Mówi: | Marcin Pluta |
Funkcja: | partner |
Firma: | Sollers Consulting Sp. z o.o. |
W Europie brakuje pracowników branży IT. Problem ten mogą rozwiązać wczesna edukacja i promowanie nauk ścisłych
W Europie brakuje blisko 300 tysięcy informatyków. Jak jednak wynika z szacunków Unii Europejskiej, problem ten będzie się pogłębiał i w przyszłym roku nieobsadzonych stanowisk w branży teleinformatycznej będzie już pół miliona. Trudności w pozyskaniu kandydatów mogą uniemożliwiać firmom innowacyjność i realizację części projektów. Dlatego zdaniem ekspertów ważne jest popularyzowanie wśród młodzieży nauk związanych z informatyką.
– Niedobór pracowników IT jest bardzo duży. W Polsce obecnie to jest prawie 40 tys., a w przyszłym roku będzie prawie 50 tys. pracowników. W Stanach Zjednoczonych brakuje dziś 300 tys. pracowników, a szacuje się, że w 2020 będzie to około 1 miliona. Wydaje mi się, że problem może być nawet jeszcze większy. A przecież oprogramowanie w tej chwili jest potrzebne w każdej działalności biznesowej. Wszelkie urządzenia mają programy informatyczne, które ktoś musi napisać – ocenia w rozmowie z agencją Newseria Biznes Marcin Pluta, partner zarządzający w Sollers Consulting, firmie specjalizującej się w rozwiązaniach IT dla sektora finansowego.
Wedle danych Komisji Europejskiej popyt na pracowników branży ICT, zajmującej się technologią przepływu informacji i transmisją danych, rośnie w tempie ok. 4 proc. rocznie i znacznie przewyższa podaż. Obecnie w Europie brakuje blisko 300 tys. informatyków – za rok może być to pół miliona, a w 2020 – nawet milion. Najgorsza sytuacja jest w Wielkiej Brytanii, Niemczech i we Włoszech, gdzie wakaty w branży ICT stanowią 60 proc. wszystkich nieobsadzonych stanowisk w branży w Europie.
Jak podkreśla ekspert, największe zapotrzebowanie jest na wysoko wykwalifikowanych informatyków – menadżerów IT, architektów informatycznych i analityków. Jak przewiduje Komisja Europejska, do 2020 roku liczba miejsc na stanowiskach związanych z zarządzaniem, projektowaniem i analityką wzrośnie o 44 proc. w porównaniu z rokiem 2011.
– Samych specjalistów IT już jest za mało na rynku. Natomiast, gdy firmy patrzą jeszcze na połączenie wiedzy informatycznej z wiedzą biznesową, ze zdolnością komunikacji z drugim człowiekiem, to tych osób jest jeszcze mniej i jeszcze trudniej jest je znaleźć – zaznacza Pluta.
Przewagę konkurencyjną pracowników tworzy umiejętność łączenia różnych kompetencji, w tym posiadanie „soft skills” (kompetencji miękkich) – w IT oznacza to zdolność budowy zespołu i dzielenia się wiedzą. Pracowników z taką wiedzą jednak brakuje. Coraz trudniej jest też o informatyków z szerszą wiedzą – np. znajomością języków obcych czy chęcią do nauki i nabycia nowych kompetencji. Ponadto firmom, takim jak Sollers Consulting, zależy na długoterminowych umowach, natomiast coraz częściej zdarza się, że kandydaci preferują krótkie terminy zatrudnienia, bo chcą wypróbować różne miejsca pracy.
– Trudność w pozyskiwaniu kandydatów z wiedzą informatyczną w konsekwencji uniemożliwi firmom realizację projektów, uniemożliwi bycie innowacyjnym. Ta wiedza jest konieczna, żeby oferować klientom dobre usługi i innowacyjne produkty. Te firmy, które sobie z tym nie poradzą, po prostu będą odstawały od liderów rynku – mówi Pluta.
Ekspert podkreśla, że ważne jest nawiązanie kontaktu ze studentami już na początku studiów. Dlatego firmy współpracują z uczelniami, są obecne na targach pracy, organizują również warsztaty dla studentów. Niektóre firmy oferują staże i możliwość pracy w niepełnym wymiarze godzin. Pluta zaznacza, że informatykom zależy nie tylko na wysokim wynagrodzeniu, lecz także na możliwości rozwoju czy realizacji prestiżowych projektów.
– Z niedoborami kandydatów na stanowiska informatyczne radzimy sobie poprzez intensywną współpracę z uczelniami i popularyzację tego obszaru na rynku. Ostatecznie jesteśmy w stanie realizować obecne projekty, ale potrzeby szybko rosną, więc rekrutacja i działania w obszarze kadr, pozyskiwania osób są bardzo intensywne – mówi Pluta.
Sytuację mogłoby poprawić zachęcanie młodzieży do pogłębiania wiedzy z przedmiotów ścisłych, czyli gałęzi nauk związanych z informatyką. Ważne, by dbać o to również wśród najmłodszych, na początku edukacji – w szkołach podstawowych czy gimnazjach.
– Nowe technologie rozwijają się szybciej niż systemy edukacji właściwie we wszystkich krajach. Mało krajów ten problem dostrzega. Z 28 krajów UE tylko 12 myśli, co z tym zrobić – przodują w tym Wielka Brytania, Niemcy i Irlandia – mówi Pluta.
W maju tego roku ruszył projekt europejski „E-Skills for Jobs 2014”, którego celem jest promowanie umiejętności cyfrowych u młodzieży. Prowadzony jest równolegle w 30 krajach Europy, m.in. w Polsce, w ramach Wielkiej Koalicji dla Tworzenia Miejsc Pracy. Ma to umożliwić dostosowanie się młodych ludzi do wymagań współczesnego rynku pracy.
– Należy uatrakcyjnić i popularyzować te działania. Spotykamy się z wieloma osobami, które studiowały kierunek niezwiązany z informatyką i rynek zmusił je do tego, żeby się przebranżowić. Rynek w pewnym sensie to wymusza. Gdyby ci ludzie zdawali sobie z tego sprawę wcześniej, to być może od razu zaczęliby się rozwijać w tym kierunku, jeżeli mają predyspozycje – podkreśla Marcin Pluta.
Czytaj także
- 2025-07-15: Sukces gospodarczy Polski może zachęcić do powrotów Polaków mieszkających za granicą. Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc
- 2025-07-15: Branża piwowarska dodaje do polskiej gospodarki ponad 20,5 mld zł rocznie. Spadki sprzedaży i produkcji piwa uderzają również w inne sektory
- 2025-07-31: Dostęp do danych kluczowy dla dobrego funkcjonowania rynku kredytowego. Wymianę informacji można jeszcze poprawić
- 2025-07-04: Rośnie liczba i wartość udzielonych konsumentom kredytów gotówkowych. Gorzej mają się kredyty ratalne oraz te udzielane firmom
- 2025-07-24: Rynek domów prefabrykowanych może do 2030 roku być wart 7 mld zł. Inwestorów przekonuje krótszy czas budowy
- 2025-07-18: Wzrost wynagrodzeń ekip budowlanych najmocniej wpływa na koszty budowy domu. Zainteresowanie inwestorów mimo to nieznacznie wzrasta
- 2025-07-21: Zwalczanie mobbingu wciąż bardzo trudne. Prawo jest nieprecyzyjne, a inspektorzy pracy nie mają wystarczających narzędzi
- 2025-06-30: Do 2029 roku rynek pracy skurczy się o milion pracowników. Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone dotąd zawodowo grupy [DEPESZA]
- 2025-08-01: Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin
- 2025-07-04: Firmy będą mogły przetestować krótszy tydzień pracy z rządowym wsparciem. Nabór wniosków ruszy w sierpniu
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Konsument

Tylko 35 proc. Celów Zrównoważonego Rozwoju ONZ możliwe do osiągnięcia przed 2030 r. Potrzebna ściślejsza współpraca międzynarodowa
Jak wynika z raportu ONZ, choć w ciągu ostatniej dekady dzięki dążeniu do realizacji przyjętych celów udało się poprawić życie milionów ludzi na całym świecie, to jednak tempo zmian pozostaje zbyt wolne, by dało się je osiągnąć do 2030 roku. Postęp hamują przede wszystkim eskalacja konfliktów, zmiana klimatu, rosnące nierówności i niewystarczające finansowanie. Jak wynika ze sprawozdania Parlamentu Europejskiego, problemem jest także brak ścisłej współpracy międzynarodowej i sceptyczne podejście niektórych państw ONZ.
Przemysł spożywczy
UNICEF: Wszystkie dzieci poniżej piątego roku życia w Gazie cierpią z powodu niedożywienia. Sytuacja jest katastrofalna

Ataki Izraela na Strefę Gazy i jej izolacja doprowadziły do całkowitego załamania podstawowych usług i ograniczenia możliwości dostaw i dystrybucji pomocy humanitarnej – wskazuje UNICEF. W efekcie setki tysięcy Palestyńczyków są w sytuacji ciągłego zagrożenia życia i cierpią z powodu niedożywienia i głodu. Ta klęska dotyczy praktycznie wszystkich dzieci poniżej piątego roku życia. Konflikty są jednym z głównych przyczyn braku bezpieczeństwa żywnościowego, głodu i niedożywienia na świecie. Szczególnie dotyczy to Afryki i Azji Zachodniej.
Prawo
Branża ciepłownictwa czeka na unijną i krajową strategię transformacji. Liczy na większe fundusze i korzystne regulacje

Komisja Europejska zapowiedziała rozpoczęcie w I kwartale 2026 roku prac nad strategią dla ciepłownictwa i chłodnictwa. Nad tym strategicznym dokumentem w zakresie ciepłownictwa pracuje także polski rząd. Branża podkreśla, że obie te strategie będą miały kluczowe znaczenie dla trwającej transformacji w ciepłownictwie, czyli przyszłości ogromnych inwestycji, które czekają sektor do 2050 roku. Jednocześnie apeluje o większe wsparcie tego procesu ze środków publicznych.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.