Mówi: | Piotr Radko |
Funkcja: | dyrektor Obszaru Kosztów Pracy |
Firma: | Ayming Polska |
Większość firm płaci zawyżoną składkę na ubezpieczenie wypadkowe. Tracą na tym nawet kilka milionów złotych rocznie
Jedynie 2 proc. firm w Polsce ma ustaloną stopę procentową składki na ubezpieczenie wypadkowe na minimalnym poziomie dopuszczonym przez ustawodawcę. Weryfikacja wysokości składki może przynieść przedsiębiorstwu oszczędności stanowiące nawet 3 proc. rocznej masy wynagrodzeń – wynika z najnowszego raportu Ayming Polska „Składka wypadkowa. Nieoczywisty koszt, ukryte oszczędności”. W praktyce firmy mogą zaoszczędzić od kilkudziesięciu tysięcy do nawet kilku milionów złotych, realnie poprawiając swoje wyniki finansowe.
Pod koniec marca pracodawcy otrzymali od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zawiadomienie o wysokości stopy procentowej składki wypadkowej w bieżącym okresie składkowym. Nowe stawki obowiązują od kwietnia. Z analiz Ayming wynika, że 75 proc. przedsiębiorstw płaci składkę wyliczoną w oparciu o wyższą stopę procentową niż to wynika z ich kodu PKD.
– Jedynie 2 proc. przedsiębiorstw ma ustaloną stopę składki na ubezpieczenie wypadkowe na minimalnym poziomie dopuszczonym przez ustawodawcę. W praktyce oznacza to, że każda z firm może indywidualnie zweryfikować wysokość ponoszonych obciążeń. Nasze doświadczenie wskazuje, że łączne oszczędności z tytułu składki wypadkowej mogą sięgać nawet do 3 proc. rocznej masy wynagrodzeń – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Piotr Radko, dyrektor Obszaru Kosztów Pracy w Ayming Polska.
Jak podkreśla, zawyżanie składki wypadkowej w firmach ma kilka przyczyn. Pierwszą jest traktowanie tego obciążenia nie jako kosztu, lecz raczej stałej daniny na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, poprzez co nie podlega on ścisłemu nadzorowi działów finansowych. Drugą przyczyną jest nieznajomość specyfiki składki wypadkowej – to jedyna składka w polskim systemie ubezpieczeń społecznych, której wysokość jest ruchoma i zależy od wielu czynników. Jednocześnie jest ona ustalana indywidualnie dla każdego z przedsiębiorstw.
– Trzecim elementem, który wpływa na nieprawidłowości w zakresie składki wypadkowej, jest rozproszenie kompetencji działów, które zajmują się tym obszarem. Należą do nich działy: finansowy, kadr i płac, prawny oraz BHP – i każdy z nich stosuje niezależne od siebie podejście do zagadnienia. Ostatnim elementem jest skomplikowany algorytm, który służy do ustalania jej wysokości. Z naszego doświadczenia wynika, że przysparza on wielu kłopotów przedsiębiorstwom – mówi Piotr Radko.
Przyczyny nadpłat w zakresie składki wypadkowej często wynikają też ze specyfiki danej branży, a ich zidentyfikowanie wymaga indywidualnego podejścia do każdej firmy. Jak wynika z raportu „Składka wypadkowa. Nieoczywisty koszt, ukryte oszczędności”, opracowanego przez Ayming Polska – za 65 proc. oszczędności w składce wypadkowej odpowiada prawidłowe zidentyfikowanie czynników zagrożenia i ograniczanie zagrożeń z nich płynących. Kolejne 26 proc. to obszar wypadkowości, a więc zdarzeń o charakterze wypadkowym i ich nieprawidłowej klasyfikacji.
Wielu przedsiębiorców nie ma świadomości, że wysokością składki wypadkowej można zarządzać w takim samym stopniu, jak innymi kosztami operacyjnymi i zgodnie z prawem obniżać jej wysokość. Tymczasem firmy mogą zweryfikować obciążenia z tytułu składki wypadkowej i odzyskać nadpłacone środki nawet za 5 lat wstecz. Eksperci Ayming podkreślają też, że nie wystarczy jednorazowo ustalić wysokość składki – należy weryfikować ją co roku.
– Co bardzo istotne, w przypadku zidentyfikowania nadpłat oszczędności z tego tytułu mogą wynieść od kilkudziesięciu tysięcy do nawet kilku milionów złotych, przez co mogą w realny sposób wpłynąć na poprawę wyników finansowych przedsiębiorstw – podkreśla Piotr Radko, dyrektor Obszaru Kosztów Pracy w Ayming Polska.
Dla przykładu, sprawdzenie poprawności rozliczenia składki w przedsiębiorstwie budowlanym zatrudniającym 1,5 tys. osób może przynieść oszczędności w wysokości ponad 2 mln zł – wynika z szacunków Ayming.
Czytaj także
- 2025-03-04: Coraz więcej firm decyduje się na automatyzację procesów. Zwroty z inwestycji są możliwe już w ciągu kilku miesięcy
- 2024-12-11: Kobiety nie wierzą w swoje kompetencje dotyczące inwestowania. Niska samoocena często przeszkadza w podjęciu pierwszych kroków
- 2024-12-18: Co trzeci nastolatek nie rozmawia o pieniądzach z rodzicami. To ma wpływ na jego zachowania w świecie finansów
- 2025-01-07: Kobiety podchodzą ostrożne do pracowniczych planów kapitałowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową
- 2024-12-30: Nowy rok to dobry moment na refleksję nad celami finansowymi. Polacy mają coraz większą świadomość konieczności budowania kapitału
- 2024-11-05: Polacy boją się obniżenia poziomu życia na emeryturze. 40 proc. na ten cel oszczędza
- 2024-10-03: Zapowiadane oskładkowanie wszystkich umów-zleceń i o dzieło to wyzwanie dla ZUS. Zakład będzie potrzebował 3–6 miesięcy na przygotowanie się do zmian
- 2024-09-05: W 2060 roku emerytura z ZUS może wynieść mniej niż 20 proc. ostatniej pensji. Dobrowolne oszczędzanie na ten cel wciąż mało popularne
- 2024-08-20: Nowa dyrektywa będzie wymagać od korporacji należytej staranności w zrównoważonym rozwoju. Duży nacisk położono na prawa człowieka
- 2024-07-22: Przedsiębiorcy czekają na doprecyzowanie przepisów dotyczących Małego ZUS-u Plus. W sądach toczy się ponad 600 spraw z ZUS-em
Transmisje online
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Obowiązki w zakresie zrównoważonego rozwoju staną się mniej uciążliwe. Będą dotyczyć tylko największych firm
Na pierwszy ogień deregulacji w Unii Europejskiej poszły przepisy dotyczące sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju. Obowiązki w tym zakresie będą, zgodnie z planem KE, się koncentrowały na największych podmiotach, co stanowi duże ułatwienie dla średnich podmiotów i małych firm w łańcuchach dostaw, ale też może zmienić proces dochodzenia do neutralności klimatycznej w UE. Raportowanie wpływu na środowisko rzeczywiście wiąże się z dużym wysiłkiem i kosztami, czego firmy się obawiają, ale z drugiej strony coraz więcej podmiotów widzi w tym cenne narzędzie do analizy i dodatkową wartość.
Telekomunikacja
Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona

44 proc. Polaków w 2023 roku posiadało przynajmniej podstawowe kompetencje cyfrowe przy średniej unijnej na poziomie 56 proc. – wynika z danych Eurostatu. Dla grupy osób powyżej 55. roku życia odsetek ten wynosi kilkanaście procent. T-Mobile – w ramach projektu „Sieć Pokoleń” – burzy cyfrowe bariery oraz pokazuje, jakie możliwości daje technologia. W tym prowadzi cykl warsztatów stacjonarnych oraz udostępnia kurs online z podstaw obsługi smartfona.
Konsument
Spada spożycie alkoholu wśród młodzieży. Coraz mniej nastolatków wskazuje na jego łatwą dostępność

Alkohol jest najbardziej rozpowszechnioną wśród polskiej młodzieży substancją psychoaktywną, choć jego spożycie przez nastolatków znacznie spadło w ciągu trzech ostatnich dekad. Wciąż spory odsetek 15–16-latków uważa, że alkohol jest dla nich łatwo dostępny, ale o ile w przypadku piwa spadek w tym obszarze jest znaczący, o tyle w przypadku wódki delikatny trend spadkowy został w ostatnim badaniu zahamowany. Dostępność zaczyna się jednak nie w sklepie, ale już w domu. Co piąty rodzic jest w tej kwestii na tyle liberalny, że godzi się na spożywanie alkoholu przez dziecko w swojej obecności.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.