Mówi: | Przemysław Roth |
Funkcja: | członek zarządu |
Firma: | Rolls-Royce w Polsce |
Rolls-Royce rozszerza współpracę z polskim przemysłem stoczniowym. Jest zainteresowany udziałem w programie modernizacji Marynarki Wojennej
Rolls-Royce systematycznie zwiększa zakres współpracy z polskimi kooperantami. W finalnych produktach koncernu jest coraz więcej produkowanych w Polsce elementów, a działająca w Gdańsku spółka joint venture obsługuje coraz więcej rynków. Roll-Royce jest zainteresowany programem modernizacji Polskich Sił Zbrojnych, dlatego buduje relacje z polskimi stoczniami.
– Po osiąganych wynikach widać, że działalność koncernu w Polsce się rozwija – mówi agencji Newseria podczas odbywającego się w siedzibie kancelarii K&L Gates posiedzenia Rady Związku Pracodawców FORUM OKRĘTOWEGO Przemysław Roth, członek zarządu Rolls-Royce w Polsce. – Nie chodzi tylko o Rolls-Royce’a, jako samą spółkę, ale mam na myśli także współpracę z polskimi firmami przemysłowymi, która z roku na rok się rozszerza. Spółka lokuje w Polsce produkcje komponentów oraz gotowych wyrobów o coraz większej wartości dodanej.
W należącej do koncernu spółce joint venture Scandinavian Electric Gdańsk powstają na przykład rozdzielnice elektryczne oraz falowniki (urządzenia elektryczne zamieniające prąd stały, którym są zasilane, na zmienny o regulowanej częstotliwości wyjściowej). W krakowskim oddziale Rolls-Royce zatrudnia inżynierów oraz specjalistów ds. zakupów strategicznych, którzy pozyskują partnerów na całym świecie i odpowiadają za konkurencyjność koncernu w sektorze morskim.
– Na działalność Rolls-Royce Poland trzeba patrzeć w szerszej perspektywie – precyzuje Przemysław Roth. – Każda globalna firma przemysłowa wykonuje wiele analiz, dokonuje przeglądu całego swojego portfela i często sama nie produkuje, tylko zleca na zewnątrz. Nie koncentrowałbym się na liczbie osób zatrudnionych przez Rolls-Royce'a w Polsce, ale raczej na całościowym podejściu do tego rynku, czyli kooperacji, współpracy z partnerami.
W 2013 roku Rolls-Royce razem z Daimlerem przymierzał się już do budowy produkcji elementów silników w Stargardzie Szczecińskim. Spółka otrzymała obietnicę rządowego grantu oraz zwolnień podatkowych w ramach Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Jak podkreśla Roth, koncern jest zainteresowany udziałem w programie modernizacji polskiej armii, szczególnie dotyczącym Marynarki Wojennej.
– Mamy odpowiednie kompetencje, doświadczenie oraz znaczącą obecność w Polsce, gdzie prowadzimy firmę, zatrudniamy pracowników, wydajemy dużo pieniędzy, co pozwala nam predestynować do roli ważnego partnera dla polskiej Marynarki Wojennej w przyszłości – zauważa Roth. – Oczywiście, mamy nadzieję, że będzie się to odbywać na zasadach rynkowych. W związku z tym budujemy nasze relacje między innymi z polskimi stoczniami, które będą w przyszłości te okręty budować.
Jak podkreśla członek zarządu Rolls Royce w Polsce, dużą część przychodów koncern przeznacza na badania i rozwój. W zeszłym roku globalne wydatki na ten cel przekroczyły 900 mln funtów. Roth wyjaśnia, że innowacje koncernu pozwalają obniżyć koszty operacyjne klientów. Obejmują one m.in. rozwiązania w zakresie kontroli na statkach. Dzięki nowym rozwiązaniom coraz więcej operacji jest zautomatyzowanych, sterowanie poszczególnymi urządzeniami jest integrowane, tym samym rośnie liczba czynności, które można wykonywać bezpośrednio z poziomu mostka.
– W rezultacie wymagane są mniejsze załogi, a co za tym idzie – armatorzy czy operatorzy mają niższe koszty, co w dużym stopniu przekłada się na ich konkurencyjność – tłumaczy Roth. – Nasze prace rozwojowe w zakresie silników i podwyższania ich sprawności skutkują natomiast ogromnymi oszczędnościami w zużyciu paliwa. Koszt paliwa stanowi lwią część nakładów operatora.
Czytaj także
- 2025-01-13: Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
- 2025-01-15: Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
- 2025-01-17: Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2024-12-19: Polska centralna przyciąga coraz więcej inwestycji. W Łodzi powstaje nowe centrum dystrybucyjne dla Della
- 2025-01-03: Dobre prognozy dla rynku kredytów mieszkaniowych. Mimo braku rządowego programu wsparcia
- 2024-12-16: Polscy młodzi chemicy tworzą innowacje na światowym poziomie. Część projektów ma szansę trafić potem do przemysłu
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2024-12-20: Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]
- 2024-12-13: Agencja Badań Medycznych walczy z czasem przy obsłudze konkursów z KPO. Największym problemem są braki kadrowe
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Czterodniowy tydzień pracy testuje coraz więcej organizacji. Przynosi korzyści zarówno pracownikom, jak i firmom
Rząd pracuje nad skróceniem tygodnia pracy, a szefowa resortu pracy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zadeklarowała, że zmiana miałaby wejść w życie jeszcze w obecnej kadencji Sejmu. Choć eksperci i pracodawcy są w tej kwestii podzieleni, to przykłady z innych rynków, m.in. Islandii, Wielkiej Brytanii i Portugalii, pokazują, że taki model ma wiele korzyści, zarówno po stronie pracowników, jak i firm.
Bankowość
Sądy są zalewane pozwami frankowiczów. Rząd pracuje nad ustawą usprawniającą sprawy kredytobiorców
W sądach toczy się około 200 tys. spraw dotyczących kredytów frankowych. Prawomocnym wyrokiem zakończyło się 30 tys. Na drogę sądową zdecydowała się jednak tylko część kredytobiorców. Umów objętych ryzykiem walutowym było blisko milion, a ich wartość w szczytowym okresie, czyli w 2011 roku, osiągnęła niemal 200 mld zł.
Handel
Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
Świat biznesu z niepokojem czeka na pierwsze decyzje Donalda Trumpa, zwłaszcza w sprawie wprowadzenia głośno zapowiadanych ceł na towary z zagranicy. Zdaniem Marcina Nowackiego, wiceszefa Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, Unia Europejska musi się przygotować na większy odbiór produktów i usług ze Stanów Zjednoczonych, które mają wysoki deficyt w handlu ze Starym Kontynentem. Tradycyjnie życzliwie nastawiona do USA Polska mogłaby wykorzystać swoją prezydencję w Radzie UE, by doprowadzić do porozumienia między obu stronami.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.