Mówi: | Prof. Wojciech Ciężkowski, Prof. Piotr Czaja, Prof. Tadeusz Słomka |
Funkcja: | Dziekan Wydziału Geoinżynierii, Górnictwa i Geologii Politechniki Wrocławskiej, Dziekan Wydziału Górnictwa i Geoinżynierii AGH, Rektor Akademii Górniczo-Hutniczej |
Uczelnie techniczne bardzo popularne – mimo niżu demograficznego
Absolwenci kierunków ścisłych nie mają problemów ze znalezieniem zatrudnienia. Wydziały oferujące wykształcenie techniczne, mimo niżu demograficznego, odnotowują ciągły wzrost liczby studentów. Rośnie też ilość kobiet studiujących na politechnikach i kierunkach technicznych.
– Co roku rośnie nam liczba kandydatów na studiach pierwszego stopnia, a na studiach drugiego stopnia utrzymuje się na stałym poziomie – mówi Agencji Informacyjnej Newseria prof. Wojciech Ciężkowski, Dziekan Wydziału Geoinżynierii, Górnictwa i Geologii Politechniki Wrocławskiej. – Cieszy nas to w sytuacji, w której inne uczelnie zmagają się z brakiem chętnych na studia.
W ubiegłym roku na Wydziale Geoinżynierii, Górnictwa i Geologii Politechniki Wrocławskiej było 16 chętnych na miejsce. Wśród nich coraz częściej pojawiają się kobiety.
– W tej chwili w skali uczelni około 30 proc. stanowią kobiety – mówi prof. Ciężkowski. – Na niektórych wydziałach stanowią one większość. Na przykład w czasie ostatniej inauguracji roku akademickiego wśród nagrodzonych najlepszych absolwentów poszczególnych wydziałów, na 12 wydziałów większość stanowiły kobiety.
Jak podkreśla dziekan, wśród absolwentów wydziału problem bezrobocia jest stosunkowo niewielki.
– Wielu z nich osiągnęło bardzo dużo w górnictwie światowym, w Australii, Afryce czy Ameryce Północnej – wymienia prof. Ciężkowski. – Wielu naszych absolwentów pracuje zarówno w przemyśle, jak i na uczelniach górniczych.
Górnictwo to nie tylko węgiel brunatny, lecz także np. wydobywana m.in. przez KGHM miedź i inne surowce.
– Zainteresowanie kierunkami górniczymi jest bardzo duże i nasz wydział nie odczuwa kłopotów – mówi prof. Piotr Czaja, Dziekan Wydziału Górnictwa i Geoinżynierii Akademii Górniczo-Hutniczej. – Kandydatów mamy coraz lepszych, możemy coraz więcej wybierać. Sytuacja znacznie się poprawiła w porównaniu z latami 90-tymi, gdy popularność kierunków górniczych była mniejsza z powodu obiegowej opinii.
Rektor AGH podkreśla, że uczelnia zyskuje na ścisłej współpracy z biznesem i przedsiębiorcami. Choć również i w tej kwestii pozostaje wiele do poprawienia.
Polskie uczelnie górnicze nie są jednak wolne od problemów. Również na nich występuje problem niedostosowania do współczesnej gospodarki.
– Uczelnie mają naturalną skłonność, żeby programy studiów dostosować do aktualnej kadry. Tymczasem powinny być one dostosowane do wymagań rynku. Na pewno będziemy chcieli poprawić tę sytuację. Drugi element, który uważam za niezwykle istotny, to udział pracowników z przemysłu w prowadzeniu zajęć dydaktycznych na uczelni. Wystarczy kilka wykładów, które zawsze cieszą się znakomitą opinią wśród studentów, ponieważ są one prowadzone przez praktyków – podkreśla prof. Tadeusz Słomka, rektor Akademii Górniczo-Hutniczej.

Ma być łatwiej likwidować „złe” uczelnie. Nad zmianami pracuje resort nauki

Uczelnia założona przez R. Krauzego zmienia właściciela. Przejęcia ratunkiem dla szkół wyższych w czasie niżu demograficznego

Konsolidacja prywatnych szkół wyższych szansą na przetrwanie na rynku
Czytaj także
- 2025-03-20: Piotr Zelt: Planuję wziąć udział w wyścigach kolarskich Gran Fondo. Trenuję cztery razy w tygodniu
- 2025-05-08: Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę
- 2025-04-15: Piotr Zelt: Na Święta Wielkanocne zamierzam wyjechać na narty w Alpy. Jak mam czas, to pracuję jako instruktor narciarski
- 2024-11-28: P. Serafin: Potrzebujemy bardziej elastycznego unijnego budżetu. UE musi ponownie stać się synonimem innowacyjności i konkurencyjności
- 2024-12-05: Piotr Szwedes: Chyba każdy z nas tęskni za tym, żeby czasami zrzucić te wszystkie filtry i powiedzieć komuś prawdę. Niestety życie zmusza nas do tego, żebyśmy popełniali małe kłamstewka
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-10-17: Wiele wyzwań polskiej prezydencji w UE. Jednym z kluczowym będą prace nad nowym budżetem
- 2024-10-23: Polska w końcówce krajów wdrażających w firmach sztuczną inteligencję. Bolączką jest brak kompetencji cyfrowych u menedżerów
- 2024-09-30: Grzegorz Krychowiak: Wydaje mi się, że Wojtek Szczęsny zrezygnował z gry w reprezentacji, bo po prostu stwierdził, że już mu się nie chce
- 2024-10-08: Magda Bereda: Chcę się totalnie poświęcić muzyce. Właśnie Piotr Rubik w Miami, a ja w Warszawie tworzymy wspólną płytę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Z UE na pomoc Ukrainie trafiło 148 mld euro. Potrzebne jest dalsze wsparcie, także w kontekście wypracowania sprawiedliwego pokoju
Prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, które mają się rozpocząć 15 maja w Stambule. USA i UE liczą, że Rosja zgodzi się na 30-dniowe zawieszenie broni i wstrzyma ataki na infrastrukturę krytyczną. Unia już zapowiedziała, że w przypadku odmowy zaostrzy sankcje. Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk apeluje o większą determinację UE w wykorzystaniu zamrożonych rosyjskich aktywów i wsparcie w odbudowie Ukrainy.
Polityka
Prof. L. Balcerowicz: Polska obok Turcji ma największy udział własności państwowej. Potrzebujemy odpolitycznienia gospodarki

Nacjonalizacja i repolonizacja polskiej gospodarki zapowiedziana przez Donalda Tuska wzbudziła mieszane komentarze i reakcje, głównie z powodu niedoprecyzowania, jakie działania miałaby oznaczać. Zdaniem prof. Leszka Balcerowicza to „mętny slogan”, za którym może się kryć wiele znaczeń, takich jak ograniczenie wpływu kapitału zagranicznego albo nacjonalizacja. Tymczasem tym, co naprawdę potrzebne jest gospodarce, jest wycofanie się z niej polityków i prywatyzacja spółek, których wciąż zbyt wiele znajduje się w gestii rządzących – ocenia ekonomista.
Przemysł
Trwa operacja zmiany wyposażenia indywidualnego żołnierzy. Potrzebny modułowy system „od stóp do głów”

Według zapowiedzi MON ten rok ma być przełomowy pod względem zmiany wyposażenia indywidualnego polskich żołnierzy. To efekt trwającej od 1,5 roku operacji Szpej, której celem jest modernizacja umundurowania oraz uzbrojenia i której rząd nadał wysoki priorytet. Podczas ubiegłotygodniowego forum Defence24 Days dwie polskie firmy przedstawiły swoją propozycję systemu wyposażenia „od stóp do głów” dla żołnierzy, którego zaletą ma być nie tylko kompleksowość, ale także modułowość i możliwość dostosowania do konkretnych potrzeb danego operatora.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.