MPR-PL-100698 | |
Mówi: | Agnieszka Wołczenko, prezeska Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pacjentów ze Schorzeniami Serca i Naczyń „EcoSerce” dr n. o zdr. Aleksandra Tomaszek, psycholożka, Narodowy Instytut Kardiologii w Aninie, edukatorka niewydolności serca dr hab. n. med. i n. o zdr. Dominik Olejniczak, adiunkt w Zakładzie Zdrowia Publicznego WUM, członek zarządu Fundacji Obywatele Zdrowo Zaangażowani |
Niewydolność serca to w Polsce powszechny problem. Mimo to świadomość tej choroby jest niska
Z niewydolnością serca żyje w Polsce ok. 1,2 mln osób. Mimo to świadomość tej choroby jest niska, co z jednej strony utrudnia jej diagnozowanie, a z drugiej – stanowi problem dla chorych, którzy już żyją z takim rozpoznaniem i szukają wiarygodnych informacji dotyczących procesu leczenia, zaleceń i rokowań. Dlatego organizacje pacjenckie zainaugurowały kampanię edukacyjną „Za głosem serca”, która ma upowszechniać wiedzę dotyczącą niewydolności serca.
Niewydolność serca to choroba, w której serce nie jest w stanie przepompować ilości krwi wystarczającej do zaspokojenia potrzeb organizmu. W praktyce oznacza to problemy z krążeniem i niedotlenieniem z powodu mniejszej ilości tlenu dostarczanego do tkanek i narządów. Odpowiednio wcześnie wykryta niewydolność serca umożliwia wdrożenie leczenia i spowolnienie tempa rozwoju choroby.
– Pacjenci oraz ich bliscy, opiekunowie, czasami nawet nie zdają sobie sprawy z tego, że chorują na niewydolność serca, nie są świadomi tego, że mają objawy choroby i w związku z tym często bardzo późno trafiają na diagnostykę i do lekarza. Okazuje się, że w Polsce żyje ponad milion osób, które już mają zdiagnozowaną niewydolność serca – mówi agencji Newseria Biznes Agnieszka Wołczenko, prezeska Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pacjentów ze Schorzeniami Serca i Naczyń „EcoSerce”.
Duszności i zadyszka, pogorszenie tolerancji wysiłku, obrzęki kończyn dolnych, powiększenie obwodu brzucha, częste nocne oddawanie moczu czy kołatanie serca – to najczęstsze objawy, które występują u chorych z niewydolnością serca. Według danych Ministerstwa Zdrowia w 2018 roku w Polsce żyło z nią ok. 1,2 mln osób. Znaczną część tej grupy stanowiły osoby z nieleczonym nadciśnieniem tętniczym, cukrzycą, nadwagą, palące papierosy i prowadzące siedzący tryb życia. Niewydolność serca jest schyłkową fazą wielu chorób kardiologicznych. Mogą się do niej przyczynić m.in. przebyty zawał, choroba niedokrwienna serca, zaburzenia rytmu serca czy wady zastawek.
Lekarze wskazują, że mimo dużej grupy pacjentów z tym schorzeniem w przestrzeni publicznej nie jest ono wystarczająco zauważalne i nie mówi się o nim dostatecznie dużo. To zaś utrudnia budowanie świadomości dotyczącej niewydolności serca i popularyzowanie profilaktyki. Dlatego organizacje pacjenckie we współpracy z ekspertami z dziedziny nauk o zdrowiu i firmą farmaceutyczną Boehringer Ingelheim zainaugurowały kampanię edukacyjną „Za głosem serca”.
– Głównym założeniem kampanii „Za głosem serca” jest szeroko pojęta edukacja, podnoszenie świadomości nie tylko wśród pacjentów czy ich bliskich, ale także wśród całego społeczeństwa, że niewydolność serca jest chorobą, z którą można żyć, ale trzeba się diagnozować i leczyć – podkreśla Agnieszka Wołczenko. – Będziemy mówić o różnych rodzajach niewydolności serca w przystępny i zrozumiały sposób. Nie jesteśmy klinicystami, nie używamy branżowego języka. To ma być kampania, która dotrze do każdego przeciętnego Polaka, żeby zrozumiał, jak istotne są pierwsze objawy, żeby był na nie wyczulony, profilaktycznie zgłosił się do kardiologa i zrobił badania.
– Ważne, żeby nie diagnozować się samemu w internecie albo wśród kolegów i koleżanek – dodaje Aleksandra Tomaszek, psycholożka z Narodowego Instytutu Kardiologii w Aninie, edukatorka chorych na niewydolność serca. – Na początku diagnozy, kiedy mamy zalecenia lekarskie dotyczące np. kontroli ciśnienia tętniczego i przyjmowania leków, ważne jest to, żeby współpraca na linii lekarz–pacjent–rodzina była spójna, żeby chory nie odstawiał leków sam, bez konsultacji lekarza, nie modyfikował terapii bez uzgodnienia. Jeżeli mamy już diagnozę nadciśnienia tętniczego, to ono samo z siebie nie zniknie. A jeśli przestaniemy brać leki, to wróci z podwójną siłą.
Wielu pacjentów z niewydolnością serca i osób im bliskich w pierwszym odruchu szuka informacji dotyczących tej choroby, jej leczenia i rokowań właśnie w internecie. Wiele z tych źródeł ma jednak niewiele wspólnego z wiarygodnością.
– To sprawia, że mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia, a w skrajnych przypadkach nawet dla życia. Dlatego kluczowe jest, aby wiedzieć, na jakich stronach internetowych i w jakich domenach szukać wiarygodnych i prawdziwych informacji, a jakich należy unikać – dodaje dr hab. n. med. i n. o zdr. Dominik Olejniczak z Zakładu Zdrowia Publicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, ekspert Fundacji Obywatele Zdrowo Zaangażowani.
– Statystyki, jakie są przedstawiane w internecie, są zatrważające i pokazują, że przeżywalność pacjentów ze zdiagnozowaną niewydolnością serca wynosi około pięciu lat. To może wywoływać frustrację, tymczasem przy odpowiednio dobranym leczeniu można spokojnie, w dobrym komforcie funkcjonować lata – podkreśla Agnieszka Wołczenko.
Dlatego w ramach kampanii „Za głosem serca” powstała strona internetowa (zaglosemserca.com), gdzie chorzy mogą znaleźć odpowiedzi na wiele pytań. Jak wskazuje ekspertka, wśród pacjentów z niewydolnością serca z czasem pojawia się bardzo wiele pytań dotyczących np. tego, czy mogą uprawiać seks albo kontynuować piesze wędrówki po górach, jaka dawka wysiłku jest dla nich wskazana, jak się odżywiać i jaki tryb życia powinni prowadzić albo gdzie powinni się zgłosić w razie nagłego zaostrzenia choroby.
– Świadomość wszystkich wskazań czy zakazów, jakie obowiązują przy takim rozpoznaniu, jest kluczowa, bo pacjent, który wie, na czym polega niewydolność i jakie są możliwości terapeutyczne, aktywnie współuczestniczy w całym procesie leczenia. Bierze odpowiedzialność za siebie samego, współdecyduje z lekarzem i personelem medycznym odnośnie do swojego stanu zdrowia. To jest szalenie ważne, żeby pacjent nie czuł się przedmiotem, ale miał świadomość tego, że po jego stronie również leży odpowiedzialność za własne zdrowie – podkreśla prezeska Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pacjentów ze Schorzeniami Serca i Naczyń „EcoSerce”.
W ramach kampanii „Za głosem serca” zaangażowane w nią organizacje pacjenckie będą aktywne w mediach, gdzie będą przypominać o roli profilaktyki i wczesnej diagnostyki. W mediach społecznościowych Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pacjentów ze Schorzeniami Serca i Naczyń „EcoSerce”, Polskiego Stowarzyszenia Osób z Niewydolnością Serca oraz Fundacji Obywatele Zdrowo Zaangażowani pojawią się też przekazy, które w przystępny sposób przybliżą najważniejsze zagadnienia związane z tą chorobą. W kolejnym etapie kampania będzie się skupiała na spotkaniach edukacyjnych.
Czytaj także
- 2024-12-10: Polscy naukowcy poszukują innowacyjnych terapii z wykorzystaniem RNA. Na celowniku są choroby rzadkie, zakaźne i nowotwory
- 2024-11-15: Rok regularnej aktywności fizycznej wydłuża życie w zdrowiu o co najmniej rok. Zmniejsza też absencję chorobową w pracy
- 2024-11-05: Leczenie okulistyczne coraz skuteczniejsze. Pomagają w tym inwestycje w infrastrukturę i nowe technologie
- 2024-10-24: Polacy świadomi wpływu ćwiczeń fizycznych na zdrowie. Branża fitness notuje zwiększony ruch
- 2024-10-30: Choroby eozynofilowe śmiertelnym zagrożeniem dla pacjentów. Chorzy z HES, EGPA, astmą ciężką czy polipami nosa mają ograniczony dostęp do nowoczesnej terapii
- 2024-10-15: Trwa jesienna fala COVID-19. Według GIS jest najwięcej zachorowań od dwóch lat
- 2024-10-18: Stereotypy społeczne sprawiają, że mężczyznom trudno szukać pomocy w depresji. W zdrowiu i edukacji ich sytuacja jest trudniejsza niż kobiet
- 2024-11-15: Polska z planem zmian w edukacji na następne 10 lat. Szkoły będą uczyć lepszego wykorzystania narzędzi cyfrowych
- 2024-09-25: 94 proc. dzieci ma problem z podstawowymi umiejętnościami ruchowymi. Potrzebne zmiany w lekcjach WF-u
- 2024-10-01: Pozytywne doświadczenia w podróży mogą poprawić kondycję fizyczną i psychiczną. Naukowcy zbadali to za pomocą teorii fizyki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
13 grudnia br. w życie wchodzą zapisy unijnego rozporządzenia w sprawie bezpieczeństwa produktów. Wprowadza ono szereg obowiązków dla producentów, ale też importerów czy sprzedawców dotyczących m.in. informowania o właściwościach oferowanych produktów czy reagowania na ewentualne wypadki z ich udziałem. Nowy akt prawny dostosowuje przepisy do nowych wyzwań związanych m.in. z rosnącą sprzedażą online.
Ochrona środowiska
Powodzie, susze i zanieczyszczenie rzek to największe zagrożenia wodne dla Polski. Brakuje specjalistów w tej dziedzinie
Zagrożenia związane z wodą pojawiają się w Polsce coraz częściej wraz ze wzrastającą częstotliwością występowania hydrologicznych zjawisk ekstremalnych, jak susze i powodzie. Problemem jest również niska jakość wody w rzekach – tylko 1,8 proc. naszych rzek ma wodę pierwszej klasy czystości, zdatnej do picia. Polska Akademia Nauk powołała Komitet Nauk o Wodzie i Gospodarki Wodnej. Jego celem jest przede wszystkim wypracowanie programu badawczego ukierunkowanego na bezpieczeństwo wodne Polski, diagnoza zagrożeń i propozycje skutecznych rozwiązań.
Transport
15 proc. Polaków na co dzień korzysta z miejskich rowerów publicznych. To rosnący potencjał dla reklamodawców
Wypożyczalnie rowerów miejskich to już pełnoprawny element transportu publicznego w miastach. 15 proc. Polaków deklaruje, że korzysta z nich codziennie. Do dyspozycji mieszkańców jest prawie 30 tys. rowerów w 130 miastach – wskazuje Nextbike. Przedstawiciele firmy podkreślają, że rowery publiczne to także duży potencjał dla reklamodawców. Obrandowanie miejskich jednośladów czy stacji zdaniem użytkowników jest znacznie mniej inwazyjne niż bilbordy czy ulotki.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.