Mówi: | Michał Szczerba |
Funkcja: | poseł do Parlamentu Europejskiego, Platforma Obywatelska |
Tarcza Wschód flagowym projektem na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. To przełom w zakresie unijnej obronności
Parlament Europejski uznał Tarczę Wschód, zaproponowaną przez premiera Donalda Tuska, za flagowy projekt na rzecz wspólnego bezpieczeństwa UE. W ramach głosowania nad rezolucją dotyczącą wzmocnienia obronności UE przyjęto poprawkę, zgodnie z którą ochrona granic lądowych, powietrznych i morskich UE przyczynia się do bezpieczeństwa całej UE, zwłaszcza jej wschodniej granicy. – To przełom, bo oznacza, że to Polska narzuca w tej chwili myślenie w Europie na temat obronności – ocenia europoseł Michał Szczerba.
Parlament Europejski przyjął zdecydowaną większością głosów (419 do 204) wspólny projekt rezolucji dotyczący wzmocnienia europejskiej obronności, zaproponowany przez pięć grup politycznych, w tym m.in. Europejską Partię Ludową, do której należy delegacja PO–PSL. W ramach rezolucji PE przyjął również poprawkę nr 87, która zakłada, że kluczowymi aspektami są ochrona granic lądowych, powietrznych i morskich UE ze szczególnym uwzględnieniem Tarczy Wschód oraz Bałtyckiej Linii Obrony, które powinny się stać sztandarowymi projektami unijnymi. Tarcza Wschód obejmuje budowę fizycznych i naturalnych umocnień wzdłuż wschodniej i północnej granicy Polski. Budżet projektu wynosi 10 mld zł na lata 2024–2028.
– Priorytetem dla bezpieczeństwa jest ochrona granic zewnętrznych Unii Europejskiej, to oznacza, że i Rada, i Komisja, i Parlament wsparły tę inicjatywę nie wyłącznie w formie deklaracji politycznych, ale w formule stanowiska, które musi być respektowane. To przełom, oznacza, że to Polska narzuca w tej chwili myślenie w Europie na temat bezpieczeństwa, obrony, zwiększenia nakładów, integracji przemysłów obronnych, ale przede wszystkim ma konkretne projekty, które będą realizowane – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Michał Szczerba.
Przyjęty projekt rezolucji wzywa UE do pilnego działania w celu zapewnienia własnego bezpieczeństwa, wzmocnienia partnerstw z podobnie myślącymi partnerami i zmniejszenia zależności od państw trzecich w kwestiach obronności. Europarlamentarzyści podkreślili potrzebę wzmocnienia zdolności obronnych Europy w obliczu coraz bardziej złożonego geopolitycznego tła i trwającej wojny w Ukrainie. W opinii think tanku Bruegel niepowstrzymanie agresji Rosji postawiłoby Europę w krytycznej niekorzystnej sytuacji na dziesięciolecia, z długoterminowym zagrożeniem dla pokoju.
Dlatego też premier Donald Tusk podkreślał, że priorytetem polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej, w związku z trwającą trzy lata wojny Rosji z Ukrainą i rosnącymi napięciami geopolitycznymi, jest bezpieczeństwo, również militarne.
– Bezpieczeństwo, o którym mówimy w czasie polskiej prezydencji, dotyczy również aspektu bezpośredniego, bezpieczeństwa wojskowego, militarnego, ale przede wszystkim doposażenia armii krajów członkowskich w niezbędną broń i amunicję – przypomina europoseł KO.
W środowej rezolucji europosłowie zaapelowali do państw członkowskich o zwiększenie wydatków na obronność do co najmniej 3 proc. PKB, poparcie utworzenia banku obrony, bezpieczeństwa i odporności oraz o rozważenie systemu europejskich obligacji obronnych w celu wstępnego finansowania dużych inwestycji wojskowych.
Unia Europejska w ramach planu ReArm Europe planuje przeznaczyć 800 mld euro na rozwój obronności w ciągu najbliższych czterech lat. Plany obejmują pożyczki w wysokości 150 mld euro dla państw członkowskich na zakup nowoczesnego uzbrojenia oraz rozwój infrastruktury wojskowej.
– Celem wszystkich tych inicjatyw, również inicjatywy 150 mld euro, jest przede wszystkim de facto uzbrojenie Europy na nowo i skuteczna przewaga w tym wyścigu zbrojeń, który rozpoczęła Federacja Rosyjska. Nasze magazyny wojskowe muszą być kompletne, będą pieniądze, będą bardzo atrakcyjne pożyczki, które państwa członkowskie w grupie i samodzielnie będą mogły zaciągnąć dzięki inicjatywom KE – tłumaczy Michał Szczerba.
Think tank Bruegel podaje, że rosyjska produkcja obronna szybko rośnie. Tylko w 2024 roku Rosja wyprodukowała i odnowiła około 1550 czołgów, 5700 pojazdów opancerzonych i 450 dział artyleryjskich wszystkich typów. Wdrożyła również 1800 dalekosiężnych pocisków krążących Lancet3. W porównaniu z 2022 rokiem oznacza to 220-proc. wzrost produkcji czołgów, 150-proc. wzrost produkcji pojazdów opancerzonych i artylerii oraz 435-proc. wzrost produkcji dalekosiężnych pocisków krążących.
Dla porównania, żeby zapobiec szybkiemu przełamaniu granicy krajów bałtyckich, wymagałoby to od NATO co najmniej 1400 czołgów, 2 tys. bojowych wozów piechoty i 700 dział artyleryjskich. To większa siła bojowa niż obecnie dostępna we francuskich, niemieckich, włoskich i brytyjskich siłach lądowych razem wziętych.
Z tego powodu obecnie kluczowe jest zwiększenie wydatków na obronność i wsparcie dla Ukrainy.
– Dla funduszu pożyczkowego wzorem były czeskie i duńskie inicjatywy budowania koalicji państw na rzecz wspólnych zakupów, na przykład amunicji dla Ukrainy. Okazało się, że kiedy działamy razem, jesteśmy w stanie wynegocjować lepsze ceny, szybciej doprowadzić do tego, żeby moce produkcyjne dotyczące czy to broni, czy amunicji były uruchamiane, bo zapewniamy także długofalowe finansowanie w tych projektach – podkreśla europoseł KO.
Czytaj także
- 2025-07-15: Konkurencyjność firm wśród najważniejszych zadań dla kolejnego budżetu UE. Komisja szuka nowych źródeł dochodów
- 2025-07-09: W czwartek głosowanie nad wotum nieufności wobec Komisji Europejskiej. To inicjatywa ponad 70 europosłów, również z Polski
- 2025-07-02: Unijne mechanizmy ułatwiają zwiększenie wydatków na obronność przez europejskie kraje NATO. Ważnym aspektem infrastruktura podwójnego zastosowania
- 2025-06-24: Nie brakuje przeciwników zwiększenia wydatków na obronność do 5 proc. Obawiają się, że paradoksalnie zagrozi to bezpieczeństwu Europy
- 2025-07-01: Koniec polskiej prezydencji w Radzie UE. Doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków na obronność
- 2025-07-10: Nowy raport KE wskazuje pewną poprawę w zakresie praworządności w Unii. Parlament chce silniejszych instrumentów do jej ochrony
- 2025-06-20: M.Kobosko: Wszyscy zapłacimy za eskalację między Izraelem a Iranem. Kraje UE powinny robić więcej dla budowy swojego własnego bezpieczeństwa
- 2025-07-11: Stres w życiu zawodowym może działać destrukcyjnie. O profilaktykę muszą zadbać zarówno pracownicy, jak i pracodawcy
- 2025-06-11: Wiceprzewodniczący PE: Polska prezydencja zapewniła UE stabilność w niepewnych czasach. Wiele inicjatyw dotyczyło obronności
- 2025-06-13: Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

W tym tygodniu Komisja Europejska przedstawi projekt budżetu na lata 2028–2034. To będzie pierwsza długoletnia perspektywa czasu wojny
16 lipca Komisja Europejska przedstawi swój pomysł na budżet w kolejnej siedmioletniej perspektywie. Projekt ma przewidywać mniej programów, większy udział kwot niezaplanowanych, a także mechanizmy i rezerwy, które umożliwią szybszą i bardziej elastyczną reakcję na zmieniające się potrzeby. Więcej w nim będzie również środków przewidzianych na wzmocnienie bezpieczeństwa. W maju Parlament Europejski odrzucił w głosowaniu propozycję KE, by budżety przewidziane na okres po roku 2027 konstruować tak jak KPO.
Polityka
P. Müller: Wnioski z ludobójstwa w Srebrenicy szczególnie aktualne w kontekście ukraińskim. Społeczność międzynarodowa nie może przymykać oczu

W ubiegłym tygodniu obchodzono 30. rocznicę ludobójstwa w Srebrenicy, gdzie z rąk Serbów w lipcu 1995 roku zginęło ponad 8 tys. bośniackich mężczyzn i chłopców. To jeden z najciemniejszych rozdziałów najnowszej historii Europy – podkreślali szefowie instytucji UE. – To także lekcja dla społeczności międzynarodowej, która nabiera szczególnego znaczenia w kontekście agresji Rosji na Ukrainę – mówi Piotr Müller, europoseł z PiS.
Media i PR
Parlament Europejski wzywa do większej ochrony wolności dziennikarzy. Wiceprzewodnicząca: media mają pełnić funkcję kontrolną, a niektórym rządom to się nie podoba

8 sierpnia br. w państwach członkowskich UE zacznie obowiązywać europejski akt o wolności mediów. Przepisy rozporządzenia mają chronić pluralizm i niezależność mediów. Jak wynika z nowego raportu KE dotyczącego praworządności, wciąż jest to obszar, w którym jest dużo zagrożeń. Również Parlament Europejski wzywa kraje członkowskie do intensywnych wysiłków na rzecz wolności mediów i ochrony dziennikarzy.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.