Newsy

Polski oddział Bank of China będzie obsługiwał całą Europę Środkową

2012-06-01  |  06:28

W przyszłym tygodniu otwarcie pierwszego warszawskiego oddziału Bank of China. Władze banku już myślą o kolejnych placówkach, ale najwcześniej można się ich spodziewać za rok. Polski oddział będzie współpracował nie tylko z firmami chińskimi, które chcą inwestować nad Wisłą, ale również w innych krajach regionu, czyli w Czechach, na Słowacji czy w krajach nadbałtyckich.

Oddział przy ulicy Zielnej w Warszawie jest już prawie gotowy. Otwarcie 6 czerwca.

 - Jesteśmy pierwszy bankiem chińskim w Polsce, który będzie miał oddział w Warszawie i z którego będziemy pokrywać całą Polskę. Myślimy o drugim mieście, ale to może być dopiero po roku, dwóch, w zależności od tego, jak się będzie rynek rozwijał w kontekście naszych wytycznych i targetów - mówi Bartosz Komasa, przedstawiciel Bank of China w Polsce.

Dodaje jednocześnie, że nie chodzi tylko o rynek w Polsce.

 - Również z Polski będziemy pokrywali Czechy, Słowację, kraje nadbałtyckie, czyli cały region - podkreśla Komasa.

Jak informuje przedstawiciel Bank of China, w ostatnim czasie, zainteresowanie inwestowaniem w Polsce wyraźnie wzrosło. Przede wszystkim miały na to wpływ oficjalne wizyty przedstawicieli władz polskich w Chinach i chińskich w Polsce.

 - Ten wzrost widać nie tylko w dużych firmach, korporacjach chińskich, ale również coraz więcej polskich firm podróżuje do Chin, nawiązując kontakty z partnerami tam, na miejscu. Nasz bank w tym pomaga. Może wskazywać partnerów zaufanych, czyli firmy, które są naszymi klientami w Chinach. My te firmy znamy, więc możemy pomóc w rekomendacji i weryfikacji polskich czy chińskich partnerów - wyjaśnia Bartosz Komasa.

Głównymi klientami Bank of China mają być, zgodnie z jego strategią, duże korporacje chińskie, zainteresowane wejściem na polski rynek. 

 - Zgodnie z chińską strategią, jak również ze strategią naszego banku, będą to firmy z branży energetycznej, które przystępują do prywatyzacji. Nie mogę zdradzać konkretnych nazw firm, natomiast wystarczy spojrzeć na artykuły, informacje, które dotyczą firm chińskich, które biorą udział w prywatyzacji, głównie branży energetycznej - mówi przedstawiciel chińskiego banku.

Bank of China w Polsce chce mieć pełną ofertę bankową. Oprócz szerokiego zakresu wsparcia dla przedsiębiorców, będzie również oferta dla klientów detalicznych: prowadzenie rachunków depozytowych i możliwość transferów w juanie. Kredyty hipoteczne na razie nie będą dostępne, choć bank nie wyklucza, że taki produkt również pojawi się w ofercie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Infrastruktura

Prąd z największej prywatnej inwestycji energetycznej w Polsce popłynie w 2027 roku. Polenergia dostała właśnie potężny zastrzyk finansowania

Polenergia S.A. i Bank Gospodarstwa Krajowego podpisały umowę pożyczki ze środków Krajowego Planu Odbudowy (KPO) na budowę morskich farm wiatrowych. Finansowanie wyniesie 750 mln zł i zostanie wykorzystane do budowy dwóch farm o łącznej mocy 1440 MW. Największa prywatna grupa energetyczna w Polsce realizuje ten projekt z norweskim Equinorem. Prace związane z budową fundamentów turbin na Bałtyku mają się rozpocząć w 2026 roku. Projekty offshorowe będą jednym z filarów nowej strategii Polenergii, nad którą spółka właśnie pracuje.

Przemysł

Polskie firmy przemysłowe bardziej otwarte na technologie. Sztuczną inteligencję wdrażają z ostrożnością [DEPESZA]

Innowacje cyfrowe w przemyśle, choć wiążą się z kosztami i wyzwaniami, są jednak postrzegane przez firmy jako szansa. To podejście przekłada się na większą otwartość do ich wdrażania i chęć inwestowania. Ponad 90 proc. firm przemysłowych w Polsce, które wprowadziły co najmniej jedno rozwiązanie Przemysłu 4.0, dostrzega wyraźną poprawę efektywności procesów produkcyjnych – wynika z nowego raportu Autodesk. Choć duża jest wśród nich świadomość narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, na razie tylko 14 proc. wykorzystuje je w swojej działalności.

Prawo

Przez „wrzutkę legislacyjną” saszetki nikotynowe mogły zniknąć z rynku. Przedsiębiorcy domagają się konsultowania nowych przepisów

Coraz popularniejsze na rynku saszetki z nikotyną do tej pory funkcjonują poza systemem fiskalnym i zdrowotnym. Nie są objęte akcyzą ani zakazem sprzedaży osobom niepełnoletnim. Dlatego też sami producenci od dawna apelują do rządu o objęcie ich regulacjami, w tym podatkiem akcyzowym, żeby uporządkować rosnący rynek i zabezpieczyć wpływy budżetowe państwa. Ministerstwo Zdrowia do projektu ustawy porządkującej rynek e-papierosów bez zapowiedzi dodało regulację dotyczącą saszetek nikotynowych, która jednak w praktyce mogła zlikwidować tę kategorię wyrobów na rynku. Przedsiębiorcy nie kryją rozczarowania sposobem, w jaki wprowadzane są zmiany w przepisach regulujących rynek.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.