Newsy

Branża hotelowa ma problem z niedoborem pracowników. Hotelarze zastępują ich automatycznymi narzędziami

2019-04-29  |  06:15

Oczekiwania gości i brak pracowników to dwa główne czynniki, które napędzają nowe technologie w branży hotelowej. Hotelarze, by poradzić sobie z niedoborem kadr, wdrażają rozwiązania, które pozwalają zautomatyzować choć część pracy. Z drugiej strony, nowoczesne narzędzia – jak marketing automation – pozwalają maksymalnie zwiększyć obłożenie w obiektach, nawet w tzw. niskim sezonie. 

Branża hotelowa ma wybitnie sezonowy charakter. Nie sztuką jest zapełnić obiekt w okresie wysokiego popytu. Natomiast hotelarze mogą znacznie zwiększyć rentowność swoich obiektów, jeśli popracują nad wypełnieniem go w niskich okresach. W tym celu muszą przede wszystkim dobrze znać swoich gości i ich potrzeby – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Marcin Dragan, dyrektor zarządzający Profitroom. – Są różne segmenty gości, do których można odzywać się w trakcie roku, proponując im specjalne oferty. Temu służą nowe technologie, np. hotelowe CRM-y, marketing automation i masa technik marketingowych, takich jak remarketing dynamiczny, który znacząco podnosi konwersję właśnie przy takich posezonowych kampaniach.

Nowoczesne technologie w hotelach są już także wymagane przez gości hotelowych, którzy używają urządzeń mobilnych, smartwatchów, mediów społecznościowych, i w taki sam sposób chcą komunikować się z hotelem. Z drugiej strony hotelarze adaptują nowe technologie po to, żeby poradzić sobie z brakiem kadr. Jak wynika z ubiegłorocznego badania Profitroom, aż 83 proc. hotelarzy twierdzi, że ma problem z pozyskiwaniem i utrzymaniem pracowników. Praktycznie wszyscy, bo aż 97 proc. uważa, że w przyszłości będzie jeszcze trudniej o pracowników..

Brak kadr jest w tej chwili największym problemem hotelarzy, więc w nowych technologiach upatrują narzędzi zarówno do szybszego wdrożenia pracowników, jak i też do częściowej lub pełnej automatyzacji ich pracy. Te dwa czynniki – oczekiwania gości hotelowych i brak pracowników – napędzają rozwój nowoczesnych technologii w hotelarstwie – mówi Marcin Dragan.

Jak podkreśla, jeszcze 10 lat temu check-in w hotelu polegał na tym, że klient dostawał do ręki klucz do swojego pokoju, który musiał mieć ciągle przy sobie. W tej chwili w powszechnym użyciu są już karty zbliżeniowe, kodowane przez komputer.

Lada moment będziemy się logować przez smartfona, face ID powiązane z Facebookiem czy kontami Google albo po prostu przez naszą chmurę wejdziemy do pokoju hotelowego – mówi Marcin Dragan.

Branża hotelowa, tak jak każda inna, musi prowadzić działalność R&D i stawiać na innowacje, żeby rozwijać się długoterminowo. Jak ocenia dyrektor zarządzający w Profitroom, łatwiej przychodzi to większym podmiotom, grupom hotelowym. Małe, indywidualne hotele mają z tym problem, ponieważ nowe rozwiązania trzeba wypracować w większej skali, mając do dyspozycji dużą liczbę obiektów, na których można je przetestować.

Rynek hotelowy rośnie już od wielu lat, od ostatniego kryzysu praktycznie każdy kolejny rok jest rekordowy. Co ciekawe, ceny specjalnie nie rosną, natomiast znacząco rośnie obłożenie. To jest możliwe również dzięki nowym technologiom, które umożliwiają dosprzedaż pokojów aż do ostatniego miejsca, podobnie jak w liniach lotniczych. Dzięki temu przychód na pokój (tzw. współczynnik RevPAR) jest tak wysoki – mówi Marcin Dragan.

Jak podkreśla, na rynku hotelowym wyraźny jest w tej chwili trend „bleisure”, czyli połączenie business and leisure. Coraz częściej goście hotelowi chcą połączyć wyjazd na konferencję czy spotkanie biznesowe z możliwością wypoczynku z rodziną albo odwiedzin w SPA. Obiekty hotelowe przygotowują się właśnie do tego, żeby móc uzupełnić typowo biznesowo-konferencyjną ofertę o ten aspekt wypoczynkowy.

Drugim, wyraźnym trendem jest to, że w ostatnich latach inwestorzy w branży hotelowej wybierają głównie inwestycje w apartamenty na długoterminowy albo krótkoterminowy wynajem, które zaczynają stwarzać realną konkurencją dla modelu typowych hoteli.

Hotele odczuwają już realną konkurencję ze strony apartamentów, jest to bardzo dynamiczny trend. Właściwie większość nowych inwestycji w tej branży to są apartamenty, czasami w bardzo zorganizowanej formie, jak aparthotele, często też w systemie condo. Goście lubią takie apartamenty ze względu na standard zbliżony do hotelowego, większą powierzchnię i lepszą cenę. Często apartamenty są też lepiej dopasowane do potrzeb rodzin z dziećmi – podkreśla Marcin Dragan. – Hotele nie muszą się specjalnie bronić przed tym nowym modelem, bo rynek jest na tyle duży, że znajduje się obecnie miejsce dla jednych i dla drugich. Zarówno tradycyjny model hotelarski, jak i ten apartamentowy rosną równie szybko. Jednak model apartamentowy wymaga pilnego uregulowania zarówno dla dobra gości jak i dla zapewnienia równych zasad rynkowych z hotelami, na których spoczywa dużo więcej ustawowych wymogów. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Konkurs Polskie Branży PR

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Polska wciąż bez strategii transformacji energetyczno-klimatycznej. Zaktualizowanie dokumentów mogłoby przyspieszyć i uporządkować ten proces

Prace nad nowym Krajowym planem w dziedzinie energii i klimatu powinny, zgodnie z unijnymi zobowiązaniami, zakończyć się w czerwcu br., ale do tej pory nie trafił on do konsultacji społecznych. Trzydzieści organizacji branżowych i społecznych zaapelowało do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o przyspieszenie prac nad dokumentem i jego rzetelne konsultacje. Jak podkreśliły, nie powinien on być rozpatrywany tylko jako obowiązek do wypełnienia, lecz również jako szansa na przyspieszenie i uporządkowanie procesu transformacji energetyczno-klimatycznej w kraju. Polska pozostaje jedynym państwem w UE, który nie przedstawił długoterminowej strategii określającej nasz wkład w osiągnięcie neutralności klimatycznej UE do 2050 roku.

Bankowość

Firmy mogą się już ubiegać o fundusze z nowej perspektywy. Opcji finansowania jest wiele, ale nie wszystkie przedsiębiorstwa o tym wiedzą

Dla polskich firm środki UE są jedną z najchętniej wykorzystywanych form finansowania inwestycji i projektów rozwojowych. W bieżącej perspektywie finansowej na lata 2021–2027 Polska pozostanie jednym z największych beneficjentów funduszy z polityki spójności – otrzyma łącznie ok. 170 mld euro, z których duża część trafi właśnie do krajowych przedsiębiorstw. Na to nakładają się również środki z KPO i programów ramowych zarządzanych przez Komisję Europejską. Możliwości finansowania jest wiele, ale nie wszystkie firmy wiedzą, gdzie i jak ich szukać. Tutaj eksperci widzą zadanie dla banków.

Ochrona środowiska

Biznes chętnie inwestuje w OZE. Fotowoltaika na własnym gruncie najchętniej wybieranym rozwiązaniem

Możliwości związanych z inwestowaniem w zieloną energię jest bardzo dużo, jednak to fotowoltaika na własnych gruntach jest najchętniej wybieranym przez biznes rozwiązaniem OZE. Specjaliści zwracają uwagę, że wydłużył się okres zwrotu z takiej inwestycji, mimo tego nadal jest atrakcyjny, szczególnie w modelu PV-as-a-service. Dlatego też firm inwestujących w produkcję energii ze słońca może wciąż przybywać.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.