Newsy

Coraz więcej firm zmaga się z niedoborem pracowników. Same podwyżki nie wystarczają, by przyciągnąć najlepszych

2018-04-20  |  06:30
Mówi:dr Leszek Juchniewicz, przewodniczący Rady Programowej Konferencji Energetycznej EuroPOWER, przewodniczący kapituły Lider Świata Energii

Jacek Siwiński, prezes VELUX Polska

  • MP4
  • Niskie bezrobocie i duża rotacja kadr to obecnie poważne wyzwania dla pracodawców. Zyskują firmy, które dbają o swoich pracowników. Często słyszymy o rynku pracownika, natomiast nazwałbym go raczej rynkiem dobrego pracodawcy – mówi Jacek Siwiński, prezes VELUX Polska, firmy nagrodzonej tytułem „Pracodawca Roku”. Bycie dobrym pracodawcą zwyczajnie się firmie opłaca – zwiększa efektywność rekrutacji, pomaga w znalezieniu fachowców na bardzo konkurencyjnym rynku pracy i ogranicza koszty związane z rotacją i procesami rekrutacyjnymi. Same podwyżki wynagrodzeń nie są wystarczające.

    – W ostatnim czasie głośno jest o wyzwaniach związanych z rynkiem pracy. Mamy do czynienia z bardzo niskim bezrobociem, co sprawia, że firmy mają kłopot, żeby pozyskać wystarczającą ilość kadr. Oczywiście, to wzmaga konkurencję między firmami, które stosują różne zabiegi, aby tych pracowników pozyskać. To z kolei rodzi też większą presję na płace i powoduje większą rotację pracowników – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jacek Siwiński, prezes VELUX Polska.

    Pracodawcy mierzą się z sytuacją, jaka nie miała miejsca na polskim rynku pracy od 25 lat. Z wrześniowego raportu „International Business Report” Grand Thornton wynika, że już 60 proc. dużych i średnich firm w Polsce ma problemy ze znalezieniem odpowiednio wykwalifikowanych pracowników.

    Rekordowo niskie bezrobocie (6,8 proc. w lutym według GUS), które utrzymuje się od wielu miesięcy, w połączeniu ze wzrostem gospodarczym i rosnącym zapotrzebowaniem na wykwalifikowane kadry powodują konkurencję między pracodawcami i presję na podnoszenie wynagrodzeń. Jak wynika z ostatniego „Barometru Rynku Pracy” Work Service, blisko dwie trzecie Polaków (61,5 proc.) spodziewa się w nadchodzących miesiącach podwyżki wynagrodzenia – to najwyższy wynik w całej historii badania.

    Nasz przemysł charakteryzuje się nieograniczoną chłonnością na zatrudnienie, ale nie chodzi tylko o to, żeby zatrudniać więcej pracowników, ale żeby zatrudniać takich, którzy poprawią efektywność gospodarowania przedsiębiorstwem. Tak więc muszą być to ludzie o odpowiednich kwalifikacjach, którzy wniosą do firm wartość dodaną – mówi dr Leszek Juchniewicz, przewodniczący Rady Programowej Konferencji Energetycznej EuroPOWER i przewodniczący kapituły Lider Świata Energii.

    Do deficytu specjalistów na polskim rynku pracy przyczynia się mała popularność szkolnictwa zawodowego. Wiele firm na własną rękę podejmuje współpracę z uczelniami i szkołami zawodowymi, aby wykształcić dla siebie przyszłych pracowników, którzy będą mieć odpowiednie kompetencje.

    Mamy z jednej strony wyzwania ilościowe, a z drugiej – jakościowe, ponieważ nasz system szkolnictwa, zwłaszcza szkolnictwa zawodowego, nie dostarcza nowej kadry o tym profilu, który jest dzisiaj potrzebny w przemyśle. Firmy muszą radzić sobie z tym poprzez angażowanie się w programy edukacyjne, współpracę z systemem szkolnictwa, jak również szkolenia wewnętrzne – zauważa Jacek Siwiński.

    Jak wynika z raportu „Cała Polska tworzy idealne miejsca pracy”, opublikowanego w marcu przez firmę doradczą EY, niskie bezrobocie i duża rotacja pracowników skłaniają przedsiębiorstwa do większej koncentracji na employer brandingu i efektywnym zarządzaniu. Aby zatrzymać pracowników, firmy muszą podejmować takie działania, które zbudują ich lojalność i zaangażowanie.

    Dzisiaj od pracodawców wymaga się dużo więcej w związku z konkurencyjnym rynkiem pracy. Często słyszymy o rynku pracownika, natomiast ja nazwałbym to raczej rynkiem dobrego pracodawcy – dlatego, że dobrzy pracodawcy dzisiaj mają łatwiej na rynku – podkreśla Jacek Siwiński.

    Takie miano zwyczajnie się firmie opłaca – zwiększa efektywność, pomaga w znalezieniu fachowców na bardzo konkurencyjnym rynku pracy i ogranicza koszty związane z rotacją i procesami rekrutacyjnymi.

    VELUX Polska, największy w kraju producent i eksporter okien, rokrocznie potrzebuje więcej pracowników, dlatego razem ze spółkami siostrzanymi prowadzi długofalową politykę w tym obszarze.

    Z jednej strony są to bezpieczne warunki pracy, dobre warunki sanitarne i dobra ergonomia stanowisk pracy. To dotyczy nie tylko pracowników produkcji, ale również biurowych i terenowych. Po drugie – mamy dobre warunki wynagrodzenia i cały pakiet benefitów, takich jak ubezpieczenia czy opieka medyczna. Trzecim aspektem jest wysoka kultura pracy – to musi być miejsce pracy, w którym pracownik dobrze się czuje, jest traktowany z respektem, a pracodawca potrafi zatrzymać swoich pracowników na dłużej – wylicza Jacek Siwiński.

    Dodatkowo działająca w ramach grupy fundacja pracownicza pomaga w ciężkich wypadkach losowych, finansuje kosztowne leczenie i edukację dzieci pracowników firmy. W 2017 roku VELUX i jej spółki siostrzane zatrudniły 500 nowych pracowników (wzrost o 12 proc.) – łącznie dla Grupy pracuje w tej chwili w Polsce przeszło 4250 osób

    Kompleksowa polityka została doceniona nagrodą „Pracodawca Roku” dla Grupy VELUX – nagrodą dla firm, które swoim działaniem angażują się w rozwój pracowników, doceniają ich wkład, dają przestrzeń do rozwijania umiejętności, a także tworzą przyjazne środowisko pracy.

    Pracodawca musi być mądrym i dobrym oraz zorientowanym na przyszłość i tylko takich pracodawców uwzględniamy w swoim rankingu, bo oni będą decydować o przyszłości zarówno naszej gospodarki, jak i przyszłości pracowników – podkreśla dr Leszek Juchniewicz. 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Rolnictwo

    Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu

    Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.

    Prawo

    Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

    Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

    Ochrona środowiska

    Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

    Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.