Mówi: | Prof. Elżbieta Traple |
Firma: | Katedra Prawa Cywilnego, Uniwersytet Jagielloński |
Eksperci z Uniwersytetu Jagiellońskiego: zakaz reklamy aptek jest niekonstytucyjny i sprzeczny z prawem UE
Niekonstytucyjny i szkodliwy dla aptek oraz pacjentów – tak obowiązujący zakaz reklamy aptek oceniają eksperci z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ich zdaniem, ograniczenie swobody prowadzenia działalności gospodarczej nie jest w tym przypadku uzasadnione żadnym interesem publicznym. A tylko ogranicza konkurencję i sprawia, że pacjenci przepłacają za leki.
Według prof. Elżbiety Traple z Katedry Prawa Cywilnego Uniwersytetu Jagiellońskiego, przepis zakazujący reklamy aptek jest niejasny, ponieważ nie definiuje jasno, czym jest reklama. Wątpliwości wzbudza też interpretacja tej ustawy.
– Interpretacja przepisu nie podąża w kierunku uzgodnienia jego zakresu z konstytucją, lecz idzie w poprzek rozwiązaniom konstytucyjnym – mówi Agencji Informacyjnej Newseria prof. Traple. – W związku z tym uważam, że ta interpretacja jest z pewnością nieprawidłowa i niekorzystna również dla pacjentów.
Zakaz sprzeczny z zasadą wolnej konkurencji
Zakaz reklamy aptek w praktyce uniemożliwia konkurencję między aptekami, nie daje możliwości promowania placówek lepszych dla klientów. Co więcej, zaburza również konkurencję z innymi podmiotami, ponieważ np. drogerie, sklepy spożywcze czy stacje benzynowe mogą reklamować dostępne u nich leki bez recepty.
Tymczasem takie produkty, jak np. dermokosmetyki, suplementy diety, środki higieniczne etc. są dla aptek sieciowych znaczącym źródłem zysku.
– Jest to absolutne zachwianie równowagi – twierdzi prof. Traple. – Tak daleko idący zakaz reklamy jest w moim przekonaniu sprzeczny z regulacjami unijnymi. Dyrektywa o świadczeniu usług na rynku wewnętrznym wyraźnie nie dopuszcza tak dalece idącego ograniczenia reklamy w odniesieniu do podmiotów, które wykonują zawód reglamentowany.
Trybunał Sprawiedliwości uznał za niedozwolone ograniczenie przez ustawodawstwo niemieckie możliwości publikowania informacji o składzie, działaniu leku i listy tych leków wraz z cenami na stronach internetowych aptek.
– W tym przypadku sytuacja jest analogiczna i przypuszczam, że orzeczenie również byłoby analogiczne – twierdzi rozmówczyni Newserii.
Sytuacja, w której nie można reklamować aptek, a można reklamować lekarstwa prowadzi do kuriozalnych sytuacji. Polskie władze traktują nawet listę aptek uczestniczących w programie opieki farmaceutycznej za niedozwoloną reklamę.
– Reklamowanie lekarstw w samej aptece jest traktowane jako reklama apteki. Dlatego też niektóre apteki wynajmują część swojej powierzchni dla prowadzenia reklamy produktów leczniczych przez inny podmiot. Wówczas nie jest to traktowane przez prawo jako reklama apteki – wyjaśnia prof. Traple.
Brak uzasadnienia w interesie publicznym
Zdaniem profesor UJ, zakazywanie reklamy jest niekonstytucyjne.
– Konstytucja wymaga w przypadku ograniczenia podstawowych swobód, takich jak swoboda prowadzenia działalności gospodarczej, wskazania interesu publicznego, który uzasadnia wprowadzenia takich ograniczeń. Ponadto nawet w takim przypadku ograniczenia nie mogą zaprzeczać istocie danej swobody – twierdzi Traple.
Według niej, zakaz reklamy aptek nie znajduje swojego uzasadnienia w żadnym interesie publicznym. Nie wymaga go ani ochrona środków budżetowych wydawanych na finansowanie leków, ani ochrona pacjenta.
Zakaz reklamy aptek obowiązuje na mocy art. 94a ustęp 1 ustawy Prawo Farmaceutyczne. Nowelizacja weszła w życie 1 stycznia 2012 r. Zmiana prawa od początku wzbudzała kontrowersje. Według jej zwolenników jest ona korzystna dla mniejszych aptek, które nie mają dostatecznych środków na reklamę, a ponadto podkreśla rolę aptek jako podmiotów nastawionych na ochronę zdrowia, a nie zysk. Natomiast przeciwnicy zakazu zwracają uwagę na prawne nieścisłości, wynikające z braku jasnego rozróżnienia między reklamą a informacją. Wskazują też na sprzeczność regulacji z konstytucyjnie gwarantowanymi swobodami, jak również szkodę dla klientów, którzy z powodu braku wiedzy o cenach konkurencji często przepłacają za leki. W październiku ubiegłego roku NFZ wydał komunikat informując, że za złamanie ustawy grozi kara do 50 tys. zł.
Czytaj także
- 2024-11-22: Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
- 2024-11-20: Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-10-22: Rząd pracuje nad nowymi przepisami o płacy minimalnej. Zmienią one sposób jej obliczania
- 2024-10-09: Zakaz silników spalinowych od 2035 roku nierealny. Rewizja przepisów ma być ratunkiem dla sektora motoryzacyjnego w UE
- 2024-10-24: Qczaj: Robię kurs na prawo jazdy. Będę jeździł fajnym samochodem „na bogato”, bo zapracowałem na porządne auto
- 2024-10-11: Szpitale pracują nad poprawą jakości opieki nad pacjentami. Do wzmocnienia są kwestie bezpieczeństwa i redukcja zdarzeń niepożądanych
- 2024-11-21: Ochrona zdrowia w Polsce ma być bardziej oparta na jakości. Obowiązująca od roku ustawa zostanie zmieniona
- 2024-10-03: Zapowiadane oskładkowanie wszystkich umów-zleceń i o dzieło to wyzwanie dla ZUS. Zakład będzie potrzebował 3–6 miesięcy na przygotowanie się do zmian
- 2024-09-26: W przyszłym roku spodziewana jest fala inwestycji ze środków UE. Prawo zamówień publicznych wymaga pewnych korekt
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
– Trwają rozmowy nad wypracowaniem konsensusu, który pozwoli na poparcie ustawy o związkach partnerskich przez większość sejmową – mówi ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Jak podkreśla, rządowy projekt jest minimum, ale dlatego trzeba go wykorzystać do maksimum, by zabezpieczyć partnerów i dzieci wychowujące się w takich rodzinach. Szczególnie ważna jest kwestia tzw. małej pieczy. W toku konsultacji publicznych i międzyresortowych wpłynęło kilkaset stron uwag i kilka tysięcy maili.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.
Problemy społeczne
Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
Światowa Organizacja Meteorologiczna podaje, że w ciągu ostatnich 50 lat pięciokrotnie zwiększyła się liczba katastrof naturalnych na świecie. Jednocześnie nowe możliwości w zakresie wczesnego ostrzegania i zarządzania kryzysowego pozwoliły ograniczyć liczbę ofiar trzykrotnie. Coraz częściej pomagają w tym dane satelitarne, czego przykładem było wykorzystanie nowego systemu Poland’s Civil Security Hub w trakcie wrześniowej powodzi na południowym zachodzie kraju.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.