Mówi: | Sonia Zakrzewska |
Funkcja: | employer branding team manager |
Firma: | Bigram |
Grywalizacja coraz popularniejszym narzędziem motywowania pracowników. Przekształca zawodową rutynę w zabawę
Grywalizacja jest taktyką motywacyjną, która buduje zaangażowanie pracowników i ich lojalność wobec firmy. Polega na wyznaczaniu określonych celów, których zdobycie jest pewnego rodzaju wyzwaniem i zabawą, podczas której pracownicy rywalizują między sobą, zdobywając kolejne cele i umiejętności. – W ten sposób można odkryć nowe talenty wśród pracowników – podkreślają przedstawiciele firmy Bigram. Popularność grywalizacji w biznesie jest coraz większa – zarówno wśród polskich, jak i globalnych firm, a takie podejście sprawdza się zwłaszcza w motywowaniu milenialsów i młodszych generacji pracowników.
– Grywalizacja to przenoszenie schematów, które powszechnie znamy z gier, do różnych obszarów w firmie. Mogą to być obszary związane ze wsparciem sprzedaży, szkoleniami albo rekrutacją pracowników. Dzięki grywalizacji osiągamy lepsze efekty i większą wydajność pracowników, którzy chętnie osiągają wyznaczone cele, ponieważ każdy z nas lubi grać, wygrywać i rozwijać się poprzez zabawę – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Sonia Zakrzewska, employer branding team manager w firmie doradztwa personalnego Bigram.
Grywalizacja powstała z połączenia słów „gra” i „rywalizacja” i jest w ostatnich latach jednym z głównych trendów w HR. Wykorzystuje mechanizmy znane z gier komputerowych i fabularnych w celu motywowania pracowników, aktywizowania i budowania ich zaangażowania. Polega na wyznaczaniu im jasno określonych celów, których zdobycie jest wyzwaniem i zabawą. Innymi słowy, grywalizacja to zamiana codziennych czynności w rodzaj gry.
– Grywalizacja, którą można wykorzystać w procesie rozwoju kadry, jest stosunkowo nowym, ale bardzo skutecznym narzędziem, które firmy dopiero odkrywają. Dzięki wprowadzaniu schematu gier możemy zidentyfikować kompetencje pracowników, odkrywać nowe talenty, potencjał ukrytych liderów. Może się na przykład okazać, że osoba, która przez lata pracowała w dziale HR, jest wspaniałym analitykiem – mówi Sonia Zakrzewska.
Grywalizacja jest naturalna w sporcie, coraz częściej wykorzystuje się ją także w edukacji – zamiast tradycyjnych lekcji uczniowie podejmują wyzwania, w trakcie których szukają rozwiązań konkretnych problemów, zdobywając przy okazji wiedzę i umiejętności.
Jej zalety dostrzegł także biznes – grywalizacja jest narzędziem, które pomaga menadżerom w zarządzaniu pracownikami. Motywuje i przełamuje rutynę, a dobrze zaprojektowana gra skłania pracowników do tego, żeby codzienne zadania traktować nie jako przykry, zawodowy obowiązek, ale raczej jako wyzwanie prowadzące do zwycięstwa. Firmy, które zdecydowały się na wdrożenie mechanizmów grywalizacji, wskazują, że przekłada się to na większą efektywność, wydajność pracowników i większe zyski. Aby była skuteczna, gra musi być jednak dopasowana do charakteru firmy, zespołu i nastawiona na konkretne cele.
– Firmy na całym świecie bardzo różnie wykorzystują grywalizację. Niektóre adresują cele rekrutacyjne – poszukują w ten sposób talentów na rynku albo identyfikują nowy potencjał swoich pracowników. Inne firmy wykorzystują grywalizację jako rodzaj szkolenia, który angażuje pracowników, nie nudzi, a jest ciekawy – mówi Sonia Zakrzewska.
Jak podkreśla, popularność grywalizacji w biznesie jest coraz większa zarówno wśród polskich, jak i globalnych firm. Według firmy badawczej Markets andMarkets do 2020 roku rynek gamifikacji będzie wart już 11 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu przekraczającym 46 proc. Jeszcze w 2015 roku jego wartość była wyceniana na 1,65 mld dol.
Przykładem organizacji, która wykorzystuje jej mechanizmy, jest Amazon, który wdrożył w tym roku elementy z gier wideo do środowiska pracy magazynierów. Potentat branży e-commerce wykorzystuje mechanizm znany z popularnej gry Tetris, ale zamiast wirtualnych klocków pracownicy układają prawdziwe pudełka z zamówieniami.
Grywalizacja sprawdza się zwłaszcza w motywowaniu milenialsów, dla których pieniądz nie jest synonimem motywacji, a tylko wynagrodzenia za wykonywaną pracę. To pokolenie potrzebuje więc innych, dobrze pomyślanych narzędzi motywacji i lojalizacji.
– W Polsce widzimy, że ta świadomość skuteczności grywalizacji jest coraz większa. Z roku na rok coraz więcej firm bierze udział w Global Management Challenge, kierując tę metodę nie tylko do swoich obecnych pracowników, lecz także wyłaniając dzięki niej najlepsze talenty z rynku. Jest to o tyle ciekawe i skuteczne rozwiązanie, że możemy zaadresować w nim różne cele biznesowe firmy – mówi employer branding team manager w Bigram.
Global Management Challenge (GMC) jest międzynarodowym konkursem na bazie symulacji biznesowej, który odbywa się w 30 krajach. Jego uczestnikami są menadżerowie, specjaliści, absolwenci oraz studenci, którzy wcielają się w rolę zarządu wirtualnej spółki. Przez kilka tygodni zarządzają firmą tak, aby osiągnęła ona jak najlepszy wynik finansowy na wirtualnym rynku, jednocześnie rywalizując między sobą. W każdej polskiej edycji konkursu organizowanego przez Bigram startuje ponad 2 tysiące osób w ponad 300 zespołach.
Czytaj także
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-05: Już pięciolatki interesują się pieniędzmi. Wakacje to dobry moment na edukację finansową
- 2025-06-09: Alicja Węgorzewska: Trzeba dbać o rozwój kulturalny młodego pokolenia. Chcę zachęcić młodzież do przychodzenia do opery na wielkie dzieła
- 2025-06-05: Prof. Kołodko: Elon Musk stracił na roli doradcy Donalda Trumpa. Można mieć zastrzeżenia do rezultatów jego misji
- 2025-06-11: ZUS zatwierdził standardy dofinansowania posiłków dla pracowników. To nowy rozdział w firmowych benefitach
- 2025-05-30: Środowisko medyczne chce większych kar za napaść na pracowników ochrony zdrowia. Zjawisko agresji słownej i fizycznej się nasila
- 2025-05-19: 60 proc. młodych ludzi chce posiadać mieszkanie na własność. Główna bariera to brak wkładu własnego
- 2025-05-28: Więcej mieszkań może powstawać na gruntach Skarbu Państwa. Trwa zagospodarowywanie 800 ha
- 2025-06-03: Wiedza Polaków o gospodarce i finansach niewystarczająca. To może się przekładać na błędne decyzje inwestycyjne
- 2025-05-14: 37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają dyskusje nad kształtem unijnego budżetu na lata 2028–2034. Mogą być rozbieżności w kwestii Funduszu Spójności czy dopłat dla rolników
Trwają prace nad wieloletnimi unijnymi ramami finansowymi (WRF), które określą priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. W maju Parlament Europejski przegłosował rezolucję w sprawie swojego stanowiska w tej sprawie. Postulaty europarlamentarzystów mają zostać uwzględnione we wniosku Komisji Europejskiej w sprawie WRF, który zostanie opublikowany w lipcu 2025 roku. Wciąż jednak nie ma zgody miedzy państwami członkowskimi, m.in. w zakresie Funduszu Spójności czy budżetu na rolnictwo.
Konsument
35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup mieszkania nawet na kredyt. Pomóc może wsparcie budownictwa społecznego i uwolnienie gruntów pod zabudowę

W Polsce co roku oddaje się do użytku ok. 200 tys. mieszkań, co oznacza, że w ciągu dekady teoretycznie potrzeby mieszkaniowe społeczeństwa mogłyby zostać zaspokojone. Jednak większość lokali budują deweloperzy na sprzedaż, a 35 proc. gospodarstw domowych nie stać na zakup nawet za pomocą kredytu. Jednocześnie ta grupa zarabia za dużo, by korzystać z mieszkania socjalnego i komunalnego. Zdaniem prof. Bartłomieja Marony z UEK zmniejszeniu skali problemu zaradzić może wyłącznie większa skala budownictwa społecznego zamiast wspierania kolejnymi programami zaciągania kredytów.
Problemy społeczne
Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym

Coraz większa grupa dzieci zaczyna korzystać z internetu już w wieku siedmiu–ośmiu lat – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. Wtedy też stykają się po raz pierwszy z hejtem, którego jest coraz więcej w mediach społecznościowych. Według raportu NASK ponad 2/3 młodych internautów uważa, że mowa nienawiści jest największym problemem w sieci. Co więcej, dzieci rzadko mówią o takich incydentach dorosłym, dlatego tym istotniejsze są narzędzia technologiczne służące ochronie najmłodszych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.