Mówi: | Magdalena Giryn |
Funkcja: | country manager |
Firma: | Assessment Systems Polska |
Styczeń sprzyja zmianie pracy. W podjęciu decyzji pomagają testy osobowości i podnoszenie kwalifikacji
Styczeń to dobry moment nie tylko na podsumowanie ostatnich miesięcy roku, lecz także planowanie zmian w nowym. Dla wielu osób to szansa na nowe otwarcie, także w pracy zawodowej. Osobom, które chcą zmienić miejsce zatrudnienia, sprzyja dobra sytuacja na rynku pracy – niemal 60 proc. średnich i dużych firm w Polsce ma problemy ze znalezieniem pracowników, a co piąta mała firma planuje w 2019 roku zwiększyć zatrudnienie. Zdaniem ekspertów zmiana pracy w nowym roku musi być poprzedzona pewnymi przygotowaniami. Należy zadbać o własny rozwój, edukację i śledzić to, co dzieje się na rynku – ocenia Magdalena Giryn z Assessment Systems Polska.
– Styczeń to bardzo dobry czas na zmianę pracy. Nowy rok, nowe otwarcie, nowe możliwości. Firmy szukają pracowników, są różne zmiany, ludzie awansują, więc otwierają się nowe pozycje. Uważam, że to dobry moment na realizację naszych noworocznych postanowień w obszarze kariera – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Magdalena Giryn, country manager Assessment Systems Polska.
Nowy rok sprzyja podejmowaniu ważnych życiowych decyzji, w tym także tych o zmianie pracy. Jest to jeden z najczęściej deklarowanych obszarów w noworocznych postanowieniach. Dobra sytuacja na rynku pracy, niskie bezrobocie (według wstępnych danych 5,9 proc. w grudniu), sprzyjają poszukiwaniom.
– Zmiana pracy w nowym roku musi być poprzedzona pewnymi przygotowaniami. Musimy podjąć przede wszystkim decyzję, czy chcemy to zrobić. Jeżeli mamy wewnętrzne przekonanie, że chcemy, musimy się zastanowić, gdzie będziemy jej szukać, kim chcemy być, co nam daje szczęście – bo wiadomo, że szczęście zawodowe i osobiste idą w parze – przekonuje Magdalena Giryn.
Według badania Confidence Index, przeprowadzonego przez firmę rekrutacyjną Michael Page, czynnikiem, który motywuje do pozostania w firmie, są dobra atmosfera (97 proc.), możliwość zachowania równowagi między życiem prywatnym a zawodowym (89 proc.) czy przestrzeganie przez obecnego pracodawcę zasad społecznej odpowiedzialności biznesu (69 proc.). Najczęstszym powodem do zmiany (raport JJ Communications) jest niedostatecznie wysokie wynagrodzenie i brak możliwości rozwoju.
– Tak naprawdę tyle motywacji, ile ludzi szukających pracy. Każdy ma inny pomysł na siebie i na swoje życie, zarówno prywatne, jak i zawodowe – zaznacza ekspertka.
Dobrym pomysłem przed zmianą pracy jest zrobienie testu osobowości (np. kwestionariusze osobowości Hogana), który podpowie, na jakich stanowiskach się sprawdzimy, a jaka praca jest dla nas absolutnie niewskazana, zidentyfikuje czynniki, które mogą hamować rozwój kariery i produktywność. Warto też na bieżąco przeglądać oferty pracy, dokładnie czytać wymagania i stopniowo podnosić swoje kwalifikacje.
– Dokształcanie jest bardzo ważne dla przyszłego pracodawcy. Powinien to docenić, bo pokazujemy przez to nasze kompetencje i fakt, że z pasją rozwijamy się w danej dziedzinie. Dla mnie taki pracownik jest bardzo wartościowy, bo sam chce zdobywać wiedzę – podkreśla Magdalena Giryn. – Kursy online’owe, webinaria są przecież bezpłatne w większości przypadków, więc dlaczego z tego nie skorzystać. Poświęćmy godzinę na tydzień i pouczmy się, posłuchajmy, co inni ludzie mają do powiedzenia – dodaje.
Czytaj także
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-06-30: Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]
- 2025-07-08: Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy
- 2025-07-04: Firmy będą mogły przetestować krótszy tydzień pracy z rządowym wsparciem. Nabór wniosków ruszy w sierpniu
- 2025-07-11: Umowa z krajami Mercosur coraz bliżej. W. Buda: Polska nie wykorzystała swojej prezydencji do jej zablokowania
- 2025-07-01: Koniec polskiej prezydencji w Radzie UE. Doprowadziła do przełomowego wzrostu wydatków na obronność
- 2025-06-18: Większość Polaków sprzeciwia się wprowadzeniu euro. Problemem może być brak dobrej komunikacji
- 2025-07-11: Stres w życiu zawodowym może działać destrukcyjnie. O profilaktykę muszą zadbać zarówno pracownicy, jak i pracodawcy
- 2025-06-12: Uchodźcy z Ukrainy pomogli wygenerować 2,7 proc. PKB Polski w 2024 roku. Napływ nowych pracowników znacznie zmienił polski rynek pracy
- 2025-06-13: Hejt w sieci dotyka coraz więcej dzieci w wieku szkolnym. Rzadko mówią o tym dorosłym
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

W tym tygodniu Komisja Europejska przedstawi projekt budżetu na lata 2028–2034. To będzie pierwsza długoletnia perspektywa czasu wojny
16 lipca Komisja Europejska przedstawi swój pomysł na budżet w kolejnej siedmioletniej perspektywie. Projekt ma przewidywać mniej programów, większy udział kwot niezaplanowanych, a także mechanizmy i rezerwy, które umożliwią szybszą i bardziej elastyczną reakcję na zmieniające się potrzeby. Więcej w nim będzie również środków przewidzianych na wzmocnienie bezpieczeństwa. W maju Parlament Europejski odrzucił w głosowaniu propozycję KE, by budżety przewidziane na okres po roku 2027 konstruować tak jak KPO.
Polityka
P. Müller: Wnioski z ludobójstwa w Srebrenicy szczególnie aktualne w kontekście ukraińskim. Społeczność międzynarodowa nie może przymykać oczu

W ubiegłym tygodniu obchodzono 30. rocznicę ludobójstwa w Srebrenicy, gdzie z rąk Serbów w lipcu 1995 roku zginęło ponad 8 tys. bośniackich mężczyzn i chłopców. To jeden z najciemniejszych rozdziałów najnowszej historii Europy – podkreślali szefowie instytucji UE. – To także lekcja dla społeczności międzynarodowej, która nabiera szczególnego znaczenia w kontekście agresji Rosji na Ukrainę – mówi Piotr Müller, europoseł z PiS.
Media i PR
Parlament Europejski wzywa do większej ochrony wolności dziennikarzy. Wiceprzewodnicząca: media mają pełnić funkcję kontrolną, a niektórym rządom to się nie podoba

8 sierpnia br. w państwach członkowskich UE zacznie obowiązywać europejski akt o wolności mediów. Przepisy rozporządzenia mają chronić pluralizm i niezależność mediów. Jak wynika z nowego raportu KE dotyczącego praworządności, wciąż jest to obszar, w którym jest dużo zagrożeń. Również Parlament Europejski wzywa kraje członkowskie do intensywnych wysiłków na rzecz wolności mediów i ochrony dziennikarzy.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.