Mówi: | Prof. Jerzy Hausner |
Funkcja: | członek Rady Polityki Pieniężnej |
Firma: | Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie |
Polska gospodarka rośnie coraz szybciej. Przyszły rok ma być jeszcze lepszy
Aktualizacja 12:00
Z danych GUS za III kwartał wynika, że gospodarka rozwijała się w tym okresie w tempie ponad dwa razy szybszym niż w II kwartale i szybszym niż spodziewali się ekonomiści. Największy wpływ miały na to wzrost konsumpcji i eksportu oraz ożywienie w inwestycjach. Przyszły rok ma być jeszcze lepszy. Jeśli jednak ożywienie w konsumpcji nie będzie trwałe, już w 2015 roku mogą pojawić się problemy.
Szybszy wzrost gospodarczy w Polsce jest już faktem. Potwierdzają to prognozy nie tylko NBP, ale także szacunki międzynarodowych instytucji. Wciąż jednak na horyzoncie widać zagrożenia, które mogą spowolnić dynamikę gospodarki.
– Projekcje NBP mówią, że w przyszłym roku będziemy mieli wyraźnie wyższy wzrost gospodarczy niż w roku 2013. To już dla nikogo nie jest zaskoczeniem, acz mówienie o wzroście powyżej 2,5 proc. to raczej domniemanie niż oszacowanie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes prof. Jerzy Hausner, członek Rady Polityki Pieniężnej. – Z moim zespołem na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie jako jedni z pierwszych przewidywaliśmy, że dynamika wzrostu gospodarczego będzie w przyszłym roku relatywnie wysoka i uważam, że wyższa od prognoz NBP. Problemy mogą się pojawić w roku 2015, zwłaszcza gdyby się okazało, że nie ruszy popyt konsumpcyjny – dodaje profesor.
Warunkiem wzrostu popytu konsumpcyjnego jest wyraźne zwiększenie zatrudnienia, a na razie takiej tendencji nie widać. Co prawda w tym obszarze zahamowano spadki, ale mimo powrotu koniunktury wciąż nie widać chęci pracodawców do zatrudniania. Wzrost gospodarczy napędza przede wszystkim eksport.
– Gdyby okazało się, że dynamika eksportu polskiego nie będzie tak wysoka jak dotychczas, a jednocześnie nie odnotujemy przyrostu konsumpcji, to nie utrzymamy obserwowanego wzrostu. Wzrostu wciąż niższego od potencjału, ale wyraźnie lepszego niż stagnacyjny rok 2013 – przekonuje Jerzy Hausner.
Jak dotąd dzięki rosnącemu eksportowi gospodarka pozostaje konkurencyjna, bo handel zagraniczny rekompensuje utratę motoru napędowego jakim jest popyt wewnętrzny i inwestycje.
– Jeśli nie wzrośnie popyt krajowy, to przedsiębiorstwa będą się trochę ociągały ze zwiększaniem inwestycji. Będą raczej koncentrować się na inwestycjach odtworzeniowych, a nie rozwojowych – uważa Jerzy Hausner. – Dlatego ważny jest klimat gospodarczy, przekonanie, że mamy do czynienia z sytuacją, w której uporządkujemy finanse publiczne, będziemy rzeczywiście dbać o warunki dla przedsiębiorczości, mądrze zagospodarujemy środki unijne i zadbamy o wzrost zatrudnienia.
A ten jest niezbędny, by gospodarka powróciła do wzrostów sprzed roku czy dwóch lat.
– Jeśli takie działania się powiodą, możemy wejść na ścieżkę wzrostu gospodarczego powyżej potencjału, czyli osiągać roczne wzrosty PKB powyżej 4 proc. – uważa profesor.
Czytaj także
- 2024-04-25: Polskie rolnictwo potrzebuje inwestycji infrastrukturalnych. Niezbędna jest budowa agroportów i rozwój połączeń kolejowych
- 2024-04-22: Rynek makaronów w Polsce wart jest około 800 mln zł. Producenci pracują nad nowymi funkcjami tych produktów w diecie
- 2024-04-10: Co czwarty mikro- i mały przedsiębiorca pracuje 40–60 godzin tygodniowo. Ostrożnie podchodzą do planowania inwestycji i zwiększania zatrudnienia
- 2024-02-28: Kolejne rozmowy ministerstwa z Ukrainą i protestującymi rolnikami. Wiceprezes PUIG: W dyskusji o granicy i Ukrainie przeważają emocje, a nikt nie patrzy na twarde dane
- 2024-02-16: Produkcja cukru pod dużą presją kosztową. Dobre zbiory buraka nie przełożą się na spadek cen
- 2024-02-28: Rząd planuje zwiększyć ochronę lasów. Zmiany klimatu i intensywne wycinki znacznie pogorszyły ich kondycję
- 2024-02-23: Polski rynek IT cierpi na niedobór specjalistów od cyberbezpieczeństwa. Podnoszenie kompetencji cyfrowych kobiet mogłoby częściowo zaradzić tym brakom
- 2024-01-04: Polski przemysł w słabej kondycji wchodzi w 2024 rok. Liczba nowych zamówień spada już od prawie dwóch lat
- 2024-01-09: Polska gospodarka w tym roku ma się rozwijać wyraźnie szybciej niż w poprzednim. Obawy dotyczą inflacji i sposobów wyjścia z tarcz antyinflacyjnych
- 2023-12-27: Polska gospodarka dogania niemiecką, ale coraz wolniej. Prowzrostowe reformy mogłyby przyspieszyć ten pościg nawet o ćwierć wieku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Finanse
Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem
Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.
Ochrona środowiska
Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat
Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.
Finanse
72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn
W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.