Mówi: | dr hab. inż. Marcin Struszczyk |
Funkcja: | dyrektor |
Firma: | Instytut Technologii Bezpieczeństwa MORATEX |
Nowoczesne materiały chronią żołnierzy i inne służby przed pociskami najnowszych generacji. Ochronne kamizelki i hełmy dostarcza polski przemysł
Hełmy, tarcze czy kamizelki kuloodporne to najbardziej powszechny sprzęt na wyposażeniu Policji, wojska czy Straży Granicznej, która w ostatnich tygodniach znalazła się w centrum zainteresowania. Takie środki ochrony w niczym nie przypominają już jednak ciężkiego, niewygodnego wyposażenia rodem z lat 90. Przedstawiciele służb noszą dziś kamizelki i hełmy opracowane na bazie nowoczesnych technologii, które wygrywają nawet z pociskami strzeleckimi najnowszej generacji. Co istotne, większość z nich została opracowana przez polski przemysł.
– W tej chwili funkcjonariusze Policji, Straży Granicznej i Służby Ochrony Państwa posiadają już takie wyposażenie ochrony jak ich odpowiedniki w Stanach Zjednoczonych czy w krajach Europy Zachodniej. Na polskim rynku funkcjonują dwie–trzy kluczowe firmy, które produkują takie osłony osobiste na rzecz bezpieczeństwa i obronności. Te firmy korzystają z własnego doświadczenia technologicznego, własnych innowacji – mówi agencji Newseria Biznes dr hab. inż. Marcin Struszczyk, dyrektor Instytutu Technologii Bezpieczeństwa MORATEX.
Sprzęt ochrony osobistej – czyli np. hełmy przeciwuderzeniowe, tarcze czy kamizelki kuloodporne, powszechne na wyposażeniu wojska i służb – przeszedł w ostatnich latach dużą ewolucję. Dziś musi zapewniać już nie tylko maksymalny poziom ochrony, ale i komfort użytkownikowi podczas długotrwałego noszenia. Dla przykładu jeszcze 20 lat temu standardem w wojsku i policji były ciężkie i niewygodne metalowe hełmy. Łódzki instytut, który w latach 90. rozpoczął prace nad kompozytowymi osłonami głowy, opracował jednak lekki, kulo- i odłamkoodporny hełm bojowy, a kolejne rozwiązania doprowadziły do produkcji nowoczesnych balistycznych osłon głowy.
– W ciągu ostatnich pięciu–siedmiu lat drastycznie spadła też masa kamizelek, więc zwiększył się komfort ich użytkowania. To są wszystko pomysły polskiego przemysłu – mówi dr hab. inż. Marcin Struszczyk. – W tej chwili są trzy główne nurty, jeśli chodzi o takie innowacje w zakresie osłon osobistych. Pierwszy to opracowanie osłon o obniżonej masie, ale przy zachowaniu odporności balistycznej. Drugi jest jakby trochę na odwrót, czyli polega na zwiększaniu odporności balistycznej i bezpieczeństwa przy zachowaniu masy. Natomiast trzeci to właśnie opracowywanie materiałów, które są superelastyczne i pozwalają m.in. na zwiększenie komfortu użytkowania takich kamizelek.
Łódzki Instytut Technologii Bezpieczeństwa specjalizuje się w osobistych ochronach balistycznych, czyli m.in. tarczach, hełmach i kamizelkach kuloodpornych. Powstają w nim technologie służące ochronie zdrowia i życia żołnierzy, policjantów, strażaków, funkcjonariuszy innych służb i ratowników, narażonych w swojej pracy m.in. na pociski, odłamki, szkodliwe środki chemiczne lub biologiczne.
Instytut ma na swym koncie ponad 100 patentów i wiele nagród zdobytych podczas międzynarodowych targów innowacji. Obcenie prowadzi prace badawcze m.in. nad technologiami kompozytowych wkładów balistycznych, które skutecznie wygrywają wyścig z pociskami strzeleckimi najnowszej generacji. Wspólnie ze spółką Lubawa pracuje nad konstrukcją saperskich kombinezonów EOD NG dla lepszej ochrony przed falą uderzeniową przy wybuchu materiału pirotechnicznego.
– Nowe materiały balistyczne, z których projektowane są osłony osobiste, muszą spełniać pewne kryteria. Pierwszym jest długotrwała przydatność i zachowanie cech użytkowych w maksymalnie długim czasie. W tej chwili standardem na rynku kamizelek balistycznych jest 10–12 lat – wyjaśnia dyrektor Instytutu Technologii Bezpieczeństwa MORATEX. – Te kamizelki są w pewnych interwałach czasowych badane, czyli weryfikowana jest ich przydatność do użytkowania. Nasz instytut bierze zresztą udział w takich badaniach weryfikacyjnych. Dlatego mogę powiedzieć, że osłony, które są na wyposażeniu naszej Policji, Straży Granicznej czy Służby Ochrony Państwa, zachowują tę deklarowaną w długim okresie przydatność do użycia.
Kamizelki opracowane przez łódzki instytut po raz pierwszy zostały wykorzystane przez polskich żołnierzy w 1992 roku podczas pokojowej misji ONZ w byłej Jugosławii. Z kolei przed mistrzostwami w piłce nożnej Euro 2012 placówka zaprojektowała specjalne, przeciwuderzeniowe zestawy dla policjantów narażonych na urazy fizyczne ze strony agresywnych kibiców czy podczas chuligańskich zamieszek.
– Mówimy o balistyce, czyli kulo- i odłamkoodporności. Natomiast takimi ryzykami, które pojawiają się w czasie służby operacyjnej służb porządku publicznego, są też urazy spowodowane bronią białą, np. w przypadku Służby Więziennej często są to igły. Dlatego ich osłony osobiste mają wbudowywane dodatkowe funkcje jak właśnie igło- i nożoodporność. Wtedy taka kamizelka jest już produktem wielofunkcjonalnym – wyjaśnia Marcin Struszczyk.
Tkaniny i włókniny mogą chronić także środki transportu dla żołnierzy. Eksperci łódzkiego instytutu zaproponowali dopancerzenie śmigłowca czymś w rodzaju fragmentów kamizelek kuloodpornych, co zwiększa bezpieczeństwo żołnierzy na misji. Co ciekawe, nowoczesne materiały, włókna i technologie opracowywane przez łódzki Instytut Technologii Bezpieczeństwa nie obejmują tylko wyposażenia dla żołnierzy i służb. Placówka stworzyła na przykład tekstylia, w które wyposażony był polski fiat 126p, oraz specjalną tkaninę pokrywającą dach sopockiej Opery Leśnej, która chroniła przed deszczem wykonawców i widzów podczas kolejnych festiwali piosenki. W instytucie opracowano też m.in. specjalne rękawy przeciwpowodziowe, które wystarczy napełnić wodą, aby podnieść wysokość wałów.
Innowacyjne materiały wykorzystywane w sprzęcie ochronnym oraz nowe zastosowania dla nich były głównym tematem listopadowego Good Morning Science. To cykl comiesięcznych spotkań skupionych wokół innowacji w nauce organizowany w ramach inicjatywy klubu Trend House założonego przez Fundację Venture Café Warsaw. Misją klubu jest łączenie innowatorów i rozwiązywanie ważnych problemów społecznych, ekonomicznych i technologicznych. Trend House obecnie liczy ponad 200 członków, w tym osobistości ze świata nauki, biznesu i ekosystemu innowacji. Gospodarzem formatu jest znany popularyzator nauki i legenda telewizji Wiktor Niedzicki (członek klubu), który co miesiąc zaprasza swoich gości, by zaprezentowali najnowsze naukowe dokonania polskich zespołów badawczych.
Czytaj także
- 2025-05-07: Prace nad unijnym budżetem po 2027 roku nabierają tempa. Projekt ma być gotowy w lipcu
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-05-06: Przed Europą wiele lat zwiększonych wydatków na zbrojenia. To obciąży krajowe budżety
- 2025-04-30: W Centralnym Rejestrze Umów znajdą się wydatki publiczne powyżej 10 tys. zł. Z powodu tak wysokiego progu wiele umów pozostanie niejawnych
- 2025-04-25: Trwają prace nad nową ustawą o Rzeczniku MŚP. Urząd zyska nowe kompetencje
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-04-08: Projekt unijnego budżetu po 2027 roku będzie przedstawiony w lipcu. Polska może odegrać istotną rolę w pracach nad nim
- 2025-04-09: Wzrost wydatków na obronność ma być priorytetem nowego wieloletniego budżetu UE. Nie będzie jednak cięć w polityce spójności
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.