Newsy

Kryzysu w outsourcingu nie ma. Jest rotacja zatrudnienia

2012-09-11  |  06:44
Mówi:Małgorzata Sacewicz-Górska
Firma:Manpower Group
  • MP4

    Popyt na usługi outsourcingu w Polsce nie maleje. Swoje centra obsługi chętnie otwierają u nas głównie zagraniczne firmy. Tym bardziej, że oferujemy na tym rynku specjalistów i atrakcyjne warunki wynajmu powierzchni biurowych. Outsourcing w Polsce to głównie branża IT, księgowość i finanse. 

     – Przede wszystkim dysponujemy dobrze wykształconą kadrą. Po drugie, ceny wynajmu powierzchni biurowych w Polsce są nieporównywalnie niższe niż w innych krajach. Po trzecie, jesteśmy dobrze zlokalizowani dla inwestorów zagranicznych. Obserwujemy więc nie tylko dobry stan całego sektora, ale również duże chęci do dalszego jego rozwoju w naszym kraju  mówi Agencji Informacyjnej Newseria Małgorzata Sacewicz-Górska z firmy Manpower Group.

    Dlatego też nadal należy się spodziewać rozwoju tego sektora  głównie w największych polskich miastach.

     – Można wymienić Warszawę, Łódź, Wrocław, Poznań, ale tak naprawdę każde większe miasto jest atrakcyjnym miejscem dla tego sektora - mówi Sacewicz-Górska.

    Z badań Manpower Group wynika że 57 proc. pracodawców potwierdza chęć zatrudniania w kolejnych miesiącach i w przyszłym roku. Z drugiej strony, ta chęć zatrudniania łączy się z dużą rotacją, z jaką boryka się ta branża.

    I nie chodzi w tym przypadku o wynagrodzenia, choć jak mówi Małgorzata Sacewicz-Górska, centra outsourcingu kojarzą się stereotypowo z niższymi zarobkami. To, ile się zarabia zależy od tego, dla kogo pracujemy, co robimy, a także to, na jakim pracujemy stanowisku. Problem stosunkowo wysokiej rotacji leży gdzie indziej.

     – Praca na poszczególnych stanowiskach w tym sektorze bardzo często wiąże się z powtarzalnością pewnych czynności. Biorąc pod uwagę, że pracownik reprezentujący tę branżę często jest ambitny, wykształcony i chce iść dalej, męczy się tym i w związku z tym szuka pracy u innego pracodawcy. Stąd ta wysoka rotacja – wyjaśnia Sacewicz-Górska.

    To jednak nie zahamuje rozwoju tego sektora usług w Polsce. Nie jest bowiem tajemnicą, że na rozwój w Polsce sektora BPO/SSC (Business Process Offshoring/Shared Service Center) wpływ ma kryzys w Europie i spowolnienie gospodarcze w USA, które sprawiają, że firmy dążą do obniżenia kosztów operacyjnych. Polskie centra usługowe, które oferują standaryzację i automatyzację procesów, pozwalają na restrukturyzację i oszczędności rzędu 30-40 proc.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Polityka

    PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności

    Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.

    Infrastruktura

    Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

    Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.

    Polityka

    Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

    Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.