Newsy

Polacy są głodni luksusowych marek. Duży potencjał wzrostu ma rynek kosmetyków premium

2014-06-06  |  06:30

Rynek kosmetyków premium w Polsce to dziś 11-12 proc. rynku kosmetyków. Potencjał rozwoju jest bardzo duży, bo we Francji kosmetyki selektywne to nawet jedna trzecia całego rynku kosmetycznego. Na polski rynek wchodzą kolejne luksusowe marki, nie tylko kosmetyczne, co może przyczynić się do dynamicznego wzrostu sprzedaży produktów luksusowych.

Polacy są wygłodniali marek luksusowych – mówi agencji informacyjnej Newseria Adam Kołodziejczyk, dyrektor generalny Sephora Polska. – Istotnym sygnałem było otwarcie w Polsce sklepu Louis Vuitton. Jego pojawienie się to sygnał dla innych wielkich marek, że to jest dobry czas na wejście na ten rynek.

Jak prognozuje dyrektor generalny Sephora Polska, zainteresowanie naszym rynkiem ze strony luksusowych marek rośnie, więc będą one stopniowo debiutować w Polsce. Rynek kosmetyków premium w naszym kraju ma przed sobą dobre perspektywy, bo jego wielkość w porównaniu z rynkami zachodniej Europy nie jest jeszcze duża.

Na przykład we Francji rynek selektywny to jest 25-35 proc. całego rynku kosmetycznego. W przypadku Polski to około 11-12 proc. Widzimy więc, że jest sporo przestrzeni na to, aby ten rynek w Polsce się rozwijał – zapewnia Kołodziejczyk.

Sephora ma dziś ponad połowę udziału w sprzedaży kosmetyków selektywnych wśród sieci perfumeryjnych w Polsce. Oprócz tradycyjnych kanałów dystrybucji, czyli stacjonarnych perfumerii, firma rozpoczęła też w tym roku sprzedaż internetową. Dzięki temu dostęp do kosmetyków premium zyskują również mieszkańcy mniejszych miejscowości, gdzie tradycyjnych perfumerii Sephora nie ma. E-sklep ruszył na początku lutego i właśnie został najlepiej rozpoznawalnym e-sklepem z sektora urody w Polsce.

Silną pozycją w ofercie Sephora są produkty marki własnej.

Z roku na rok konsekwentnie budujemy naszą markę własną, czyli markę Sephora, oferującą przede wszystkim makijaż, ale też szeroką gamę produktów pielęgnacyjnych oraz produktów do kąpieli. Konsekwentnie wprowadzamy na rynek szereg naprawdę innowacyjnych kosmetyków, które są dostępne cenowo dla naszych konsumentów, a jednocześnie zachowują doskonałą jakość. Ostatni hit sprzedaży tej marki to np. atrament do ust, tworzący zupełnie nową kategorię wśród produktów do ust – dodaje dyrektor generalny Sephora Polska.

Z raportu KPMG „Rynek dóbr luksusowych w Polsce” wynika, że w 2012 roku wartość rynku luksusowych kosmetyków i perfum szacowana była na 293 mln zł. Wartość tego segmentu wzrosła o 2,5 proc. w porównaniu z 2011 rokiem. Ważnym czynnikiem wzrostu był rozwój drogerii oferujących tego typu produkty. Natomiast za dwa lata według szacunków ekspertów rynek może być wart ok. 350 mln zł.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Rady Podatkowej

Targi Bezpieczeństwa

Handel

Ze względu na różnice w cenach surowce wtórne przegrywają z pierwotnymi. To powoduje problemy branży recyklingowej

Rozporządzenie PPWR stawia ambitne cele w zakresie wykorzystania recyklatów w poszczególnych rodzajach opakowań. To będzie oznaczało wzrost popytu na materiały wtórne pochodzące z recyklingu. Obecnie problemy branży recyklingu mogą spowodować, że popyt będzie zaspokajany głównie przez import. Dziś do dobrowolnego wykorzystania recyklatów nie zachęcają przede wszystkim ceny – surowiec pierwotny można kupić taniej niż ten z recyklingu.

Przemysł spożywczy

Rośnie presja konkurencyjna na unijne rolnictwo. Bez rekompensat sytuacja rolników może się pogarszać

Rolnictwo i żywność, w tym rybołówstwo, są sektorami strategicznymi dla UE. System rolno-spożywczy, oparty na jednolitym rynku europejskim, wytwarza ponad 900 mld euro wartości dodanej. Jego konkurencyjność stoi jednak przed wieloma wyzwaniami – to przede wszystkim eksport z Ukrainy i niedługo także z krajów Mercosur, a także presja związana z oczekiwaniami konsumentów i Zielonym Ładem. Bez rekompensat rolnikom może być trudno tym wyzwaniom sprostać.

Transport

Infrastruktury ładowania elektryków przybywa w szybkim tempie. Inwestorzy jednak napotykają szereg barier

Liczba punktów ładowania samochodów elektrycznych wynosi dziś ok. 10 tys., a tempo wzrostu wynosi ok. 50 proc. r/r. Dynamika ta przez wiele miesięcy była wyższa niż wyniki samego rynku samochodów elektrycznych, na które w poprzednim roku wpływało zawieszenie rządowych dopłat do zakupu elektryka. Pierwszy kwartał br. zamknął się 22-proc. wzrostem liczby rejestracji w ujęciu rocznym, ale kwiecień przyniósł już wyraźne odbicie – o 100 proc.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.