Mówi: | Andrzej Bondyra, wiceprezes Agencji Rynku Energii Maciej Maciejowski, dyrektor Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej ds. komunikacji |
PKEE: Polska przeznaczyła stosunkowo niewielkie środki na łagodzenie skutków kryzysu energetycznego. Ceny energii w Polsce jedne z najniższych w Europie
Kraje Europy przeznaczyły łącznie 758 mld euro na ochronę odbiorców energii przed skokowym wzrostem cen energii, wywołanym m.in. rosyjską napaścią na Ukrainę. Jednak efektywność tych bezprecedensowych wydatków była różna – w niektórych państwach mimo przeznaczanych na ten cel miliardów energia i tak podrożała o kilkadziesiąt procent. W Polsce wydatki na mechanizmy osłonowe sięgnęły 12,4 mld euro i przyniosły wymierne korzyści, bo wzrost cen energii był jednym z najniższych w Europie – przekonują eksperci ARE. Obecnie nadal pozostają znacząco poniżej unijnej średniej.
– W odpowiedzi na kryzys energetyczny Polska wdrożyła cały katalog działań osłonowych, sytuując się zresztą w europejskim mainstreamie. Wykorzystaliśmy większość środków zalecanych przez Unię Europejską, poza najbardziej drastycznymi, czyli ingerencją w ceny na rynku hurtowym czy bezpośrednim wsparciem dla przedsiębiorstw państwowych – mówi Maciej Maciejowski z Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej. – Zarówno w liczbach bezwzględnych, jak i w odniesieniu do produktu krajowego brutto wydaliśmy niewielkie środki, uzyskując utrzymanie cen energii na jednym z najniższych poziomów w Europie.
Nowy raport „Wojna energetyczna 2021–2023. Podsumowanie działań osłonowych chroniących odbiorców energii w Polsce i Europie”, opracowany przez ARE na zlecenie Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej, pokazuje, że od września 2021 do stycznia 2023 roku kraje Europy przeznaczyły w sumie 758 mld euro na ochronę odbiorców energii przed skutkami kryzysu energetycznego. 27 na 29 analizowanych państw zastosowało w tym okresie obniżkę VAT lub podatków energetycznych i transfery pieniężne dla odbiorców wrażliwych. Większość podjęła też decyzję o regulacji cen detalicznych energii elektrycznej, co skutkowało przede wszystkim obniżeniem kosztów dla gospodarstw domowych, a także o wsparciu odbiorców biznesowych i wprowadzeniu podatku od zysków nadzwyczajnych dla spółek energetycznych. Jedynie kilka krajów zdecydowało natomiast o regulowaniu hurtowych cen energii i wsparciu dla firm państwowych.
– Są co najmniej trzy przyczyny, które wywołały kryzys energetyczny w Unii Europejskiej: uzależnienie Europy Zachodniej od rosyjskich surowców energetycznych, agresja Rosji na Ukrainę i w konsekwencji wstrzymanie dostaw surowców do UE, co spowodowało ogromny wzrost cen, przede wszystkim gazu ziemnego. To z kolei przełożyło się na skokowy wzrost cen energii elektrycznej – mówi agencji Newseria Biznes Andrzej Bondyra, wiceprezes Agencji Rynku Energii.
Polska przeznaczyła na działania osłonowe równowartość 12,4 mld euro. Wydatki na ochronę konsumentów indywidualnych wyniosły ok. 2 proc. PKB i były znacznie niższe niż w innych krajach europejskich, takich jak Niemcy (7,5 proc. PKB), Francja (3,8–4 proc. PKB) czy Wielka Brytania (4 proc. PKB). Mimo stosunkowo niższych nakładów wzrost cen energii elektrycznej na polskim rynku udało się powstrzymać w większym stopniu niż w innych krajach Europy.
– Osiągnęliśmy bardzo wysoką efektywność tych kosztów, na przykład w porównaniu z sąsiednimi Niemcami, którzy wydali bardzo duże pieniądze na stabilizację swojego rynku, nie uzyskując takiego efektu – mówi Maciej Maciejowski.
Jak wynika z raportu ARE, Francja odnotowała w tym samym okresie ok. 20-proc. wzrost cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych. W Niemczech sięgnął on 40 proc., a w Wielkiej Brytanii nawet 90 proc.
– W Polsce zanotowaliśmy wzrost na poziomie 12,9 proc., co było zdecydowanie jednym z najniższych wskaźników w całej Unii Europejskiej – mówi Andrzej Bondyra.
W II półroczu 2022 roku polskie gospodarstwa domowe płaciły za jedną kilowatogodzinę średnio 0,1092 euro netto, podczas gdy średnia dla całej Unii Europejskiej była prawie trzykrotnie wyższa i wynosiła 0,2716 euro. Taniej niż w Polsce było tylko w niektórych krajach bałkańskich – Serbii, Albanii, Bośni i Hercegowinie oraz na Węgrzech. Najwięcej – ponad 40 eurocentów za 1 kWh – płaciły gospodarstwa domowe w Czechach i w Grecji.
Również ceny dla małych i średnich przedsiębiorstw (o zużyciu 2–20 GWh rocznie) były w tym czasie jednymi z najniższych w Europie. W Polsce płaciły one średnio 0,1084 euro netto za 1 kWh. Taniej było tylko na Islandii, w Czarnogórze oraz Bośni i Hercegowinie. Ponad 30 eurocentów za 1 kWh musiały zapłacić z kolei firmy we Włoszech, Bułgarii i w Grecji.
– Obecnie ceny energii elektrycznej w Polsce wciąż pozostają jednymi z najniższych w Europie – mówi wiceprezes Agencji Rynku Energii. – Cena energii dla gospodarstw domowych jest prawie dwukrotnie niższa niż średnia w Unii Europejskiej. Małe i średnie firmy też płacą cenę zdecydowanie niższą niż unijna średnia.
Jak oszacowali analitycy ARE, na koniec czerwca br. średnia cena brutto (z podatkiem VAT) dla odbiorców końcowych wynosiła w Polsce równowartość 0,16 euro za 1 kWh. W tych wyliczeniach założono jednak przekroczenie limitu dla gospodarstw domowych przewidzianego w Tarczy Solidarnościowej, który uprawnia do preferencyjnych rozliczeń. Te gospodarstwa domowe, które mieszczą się w limitach, przez cały 2023 rok płacą 0,11 euro brutto za 1 kWh.
– Dzięki Tarczy Solidarnościowej mamy w tej chwili zamrożone ceny na poziomie około 40 proc. kosztów wytworzenia energii i gospodarstwa domowe w Polsce płacą tylko część tych kosztów – mówi Maciej Maciejowski.
W ciągu ostatnich trzech miesięcy rząd zdecydował się rozszerzyć zakres wsparcia przewidzianego w Tarczy Solidarnościowej. Po nowelizacji z sierpnia br. gospodarstwa domowe mają w tej chwili wyższe o 1000 kWh limity zużycia energii po preferencyjnej cenie, a dodatkowo zyskały możliwość otrzymania jednorazowego upustu w wysokości 125 zł. Z kolei małe i średnie przedsiębiorstwa, odbiorcy wrażliwi i samorządy od 1 października płacą nową, niższą cenę za energię elektryczną.
– Te wszystkie narzędzia powodują, że ogromna większość gospodarstw domowych w Polsce korzysta po prostu z taniej energii elektrycznej – mówi ekspert z z Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej. – Małe i średnie przedsiębiorstwa oraz podmioty wrażliwe – czyli na przykład szpitale, domy pomocy społecznej oraz samorządy – także korzystają z Tarczy Solidarnościowej, dzięki czemu mogą one sprawnie realizować swoje zadania.
Obecnie funkcjonujące rozwiązania obniżające ceny energii dla gospodarstw domowych, małych i średnich przedsiębiorców, odbiorców wrażliwych, instytucji publicznych i samorządów obowiązują do końca roku. Szczegółowe rozwiązania na rok 2024 mają być znane w czwartym kwartale.
Czytaj także
- 2025-01-30: Za rok USA oficjalnie wycofają się z porozumienia paryskiego. To nie musi oznaczać rezygnacji z zielonych inwestycji
- 2025-01-27: Zawieszenie broni między Izraelem a Hamasem to szansa na pomoc humanitarną dla Strefy Gazy. Ponad 90 proc. mieszkańców jest od niej odciętych
- 2025-01-29: Przyroda w Europie ulega ciągłej degradacji. Do 2030 roku UE częściowo chce odwrócić ten proces
- 2025-01-07: Kupujący nieruchomości mogą jeszcze liczyć na rabaty. Zwłaszcza w przypadku nowych inwestycji deweloperskich
- 2025-01-16: Rośnie znaczenie zielonych certyfikatów w nieruchomościach. Przybywa ich również w mieszkaniówce
- 2024-12-17: Koniec dzierżawy państwowych gruntów rolnych może oznaczać likwidację nowoczesnych gospodarstw. Zagrożonych kilkaset miejsc pracy
- 2024-12-03: W rządowym planie na rzecz energii i klimatu zabrakło konkretów o finansowaniu transformacji. Bez tego trudno będzie ją przeprowadzić
- 2024-11-20: Średnio co trzy dni zamykana jest w Polsce księgarnia. Branża apeluje o regulacje porządkujące rynek
- 2024-11-12: Polskę czeka boom w magazynach energii. Rząd pracuje nad nowymi przepisami
- 2024-11-18: Potrzeba 10 razy większej mocy magazynów energii, niż obecnie mamy. To pomoże odciążyć system
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Handel
Duża inwestycja w browarze w Elblągu. Nowa linia produkuje piwo z prędkością 60 tys. puszek na godzinę
W tym tygodniu Grupa Żywiec uruchomiła w Elblągu nową linię do produkcji piwa w puszce. Dwukrotnie szybsza od dotychczasowej zwiększyła zdolności produkcyjne browaru o 30 proc. Poza poprawą efektywności nowa technologia ma także wpłynąć na obniżenie śladu węglowego zakładu. Pozwoli bowiem zredukować zużycie ciepła, wody i energii elektrycznej.
Ochrona środowiska
Za rok USA oficjalnie wycofają się z porozumienia paryskiego. To nie musi oznaczać rezygnacji z zielonych inwestycji
Jedną z pierwszych decyzji drugiej kadencji Donalda Trumpa było wycofanie się Stanów Zjednoczonych z porozumienia paryskiego. Oficjalnie nastąpi to 27 stycznia 2026 roku. Eksperci oceniają, że decyzja ta może pozostać w sferze negatywnej narracji politycznej, ponieważ względy ekonomiczne będą jednak wskazywać na wprowadzanie zielonych rozwiązań, a Trump i jego otoczenie to przede wszystkim biznesmeni. Negatywne stanowisko USA wobec walki z kryzysem klimatycznym może się jednak przełożyć na globalną debatę publiczną.
Media i PR
Europosłowie PiS i Konfederacji ostrzegają przed europejską cenzurą. Blokowanie treści w sieci zagraża wolności słowa
Akt o usługach cyfrowych (DSA) – przez nałożenie obowiązków na platformy mediowe – ma co do zasady ograniczyć rozprzestrzenianie nielegalnych treści w sieci, fake newsów i mowy nienawiści. To istotne, zwłaszcza w kontekście agresywnej rosyjskiej dezinformacji w social mediach. Nowe przepisy budzą jednak wątpliwości w zakresie cenzury i ograniczania wolności słowa.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.