Mówi: | Artur Tomaszewski, prezes zarządu, DNB Bank Polska Jacek Socha, wiceprezes zarządu, PwC Polska |
Państwa coraz mocniej ingerują w gospodarkę. W Polsce najbardziej regulowana jest branża finansowa, farmaceutyczna i energetyczna
W Polsce ingerencja państwa widoczna jest najbardziej na rynku finansowym, energetycznym i farmaceutycznym. Z kolei branże regulowane w najmniejszym stopniu to handel i motoryzacja – wynika ze wspólnego raportu DNB Bank Polska i firmy doradczej PwC „Kierunki 2018. Ingerencja państwa w wybranych sektorach gospodarki – skala i warunki sukcesu”. W ostatnim czasie stopień zaangażowania państwa w polską gospodarkę wzrasta, wciąż jednak jest mniejszy niż w krajach Europy Zachodniej.
– W ostatnich latach obserwujemy wzrost zaangażowania państwa w polską gospodarkę, ale ten gorset regulacyjny nie jest jeszcze tak sztywny, jak by się wydawało. Nasza analiza pokazuje, że polska gospodarka jest ciągle bardziej liberalna niż gospodarek Europy kontynentalnej. Z drugiej strony jest zdecydowanie mniej liberalna niż krajów anglosaskie, jak Wielka Brytania czy USA – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Artur Tomaszewski, prezes zarządu DNB Bank Polska.
Pod względem regulacji w gospodarce Polska zbliża się do państw Europy kontynentalnej, jednak ciągle pozostaje bardziej liberalna od Niemiec i Francji – to główny wniosek raportu „Kierunki 2018. Ingerencja państwa w wybranych sektorach gospodarki – skala i warunki sukcesu”, przygotowanego przez DNB Bank Polska i firmę doradczą PwC. Autorzy analizy zauważają, że intensywność regulacji jest zależna nie tylko od państwa, lecz także od branży.
– Branże i przedsiębiorstwa mają charakter coraz bardziej globalny, więc we wszystkich krajach poziom regulacji w poszczególnych branżach jest dość zbliżony. Są te bardziej regulowane, chociażby branża bankowa, co wynika z bezpieczeństwa całej gospodarki i ochrony konsumenta, czy branża energetyczna ze względu na monopole i strategiczny charakter dla gospodarki. Są też branże mniej regulowane, jak handlowa czy motoryzacyjna – mówi Artur Tomaszewski.
Sektory, które są w niewielkim stopniu regulowane przez państwo, to m.in. motoryzacyjny i farmaceutyczny. Wyjątkiem jest Norwegia, w której stopień zaangażowania państwa w rynek farmaceutyczny sięga 50 proc., rozbudowane są też regulacje dotyczące elektromobilności – to dlatego w tym kraju 50 proc. samochodów stanowią hybrydy i auta elektryczne. W branży sprzedaży detalicznej we wszystkich krajach interwencjonizm państwowy jest niewielki i nie przekracza 8 proc.
Z kolei energetyka jest branżą, w której – ze względu na strategiczny charakter – własnościowe i regulacyjne zaangażowanie państwa jest wyraźne. Największy stopień ingerencji w rynek energetyczny jest widoczny we Francji (39 proc.), nieco mniejszy w Niemczech i Polsce (36 proc.). Najmniejszy jest natomiast w USA – analitycy podkreślają, że w państwach anglosaskich interwencje państwa mają charakter niemal wyłącznie regulacyjny.
– Państwo działa w gospodarce w dwóch wymiarach. Pierwszy to charakter strategiczny – państwo występuje tu jako albo właściciel, albo regulator. Jego zadaniem jest ochrona konsumenta, środowiska czy stabilizacja branż kluczowych dla gospodarki. Z drugiej strony jest działalność rynkowa. Państwo działa tu na równi z innymi podmiotami rynkowymi i chce zrealizować zysk. Ten element wydaje się kontrowersyjny. Nasz raport pokazuje, że co do zasady przedsiębiorstwa z udziałem Skarbu Państwa mają mniejszą siłę konkurencyjną i osiągają nieco gorsze wyniki niż podmioty prywatne – mówi Artur Tomaszewski.
Analitycy zauważają, że społeczeństwo, ekonomiści i politycy patrzą na rolę państwa w gospodarce coraz bardziej przychylnym okiem, a zmiana optyki jest właśnie efektem kryzysu finansowego, którego przyczyną był m.in. niedostateczny poziom regulacji na rynku finansowym.
Modelowym przykładem jest interwencja amerykańskiego rządu w sektory bankowy i motoryzacyjny podczas krachu z lat 2008–2009, kiedy państwo przejęło wszystkie udziały w dwóch największych koncernach, a następnie – po kryzysie – skorzystało z okazji rynkowej i sprzedało swoje akcje.
– Interwencje państwa powinny być celowe, konkretne i określone w czasie, a każda regulacja musi być związana z zasadą proporcjonalności. Jako członek UE jesteśmy czasem poddani trochę zbyt ostrym regulacjom dotyczącym np. rynku kapitałowego, który w innych krajach unijnych jest większy niż w Polsce. W związku z tym cierpimy na tym, że jesteśmy – w moim przekonaniu – zbyt mocno regulowani pod względem parametrów jakościowych czy finansowych, w tym wysokości kar finansowych – mówi Jacek Socha, wiceprezes zarządu PwC Polska.
Dlatego z punktu widzenia rozwoju gospodarczego bardzo ważna jest ich harmonizacja przepisów. Z drugiej strony zglobalizowane przepisy muszą być dostosowane do mniejszych firm, operujących tylko na krajowym rynku.
Analitycy zauważają też, że skala ingerencji państwa nie ma wielkiego wpływu na wyniki danej branży. To zasługa globalizacji, ponadnarodowych rynków i łańcuchów dostaw oraz faktu, że część regulacji ma charakter międzynarodowy.
– Dokonując regulacji, trzeba uważać, ponieważ przez wiele podmiotów są one postrzegane jako koszt. Rynek farmacji pokazuje, że brak albo niski stopień regulacji – jak np. w USA – powodują, że ceny leków są znacznie wyższe. Z drugiej strony rentowność firm jest wyższa, ponieważ ceny leków pozwalają na pogłębioną analizę rozwojową i wydatki na badania i rozwój są istotnie wyższe, co z kolei powoduje powstawanie nowych leków oraz przewagę technologiczną i rynkową – mówi Jacek Socha.
Czytaj także
- 2025-04-07: Duże zmiany w globalnym handlu. Polska może stracić nawet 0,43 proc. PKB
- 2025-04-03: Krakowska fabryka Philip Morris przestawia się na produkcję wkładów tytoniowych do nowych podgrzewaczy. Amerykański koncern ogłosił zakończenie inwestycji o wartości blisko 1 mld zł
- 2025-04-08: Przedsiębiorcy czują się pomijani w pracach nad przepisami. Narzekają na zawrotne tempo prac legislacyjnych
- 2025-04-01: Europa zapowiada walkę o bezpieczeństwo lekowe. Wsparcie dla tych inwestycji ma się znaleźć w przyszłym budżecie UE
- 2025-03-21: Rośnie zainteresowanie białymi rybami jak dorsz czy mintaj. W Polsce zaledwie 5–10 proc. sprzedaży pochodzi ze zrównoważonych połowów
- 2025-03-25: Uproszczenie przepisów zwiększy potencjał obronny Europy. Ułatwi współpracę sektora prywatnego i publicznego
- 2025-03-21: Zakup używanego samochodu może być stresujący. Mimo profesjonalizacji rynku wciąż zdarzają się oszustwa
- 2025-03-04: Przedsiębiorcy apelują o deregulację i stabilny system podatkowy. Obecne przepisy są szczególnie uciążliwe dla małych i średnich firm
- 2025-03-10: Sylwia Bomba: Przez 10 lat odchudzałam się bezskutecznie. Potrafiłam codziennie biegać 15 km albo w ogóle nie jeść
- 2025-02-28: Polsko-brytyjska współpraca gospodarcza nabiera rozpędu. Dobre perspektywy dla wspólnych projektów energetycznych i obronnych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Przemysł

Polskie firmy przemysłowe zwiększyły konkurencyjność. Pomogły inwestycje w maszyny i wyższa sprzedaż
Polskie firmy przemysłowe z sektora MŚP zwiększają swoją konkurencyjność na rynku, co potwierdza najnowszy, piąty pomiar Indexu MiU (maszyn i urządzeń). Wskaźnik ten osiągnął najwyższy poziom od początku badania, notując wzrost do 52,92 pkt. Kluczowe znaczenie miały rosnąca aktywność sprzedażowa, modernizacja parków maszynowych oraz dywersyfikacja rynków zbytu. Ekspert Siemens Financial Services w Polsce podkreśla, że inwestycje w technologie i korzystanie z finansowania zewnętrznego odgrywają coraz większą rolę w budowaniu przewagi konkurencyjnej polskich przedsiębiorstw.
Polityka
Wzrost wydatków na obronność ma być priorytetem nowego wieloletniego budżetu UE. Nie będzie jednak cięć w polityce spójności

Obronność ma być priorytetem nowego wieloletniego budżetu UE po 2027 roku. Nie będzie to jednak kosztem polityki spójności, której beneficjentem w znacznym stopniu jest Polska. Prace nad projektem prowadzi teraz Komisja Europejska, a pierwsze szczegóły mają być znane w lipcu br. Nad swoim stanowiskiem pracuje także Parlament Europejski.
Bankowość
Jeszcze większe wsparcie dla konkurencyjności i rozwoju polskiej gospodarki. BGK prezentuje nową strategię

Bank Gospodarstwa Krajowego zaprezentował nową strategię na lata 2025–2030. Ma ona lepiej odpowiadać na współczesne wyzwania gospodarcze i geopolityczne, m.in. te związane z bezpieczeństwem kraju czy poziomem inwestycji. Jednym z głównych filarów strategii będzie wspieranie rozwoju konkurencyjnej i innowacyjnej gospodarki.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.