Newsy

Odradzająca się gastronomia w Europie może pomóc polskim eksporterom drobiu nadrobić straty wywołane pandemią. Branża liczy także na ponowne otwarcie rynków azjatyckich

2020-08-13  |  06:20

Zamknięcie w marcu granic wewnątrzunijnych oraz lokali gastronomicznych spowodowało zatrzymanie eksportu polskiego mięsa drobiowego i nadpodaż tego produktu na rynku. Wynikiem tego był spadek cen, które obecnie nie wyrównują nawet kosztów produkcji. Producenci mają nadzieję na powrót na rynek kolejnych firm z sektora HoReCa i na uznanie Polski za kraj wolny od grypy ptaków, co pozwoliłoby na powrót na rynki pozaeuropejskie, głównie azjatyckie.

Obecnie sytuacja na rynku drobiu jest bardzo trudna. Polska jest największym w Unii Europejskiej producentem mięsa drobiowego. Na początku tego roku zostaliśmy bardzo ciężko dotknięci grypą ptaków, niemniej jednak byliśmy w stanie sobie poradzić z tym problemem, przekierowując większość produkcji na rynek wspólnotowy – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Dariusz Goszczyński, dyrektor generalny Krajowej Rady Drobiarstwa.

W 2019 roku Polska wyeksportowała ponad 1,5 mln ton mięsa drobiowego, ponad trzy razy tyle, co w 2010 roku. To ponad połowa całej produkcji. Wartość eksportu polskiego drobiu wyniosła 3,1 mln euro i również była rekordowa.

Kiedy nastąpiła pandemia koronawirusa, okazało się, że to wszystko, co do tej pory było wprowadzane na rynek wspólnotowy, nagle musi znaleźć miejsce w kraju. Bardzo dużo mięsa przekierowane zostało do mroźni, tak aby w jakiś sposób odebrać od hodowców żywiec i przechować go. To wszystko spowodowało, że jego cena jest bardzo niska, poniżej opłacalności ­– podkreśla Dariusz Goszczyński.

W czerwcu za kilogram żywca drobiowego płacono w skupie 3,47 zł, o 11,1 proc. mniej niż rok wcześniej. W maju, co prawda, odnotowano wzrost rok do roku o 4,8 proc., ale w marcu spadek wyniósł 12 proc., a w kwietniu niemal 14 proc. W czerwcu niższe były także – choć już tylko o 3 proc. – ceny detaliczne mięsa drobiowego, choć w całym półroczu konsumenci musieli średnio płacić za nie o 3,1 proc. więcej niż w I półroczu 2019 roku.

Jako organizacja branżowa zwracaliśmy się do Ministerstwa Rolnictwa, Komisji Europejskiej o uruchomienie wsparcia prywatnego przechowywania, aby można było przechować mięso drobiowe przez dłuższy okres i później stopniowo wprowadzać je na rynek. Niestety branża nie została objęta wsparciem – mówi dyrektor generalny Krajowej Rady Drobiarstwa. – Cały czas borykamy się z problemami, bo pomimo tego, że część obiektów typu HoReCa już się otworzyła w Unii Europejskiej, cały czas trudno mówić o sytuacji, jaka była przed pandemią koronawirusa. Wraz z otwieraniem się kolejnych obiektów typu HoReCa sytuacja powinna się normować. Poza tym liczymy na to, że w połowie sierpnia zostanie zdjęte ograniczenie wynikające z grypy ptaków, wtedy ponownie uzyskamy dostęp do rynków państw trzecich i łatwiej będzie realizować eksport.

Rok 2020 branża powitała informacją o powrocie grypy ptaków, z którą borykała się już w latach 2016–2017. To natychmiast spowodowało wstrzymanie importu polskiego mięsa przez takie kraje jak Hongkong, RPA, Singapur, Korea Południowa, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Tajwan czy Japonia. Obecnie część państw, np. Armenia czy Japonia, zezwoliła już na wznowienie wwozu polskich produktów, inne kraje wpuszczają mięso wyprodukowane w województwach lub powiatach wolnych od choroby. W marcu jednak sytuacja wyglądała zupełnie inaczej.

– Mięso drobiowe cieszy się dużym zainteresowaniem ze strony konsumentów. Polska jako największy producent mięsa drobiowego w UE wdrożyła najwyższe standardy, dba o najwyższe parametry jakościowe, w związku z czym konsumenci chętnie sięgają po ten produkt – przekonuje Dariusz Goszczyński. – W marcu, kiedy pojawiła się pandemia, konsumenci bardzo chętnie sięgali po mięso drobiowe, co też było obserwowane również w chwilowej zwyżce cen. Z kolei w tej chwili obserwujemy powrót do normalności i spożycie jest na takim poziomie, jak było wcześniej.

Więcej na temat
Serwis specjalny
#BatalieBiznesu
Rolnicy poszkodowani przez COVID-19 dostaną nadzwyczajne wsparcie. W ciągu kilku tygodni trafi do nich ponad 1 mld zł Wszystkie newsy
2020-08-06 | 06:30

Rolnicy poszkodowani przez COVID-19 dostaną nadzwyczajne wsparcie. W ciągu kilku tygodni trafi do nich ponad 1 mld zł

Na najbliższym posiedzeniu Senat ma się zająć projektem ustawy o nadzwyczajnym wsparciu dla rolników, którzy ucierpieli w wyniku pandemii koronawirusa. –
Handel Przyspieszają prace nad Narodowym Holdingiem Spożywczym. Na początek do konsolidacji ma przystąpić 17 spółek
2020-07-20 | 06:30

Przyspieszają prace nad Narodowym Holdingiem Spożywczym. Na początek do konsolidacji ma przystąpić 17 spółek

Prace nad powołaniem Narodowego Holdingu Spożywczego nabierają tempa. Zakończył się już pierwszy etap, w którym wytypowano spółki do konsolidacji i stworzono jej
Handel Pandemia zwiększyła skalę marnowania żywności. Z rosnącym problemem pomagają walczyć nowe technologie
2020-07-15 | 06:20

Pandemia zwiększyła skalę marnowania żywności. Z rosnącym problemem pomagają walczyć nowe technologie

Co roku do kosza trafia 1/3 produkowanej żywności, a statystyczny Polak wyrzuca 247 kg jedzenia. Ograniczenia związane z pandemią koronawirusa sprawiły, że problem wyrzucania jedzenia

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Rolnictwo

Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu

Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.