Newsy

Pandemia zwiększyła patriotyzm zakupowy Polaków. Konsumenci jeszcze chętniej sięgają po rodzime produkty

2020-04-21  |  06:20

Konsumenci częściej zwracają uwagę na pochodzenie produktów i chętniej wybierają te krajowe. Chcą w ten sposób pomóc polskim firmom i wesprzeć gospodarkę. Skłonność ta wynika także z przekonania o większym bezpieczeństwie krajowych artykułów – wynika z badań przeprowadzonych przez ARC Rynek i Opinia dla polskiego producenta lodów, firmę PPL Koral.

Już od kilku lat Polacy chętnie kupują polskie produkty, zwracają uwagę na pochodzenie produktów i usług, ale sytuacja przed pandemią koronawirusa i w jej trakcie ma nieco inną skalę – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Olga Walentynowicz z firmy PPL Koral. – Wydawać by się mogło, że Polacy w tym czasie zachowają się nieco egoistycznie, czyli skupią się na sobie, własnej rodzinie i zdrowiu, tymczasem w społeczeństwie zrodziła się chęć pomocy i wsparcia dla siebie nawzajem. Ten patriotyzm zakupowy Polaków nigdy nie miał takiej skali jak teraz.

Jak wynika z badania wykonanego w kwietniu dla marki Koral przez ARC Rynek i Opinia, przed wybuchem pandemii około połowa Polaków w czasie codziennych zakupów zwracała uwagę na pochodzenie produktów, a szczególnie uwrażliwieni na tę kwestię byli konsumenci powyżej 45. roku życia, wśród których odsetek ten sięgał 60 proc. Z kolei połowa pytanych zadeklarowała, że po zamknięciu szkół, restauracji i większości sklepów w galeriach handlowych oraz wprowadzeniu ograniczeń w przebywaniu poza domem zwraca większą uwagę na kraj pochodzenia produktów niż wcześniej. Częściej są to kobiety (57 proc.) niż mężczyźni (45 proc.).

– Ponad 60 proc. Polaków deklaruje chęć pomocy polskim firmom w czasie pandemii koronawirusa, a 90 proc. z nich ma już sposób na to, jak chce to zrobić, a mianowicie częściej kupować polskie produkty – mówi Olga Walentynowicz. – Tak duża deklaracja chęci pomocy świadczy o dojrzałości i świadomości społecznej. Można powiedzieć, że Polacy przeszli przyspieszoną lekcję dojrzałości społecznej, szczególnie ludzie w wieku 45+ i lepiej wykształceni chętniej decydują się na takie wsparcie dla firm, bo mają świadomość, że ich wybory decydują też o naszym wspólnym losie, o poprawie gospodarki naszego kraju.

Podstawową przyczyną bardziej masowego zwrotu w stronę lokalnych wyrobów jest chęć wsparcia polskich producentów, jednak to niejedyny motyw. Drugim jest bezpieczeństwo produktów. Połowa ankietowanych jest przekonana, że polskie produkty, zwłaszcza podczas trwania pandemii, są bezpieczniejsze od importowanych. Jednak zdaniem ekspertki nie powinno to zaszkodzić sprzedaży wyrobów z importu, mimo iż nawyki powstałe podczas przymusowej izolacji nie znikną po jej zakończeniu.

– Pandemia koronawirusa na pewno nie opuści nas tak szybko, a na pewno szybko nie znikną skutki zamrożenia niektórych gałęzi biznesu czy naszej izolacji domowej. Dlatego wydaje mi się, że postawy, które teraz kształtują się w społeczeństwie, zostaną z nami na dłużej. Nawet po zniesieniu wszystkich ograniczeń będziemy musieli mocno wspierać wiele gałęzi biznesu i myślę, że Polacy przy swoich wyborach zostaną – ocenia przedstawicielka PPL Koral. – Nie zagraża to jednak produktom importowanym, bo wciąż takich prawdziwych producentów na rynku mamy bardzo mało, a w koszyku Polaka miejsce zawsze się znajdzie dla każdego, więc produkty importowane nie muszą czuć się zagrożone.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Plastikowe opakowania żywności dominują w europejskich marketach. 40 proc. z nich można usunąć lub zastąpić

65 proc. produktów spożywczych i napojów w europejskich supermarketach jest sprzedawanych w plastikowych opakowaniach. W Polsce ten odsetek jest podobny. Jak wynika z raportu DS Smith „Material Change Index”, w przypadku 40 proc. opakowań zawierających tworzywa sztuczne w Polsce, plastik można by wyeliminować, usuwając go całkowicie lub zastępując go zrównoważonymi alternatywami, np. tekturą czy opakowaniami biodegradowalnymi. W Polsce tylko 22 proc. firm spożywczych planuje w nadchodzącym roku zmiany w opakowaniach.

Transport

Ryanair rozbudowuje siatkę połączeń w Polsce. W tym roku linia planuje przewieźć niemal 20 mln pasażerów

Polska jest jednym z najważniejszym rynków dla Ryanaira. Irlandzka linia w letnim rozkładzie lotów na 2025 roku będzie obsługiwał ponad 300 tras, w tym 23 nowe kierunki, przede wszystkim na południe Europy. Rekordowy letni rozkład lotów Ryanair w Polsce będą obsługiwać 44 samoloty bazujące na polskich lotniskach. W tym roku, pierwszy raz w historii, przewoźnik oferuje ponad 20 milionów miejsc.

Polityka

M. Gosiewska: Na Białorusi znowu odbędą się pseudowybory. Należy zaostrzyć sankcje uderzające w reżim i firmy europejskie tam obecne

Alaksandr Łukaszenka rządzi Białorusią już 30 lat, 26 stycznia będzie się ubiegał o siódmą kadencję. W nadchodzących wyborach nie będzie niezależnych obserwatorów i demokratycznych kandydatów opozycji. Poprzednie wybory, w 2020 roku, zakończyły się masowymi protestami i olbrzymimi represjami, a w 2024 roku przybrały jeszcze na sile. – Tylko twarda i zdecydowana postawa jest w stanie zmienić sytuację u naszego wschodniego sąsiada – ocenia europosłanka Małgorzata Gosiewska.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.