Mówi: | Łukasz Czernicki |
Funkcja: | główny ekonomista |
Firma: | Ministerstwo Finansów |
Ministerstwo Finansów: Cały projekt implementacji Polskiego Ładu wychodzi na prostą. Z punktu widzenia gospodarczego to dobry moment na te zmiany
– Z perspektywy procesu implementacji nie widzę na razie kolejnych większych wyzwań. Wydaje mi się, że Ministerstwo Finansów i cały projekt Polskiego Ładu wychodzą na prostą – ocenia główny ekonomista Ministerstwa Finansów Łukasz Czernicki. Jak wskazuje, w poniedziałek rozpoczął się już proces zwracania nadmiarowo pobranych zaliczek na podatek dochodowy, przez co tysiące Polaków otrzymało w styczniu niższe pensje. Resort nie spodziewa się dalszych problemów, chociaż wielu ekspertów jest zdania, że Polski Ład jest pełen nieścisłości.
– Patrząc z perspektywy Ministerstwa Finansów, rzeczywiście po naszej stronie pojawiły się pewne niedociągnięcia w procesie implementacji – mówi agencji Newseria Biznes Łukasz Czernicki. – Jednak, mimo wszystko, założenia tej reformy są jak najbardziej utrzymane. One są bardzo słuszne, bo w końcu wprowadzamy pewną progresję w polskim systemie podatkowym, żeby osoby zarabiające bardzo dużo płaciły wyższe podatki i składki, a odciążone zostały osoby o niższych dochodach.
Polski Ład, czyli – jak wskazuje rząd – historyczna reforma systemu podatkowego, wszedł w życie z początkiem stycznia 2022 roku. Wtedy też okazało się, że wpłynął na obniżkę wynagrodzeń – nawet o kilkaset złotych – tysięcy Polaków, głównie nauczycieli i służb mundurowych, które wynagrodzenia otrzymuje z góry za dany miesiąc. Politycy partii rządzącej najpierw uzasadniali to błędami po stronie księgowych, którzy nie zrozumieli nowych zasad i źle wyliczyli należne świadczenia. W niedzielnym komunikacie Ministerstwo Finansów tłumaczy zaś, że niższe wynagrodzenia na rękę to efekt m.in. niepotrzebnie złożonego wniosku o rezygnację z ulgi dla klasy średniej albo niezłożenia u pracodawcy oświadczenia PIT-2, przez co niemożliwe było zastosowanie nowej, wyższej kwoty wolnej od podatku.
– Wydaje się, że w niedostateczny sposób zakomunikowaliśmy konieczność złożenia PIT-2. To jest taki formularz, który uprawnia do korzystania z kwoty wolnej od podatku już na etapie comiesięcznych zaliczek. Dzięki rozporządzeniu udało się to już naprawić – mówi główny ekonomista Ministerstwa Finansów. – Mimo wszystko zachęcam do składania PIT-2, gdyż złożenie tego formularza pozwoli nie tylko nie stracić w relacji do zmian, które zostały wprowadzone 1 stycznia, ale też zrealizować zyski płynące z Polskiego Ładu.
Minister finansów wydał 7 stycznia br. rozporządzenie zmieniające zasady naliczania zaliczki na podatek dochodowy, które ma rozwiązać problem wynagrodzeń obniżonych przez Polski Ład. Za legislacyjno-informacyjny bałagan, jaki powstał po wejściu w życie reformy podatkowej, już w piątek przeprosił premier Mateusz Morawiecki, a w tym tygodniu minister finansów Tadeusz Kościński w wywiadzie udzielonym Polsat News.
– Na chwilę obecną nie widzimy dalszych problemów w implementacji. Oczywiście cały czas jesteśmy w kontakcie z różnymi partnerami, z osobami zajmującymi się księgowością w firmach. Staramy się rozwiązać ten problem zaliczek. Zaliczki pobrane w wyższej wysokości, niż zostało to przewidziane w Polskim Ładzie, powinny być wypłacane już od tego tygodnia i mam nadzieję, że ten proces będzie przebiegał sprawnie. Staramy się to na bieżąco monitorować – zapewnia główny ekonomista Ministerstwa Finansów.
Resort w niedzielnym komunikacie poinformował, że wystosował do płatników apel o pilne skorygowanie źle naliczonych wynagrodzeń. Wypłata wyrównań rozpoczęła się w poniedziałek, 10 stycznia.
– Mówimy tu przede wszystkim o administracji publicznej. Oczywiście już od końca miesiąca proces wypłacania wynagrodzeń będzie przebiegał normalnie, według zasad określonych w rozporządzeniu – mówi Łukasz Czernicki. – Z perspektywy procesu implementacji nie widzę na razie jakichś większych wyzwań. Wydaje mi się, że Ministerstwo Finansów i cały projekt Polskiego Ładu na pewno wychodzi na prostą.
Ekspert przypomina, że Polski Ład dla większości Polaków ma się wiązać ze znacznymi korzyściami. Zgodnie z założeniami rządu na reformie podatkowej ma docelowo zyskać 18 mln podatników, a w portfelach Polaków pozostanie 17 mld zł więcej.
– Szczególnie w kieszeniach tych najuboższych Polaków – wskazuje główny ekonomista resortu finansów. – Wydaje mi się, że w momencie, kiedy mamy podwyższoną inflację i ceny rzeczywiście mocno przyspieszyły, zostawienie 100–150 czy 200 zł, a w przypadku rodzin wielodzietnych nawet kilku tysięcy złotych w ich kieszeniach, to jest taka quasi-, kolejna tarcza antyinflacyjna, która pomoże przetrwać Polakom ten trudniejszy czas.
Większość ekspertów jest jednak sceptyczna i wskazuje, że kwestia zaliczek na podatek dochodowy to niejedyny problem, bo Polski Ład jest pełen nieścisłości. Krytykują też chaos w podatkach, jaki powstał po wprowadzeniu reformy, oraz sposób jej wdrażania, który został przeprowadzony w pośpiechu, bez odpowiednich konsultacji, a ciężar tak potężnej operacji logistycznej przerzucono na pracodawców, księgowych i kadrowych. Media od kilku dni wyliczają natomiast kolejne grupy zawodowe, które stracą na nowych rozwiązaniach.
Na chaos związany z Polskim Ładem skarżą się nawet pracownicy skarbówki, którzy w ubiegłotygodniowym, oficjalnym liście do premiera Morawieckiego wyrazili „oburzenie i głębokie zaniepokojenie tym, co dzieje się wokół reformy podatkowej zwanej Polskim Ładem”.
– Zdaję sobie sprawę, że zmiany zawarte w Polskim Ładzie są dosyć głębokie, aczkolwiek one bazują na starym systemie. To nie jest budowanie całego systemu podatkowo-składkowego całkowicie od nowa. Natomiast jeżeli mówimy o timingu, o momencie wprowadzenia Polskiego Ładu, to moim zdaniem – patrząc na to z perspektywy makroekonomicznej – wydaje się, że jest to dobry moment – mówi Łukasz Czernicki.
Czytaj także
- 2024-12-23: W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
- 2024-12-17: W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
- 2024-12-06: R. Metsola: Polska ma bardzo dobrą pozycję do bycia liderem UE na następne pół roku. Bezpieczeństwo w centrum uwagi prezydencji
- 2024-12-06: Polska nie powołała jeszcze koordynatora ds. usług cyfrowych. Projekt przepisów na etapie prac w rządzie
- 2024-12-16: Pierwsze lasy społeczne wokół sześciu dużych miast. Trwają prace nad ustaleniem zasad ich funkcjonowania
- 2024-12-13: Do lutego 2025 roku państwa ONZ muszą przedstawić swoje nowe zobowiązania klimatyczne. Na razie emisje gazów cieplarnianych wciąż rosną
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-12-04: Europa przegrywa globalny wyścig gospodarczy. Nowa KE będzie musiała podjąć szybkie i zdecydowane działania
- 2024-12-05: Walka z globalnym wylesianiem przesunięta o rok. Rozporządzenie UE prawdopodobnie zacznie obowiązywać dopiero w grudniu 2025 roku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Infrastruktura
Rekordowy przelew dla Polski z KPO. Część pieniędzy trafi na termomodernizację domów i mieszkań
Przed świętami Bożego Narodzenia do Polski wpłynął największy jak dotąd przelew unijnych pieniędzy – nieco ponad 40 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy. Zgodnie z celami UE ponad 44 proc. tych środków zostanie przeznaczona na transformację energetyczną, w tym m.in. termomodernizację domów i mieszkań czy wymianę źródeł ciepła. Od początku tego roku na ten cel trafiło 3,75 mld zł z KPO, które sfinansowały program Czyste Powietrze.
Prawo
W lutym zmiana na stanowisku Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Co roku trafia do niego kilka tysięcy spraw związanych z instytucjami unijnymi
W ubiegłym tygodniu Parlament Europejski wybrał Portugalkę Teresę Anjinho na stanowisko Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich. Ombudsman przyjmuje i rozpatruje skargi dotyczące przypadków niewłaściwego administrowania przez instytucje unijne lub inne organy UE. Tylko w 2023 roku pomógł ponad 17,5 tys. osobom i rozpatrzył niemal 2,4 tys. skarg.
Problemy społeczne
Przeciętny Polak spędza w sieci ponad trzy godziny dziennie. Tylko 11 proc. podejmuje próby ograniczenia tego czasu
Polacy średnio spędzają w internecie ponad trzy godziny dziennie. Jednocześnie, według badania na temat higieny cyfrowej, jedynie 14 proc. respondentów kontroluje swój czas ekranowy, a co piąty ogranicza liczbę powiadomień w telefonie czy komputerze. Nadmierne korzystanie z ekranów może wpływać na zaniedbywanie obowiązków i relacji z innymi, a także obniżenie nastroju i samooceny. Kampania Fundacji Orange „Nie przescrolluj życia” zwraca uwagę na potrzebę dbania o higienę cyfrową. Szczególnie okres świątecznego wypoczynku sprzyja takiej refleksji.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.