Mówi: | Paulina Józefczuk |
Funkcja: | menadżer zespołu prawa konkurencji |
Firma: | Kancelaria Wierzbowski Eversheds |
Od niedzieli duże zmiany w ustawie o ochronie konkurencji. Nowe prawo ma skuteczniej walczyć ze zmowami cenowymi
W niedzielę zmieni się ustawa o ochronie konkurencji konsumentów. Nowością jest nałożenie na osoby fizyczne odpowiedzialności za antykonkurencyjne praktyki firmy oraz wprowadzenie środków zaradczych w prawie konkurencji. Prezes UOKiK będzie mógł nałożyć na osoby zarządzające przedsiębiorstwem karę do 2 mln zł. Zmiany zajdą również w procedurze łagodzenia kar, krótsze będzie też postępowanie w procedurze kontroli koncentracji. Eksperci zwracają jednak uwagę na to, że niektóre zapisy są nieprecyzyjne i wymagają uszczegółowienia.
– Nowelizacja zmienia nie tylko dotychczasowe przepisy, lecz także wprowadza szereg nowych instytucji, nieznanych dotychczas polskiemu prawu ochrony konkurencji – mówi w rozmowie z agencją Newseria Biznes Paulina Józefczuk, menedżer zespołu prawa konkurencji w Kancelarii Wierzbowski Eversheds. – Celem regulacji miało być usprawnienie wykrywania i karania praktyk antykonkurencyjnych, a także przyspieszenie postępowania przed prezesem Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Jedna z najważniejszych zmian to wprowadzenie zasady odpowiedzialności osób fizycznych za antykonkurencyjne praktyki firm. Oznacza to, że zarówno prezes, wspólnicy spółki, jak i dyrektorzy przedsiębiorstw państwowych będą mogli być obciążeni przez prezesa UOKiK karą finansową, nawet do 2 mln zł. Zgodnie z nowelizacją kara zarówno na firmę, jak i na osobę zarządzającą ma być nakładana w ramach jednej decyzji. Przy ustalaniu wysokości sankcji nie będzie jednak automatyzmu, ma być ona adekwatna do przewinienia i sytuacji finansowej danej osoby.
– W mojej ocenie przepisy są bardzo nieprecyzyjne i pozostawiają prezesowi UOKiK duży margines uznania. Jednocześnie przy tak wysokim pułapie maksymalnym kary, który jest nieodpowiedni dla polskiego rynku, nie wprowadzono wystarczających gwarancji procesowych – ocenia ekspertka.
Nowością, jaką wprowadza ustawa, będzie instytucja środków zaradczych. W decyzji kończącej postępowanie prezes UOKiK będzie mógł wskazać działania, jakie należy podjąć w celu zaprzestania niedozwolonych praktyk.
Zmiany zajdą też w procedurze kontroli koncentracji. Ocena zgłaszanych koncentracji ma przebiegać dwuetapowo. W przypadkach niewzbudzających zastrzeżeń proces ma trwać miesiąc (dotychczas trwało to dwa miesiące). W skomplikowanych sytuacjach Urząd będzie miał na to cztery miesiące.
– W mojej ocenie to znacznie przyspieszy proces koncentracji. Na podstawie dotychczasowych regulacji przedsiębiorcy nieraz musieli czekać wiele miesięcy na wydanie ostatecznego rozstrzygnięcia. Wedle szacunków UOKiK 80 proc. wszystkich zgłaszanych koncentracji stanowią te proste – podkreśla Józefczuk.
Ekspertka zaznacza, że dobrym rozwiązaniem jest wprowadzenie możliwości utajnienia części decyzji. Ma to ułatwić przedsiębiorcy negocjowanie sprzedaży części swojej firmy.
Inna będzie też procedura łagodzenia kar, czyli program leniency. Novum jest wprowadzenie do systemu łagodzenia kar instytucji leniency plus.
– Zgodnie z nią kolejni wnioskodawcy będą mogli uzyskać dodatkowe obniżenie kary o nawet 30 proc., jeżeli zawiadomią prezesa urzędu o innym porozumieniu, o którego istnieniu organ dotychczas nie wiedział. – tłumaczy Józefczuk.
Na obniżkę kary do 10 proc. może liczyć przedsiębiorca, który zaakceptuje ustalenia. Skróci to czas postępowania w UOKiK.
Zgodnie z nową ustawą z roku (licząc od końca roku, w którym przedsiębiorca zaprzestał praktyki) do pięciu lat wydłuży się okres przedawnienia niedozwolonych praktyk.
Czytaj także
- 2025-07-09: W czwartek głosowanie nad wotum nieufności wobec Komisji Europejskiej. To inicjatywa ponad 70 europosłów, również z Polski
- 2025-07-09: GUS chce walczyć z fake newsami. Współpraca z sektorem prywatnym ma pomóc ograniczyć chaos informacyjny
- 2025-07-10: Od lipca ułatwienia w dostępie do terapii dla osób z przewlekłą chorobą nerek. Eksperci apelują o włączenie dietetyków w proces leczenia
- 2025-07-02: Uczelnie zaczynają wspólnie walczyć ze zjawiskiem mobbingu i dyskryminacji. Ruszają badania nad skalą problemu
- 2025-07-09: MNiSW reaguje na problemy psychiczne w środowisku akademickim. Specjalny zespół ma opracować skuteczne rozwiązania
- 2025-07-03: Grzyby rozkładające tekstylia nagrodzone w konkursie ING. 1 mln zł trafi na innowacyjne projekty dla zrównoważonych miast
- 2025-06-30: Polski e-commerce rośnie w siłę. Konsumentów przyciągają przede wszystkim promocje
- 2025-07-17: Dorota Szelągowska: Tęsknię za Darkiem „Stolarzem” przed kamerą. Ale mamy ze sobą kontakt i będziemy razem robić jakieś rzeczy youtube’owe
- 2025-07-16: Na horyzoncie nowe terapie w leczeniu rdzeniowego zaniku mięśni. Rosną wyzwania w opiece nad dorosłymi pacjentami w Polsce
- 2025-06-05: Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.
Handel
Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z „Raportu Wpływu Nestlé” w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.
Polityka
M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.