Mówi: | Andrzej Tucholski, psycholog Wiesława Lempska, Departament Świadczeń Emerytalno-Rentowych, Centrala ZUS |
Coraz więcej emerytów dorabia do świadczenia. Dzięki temu mają wyższą emeryturę i utrzymują lepszą formę psychofizyczną
W Polsce łącznie pracuje 747 tys. osób z ustalonym prawem do emerytury, a blisko 40 proc. z nich jest na etacie. W ciągu dwóch lat liczba pracujących emerytów wzrosła o 25 proc. Eksperci podkreślają, że osoby, które ukończyły wiek emerytalny (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn), mogą dorabiać bez obaw – ich świadczenie nie zostanie zmniejszone ani zawieszone. W przypadku młodszych emerytów istotna jest wysokość przychodów. Jeśli nie przekroczą one 70 proc. przeciętnego wynagrodzenia, świadczenie jest wypłacane w pełnej wysokości.
– Osoba, która pobiera emeryturę, może dodatkowo pracować. Przepisy ustawy emerytalnej nie zabraniają wykonywania dodatkowej pracy. Jednak osoba, która nie ukończyła powszechnego wieku emerytalnego (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn), powinna powiadomić Zakład Ubezpieczeń Społecznych o tym, że zamierza podjąć dodatkową pracę i o wysokości przychodów. Będzie to potrzebne do rozliczenia się z ZUS – przypomina w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Wiesława Lempska z Departamentu Świadczeń Emerytalno-Rentowych w Centrali ZUS.
Coraz więcej emerytów decyduje się na pracę zarobkową. Średnia wysokość emerytur to 1 845 zł w przypadku kobiet i 2 746 zł w przypadku mężczyzn. Z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika, że liczba emerytów, którzy podejmują pracę zarobkową, systematycznie rośnie. Na koniec 2016 roku było ich 595,9 tys., a w grudniu 2018 roku już 747,2 tys. Dodatkowe przychody emerytów mogą wpływać na wysokość wypłacanego świadczenia.
– Na zawieszenie bądź zmniejszenie wysokości pobieranej emerytury wpływa taki przychód, który podlega obowiązkowo składkom na ubezpieczenia społeczne, między innymi z tytułu wykonywania pracy na podstawie umowy o pracę, umowy o pracę nakładczą, umowy-zlecenia, umowy agencyjnej. Jeżeli prowadzimy własną firmę, to uzyskiwanie takiego przychodu również może wpływać na wysokość naszej emerytury – mówi Wiesława Lempska.
Jeśli przychody nie przekraczają 70 proc. przeciętnego wynagrodzenia (od 1 marca do 31 maja 2019 roku – 3 404,70 zł), świadczenie nie zostanie zmniejszone. Jeśli są wyższe, ale niższe niż 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia (od 1 marca do 31 maja – 6 322,90 zł), emerytura będzie zmniejszona. Tym, którzy zarabiają ponad 130 proc. przeciętnego wynagrodzenia, emerytury zostaną zawieszone. Nie wszyscy emeryci muszą jednak pamiętać o limitach.
– ZUS nie zawiesi ani nie zmniejszy emerytury przyznawanej w powszechnym wieku emerytalnym, a mianowicie w wieku od 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Nie zawiesimy ani nie zmniejszymy też takiego świadczenia jak emerytura częściowa – wymienia Wiesława Lempska.
Dłuższa aktywność zawodowa przekłada się na wyższe świadczenie. Z badania IBRiS przeprowadzonego na zlecenie Nationale-Nederlanden wynika, że 40 proc. Polaków zamierza podjąć dodatkową pracę na emeryturze. Dłuższa aktywność zawodowa to także lepsze samopoczucie.
– Wiele osób sądzi, że to jest jakiś element szczęścia: osiągnąłem wiek emerytalny, więc nie muszę pracować – całe życie jest konstytuowane wokół pracy, realizacji zadań społecznych i jest to ogromnie źle przyjmowane. Jednak osoby, które nie pracują, częściej chorują, zapadają na różnego rodzaju dysfunkcje społeczne, zdrowotne. Praca – ale tylko taka, która nie przekracza możliwości – jest niezwykle istotnym elementem życia – przekonuje Andrzej Tucholski, psycholog.
Osoby starsze, które pozostają aktywne zawodowo, to ratunek dla rynku pracy. W wielu branżach brakuje specjalistów i osób z wykształceniem zawodowym.
– Uzupełnienie braków na rynku pracy osobami, które mają status emeryta, jest bardzo dobrym pomysłem. Największym dobrem każdego społeczeństwa są dobrze wyedukowani i doświadczeni ludzie. Do tej pory nie było takiej tradycji w Polsce, żeby w oparciu o tę potężną grupę osób uzupełniać braki w szczególnie trudnych zawodach. Osoba, która wypracowała sobie emeryturę, ma bezpieczeństwo finansowe i zupełnie inny komfort poświęcenia części swojego wolnego czasu na pracę – ocenia Andrzej Tucholski.
Czytaj także
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-06-04: Bryska: Kończę prace nad nowym albumem. To jest bardzo osobisty krążek opowiadający o nowym okresie w moim życiu
- 2025-05-23: Maciej Rock: Przygotowania do Polsat Hit Festiwal trwają cały rok. To olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
- 2025-04-28: Migranci mogą być ratunkiem dla polskiego rynku pracy. Pracodawcy chcą uwzględnienia ich potrzeb w strategii migracyjnej
- 2025-05-29: Stabilność zatrudnienia jedną z najważniejszych kwestii dla pokolenia Z. Nie chodzi jednak o wieloletnią pracę na etacie
- 2025-04-24: Niepewność gospodarcza rosnącym zagrożeniem dla firm. Sytuację pogarszają zawirowania w światowym handlu
- 2025-04-18: Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.