sprzedaży małych samolotów.
– Jednym z moich głównych planów jest to, by stworzyć miejsce, w którym klient będzie mógł obejrzeć każdy z naszych 4–5 modeli, zająć miejsce za sterami, wyprowadzić na płytę lotniska i wypróbować podczas półgodzinnego lotu. Na tej podstawie będzie mógł podjąć decyzję, czy lepsza dla niego będzie maszyna dwumiejscowa sportowa czy ekskluzywna, czy może maszyna trzymiejscowa albo czteromiejscowa, którą też mamy w ofercie – mówi Krzysztof Wronowski.
Produkowane przez Celier Aviation wiatrakowce wyglądem przypominają mały helikopter. Różnicą jest to, że w wiatrakowcu silnik nie napędza głównego wirnika. Jest on bowiem napędzany powietrzem przepływającym pomiędzy łopatami. Nowoczesne wiatrakowce oferują prędkość do 200 km/h i wysoki współczynnik bezpieczeństwa.
– Do tej pory na zamówiony wiatrakowiec klient czekał około trzech miesięcy – zauważa Krzysztof Wronowski. – Zakupy tego typu maszyn są jednak często podejmowane emocjonalnie. Czasami przychodzi klient, który ma pieniądze i chciałby już jutro mieć maszynę, dlatego pracujemy nad maszynami wyposażonymi dobrze i bardzo dobrze, które będzie można kupić od ręki.
Czytaj także
- 2025-02-03: Ruch Ryanaira z Modlina spadnie w sezonie letnim o 30 proc. Przewoźnik obsłuży tam o ponad milion pasażerów mniej niż w 2024 roku
- 2025-01-13: Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
- 2024-09-13: M. Lasek: Z rozwojem cargo nie ma co czekać na nowe lotnisko centralne. Zachęty podatkowe mogłyby pomóc
- 2024-10-29: Ruch na lotniskach regionalnych niezagrożony. Centralne lotnisko ma być nie konkurencją, ale uzupełnieniem oferty lotniczej
- 2024-09-16: Duoport Lotniczy w Białymstoku ma być szansą na rozwój ściany wschodniej. Inicjatorzy rozmawiają z potencjalnymi inwestorami zagranicznymi
- 2024-09-24: Lotniska regionalne z dużym wzrostem czarterów. Stały się motorem napędowym ruchu pasażerskiego
- 2024-09-27: Do 2050 roku lotnictwo ma być zeroemisyjne. Do osiągnięcia tego celu konieczna jest wymiana floty i przejście na ekologiczne paliwa
- 2024-06-21: Prezes CPK: Czekamy na decyzję kierunkową rządu. Od 1 lipca spółka przechodzi pod nadzór Ministerstwa Infrastruktury
- 2024-06-12: Prezes lotniska Warszawa-Modlin: CPK nie jest dla nas zagrożeniem. Będzie miejsce dla portów regionalnych
- 2024-06-17: Port lotniczy w Modlinie chce rozbudować terminal i stanowiska dla samolotów. W planach także uruchomienie pozaeuropejskich kierunków
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.
Handel
Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z „Raportu Wpływu Nestlé” w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.
Polityka
M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.