Newsy

Ponad 120 tys. polskich pasażerów ma się prawo domagać odszkodowania za utrudnione loty w 2016 roku. O rekompensatę ubiega się zaledwie 1 proc. z nich

2017-06-20  |  06:35

W przypadku odwołanego lub opóźnionego lotu czy odmowy wejścia na pokład samolotu można się ubiegać o odszkodowanie. Rekompensata może sięgać 600 euro. W 2016 roku ok. 1,1 tys. lotów w Polsce odbyło się z problemami. O odszkodowanie mogło się ubiegać nawet 124 tys. pasażerów, a łączna kwota rekompensat sięga 50 mln euro. Niska jest jednak świadomość pasażerów co do swoich praw związanych z utrudnieniami z lotem. Tylko 1 proc. uprawnionych ubiega się o odszkodowanie – wynika z danych AirHelp.

– Zbliża się okres wakacyjny, warto więc wiedzieć, co przysługuje nam w przypadku problematycznego lotu. Pasażerowie mogą się ubiegać o odszkodowanie w trzech sytuacjach: w przypadku lotu opóźnionego powyżej 3 godzin na lotnisku docelowym, lotu odwołanego na minimum 14 dni przed wylotem oraz w momencie, kiedy linia odmówiła wejścia na pokład, np. ze względu na sprzedaż większej liczby miejsc, niż było dostępnych. Pasażerowie mogą składać wniosek o odszkodowanie, a rekompensata sięga 250–600 euro na pasażera – przypomina w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Natalia Gębska, Country Manager w AirHelp.

Na rekompensatę można liczyć, jeśli opóźnienie lotu przekracza 3 godziny i było spowodowane czynnikami, na które linia lotnicza miała wpływ (np. problemy techniczne samolotu). W zależności od długości lotu i wielkości opóźnienia odszkodowanie wynosi od 250 do 600 euro. Podobne odszkodowanie dostaną pasażerowie, których lot został odwołany z powodów zależnych od przewoźnika, chyba że linie lotnicze powiadomią o tym co najmniej 14 dni przed planowanym lotem lub zaproponują alternatywny lot.

– Gdy doświadczamy problematycznego lotu, warto zachować kartę pokładową, nie jest to wymóg konieczny, ale warto ją mieć. Można również udokumentować tablicę przylotów, żeby czas opóźnienia był pokazany na dodatkowym zdjęciu. Za pośrednictwem takich firm jak AirHelp można w ciągu trzech minut złożyć wniosek na stronie, załączyć wszelkie dokumenty i system od razu automatycznie weryfikuje, w jakiej wysokości przysługuje odszkodowanie. Następnie firma prowadzi cały proces komunikacji z linią lotniczą za klienta, a jeśli jest to wymagane, również reprezentuje klienta na drodze sądowej – tłumaczy Gębska.

Niektóre linie lotnicze sprzedają większą liczbę biletów na dany lot, niż wynosi faktyczna liczba miejsc na pokładzie samolotu. Część pasażerów mimo posiadania ważnego biletu może nie zostać wpuszczona do samolotu. W takiej sytuacji pasażerowi przysługują jednak określone prawa. Pasażer, którego nie wpuszczono na pokład samolotu z powodu overbookingu, ma prawo do odszkodowania. Może ono wynieść od 250 do 600 euro w zależności od długości trasy plus pełny zwrot ceny biletu.

– Ostatnie orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości wskazuje, że jeśli lecimy z dzieckiem do 2 lat i nie jest przypisane miejsce w samolocie, a będziemy mieć do czynienia z problematycznym lotem, wtedy również taki pasażer bez przypisanego miejsca może się ubiegać o odszkodowanie. Również jeśli kupujemy wycieczkę poprzez biuro podróży online, kupujemy bilet przez pośrednika, również linia lotnicza ponosi odpowiedzialność za informowanie o ewentualnych zmianach w rozkładzie, dacie czy godzinie wylotu. Wówczas taki pasażer również może wystąpić do linii lotniczej z wnioskiem o odszkodowanie – podkreśla przedstawicielka AirHelp.

Przepisy mają zastosowanie w przypadku korzystania z usług przewoźników zarejestrowanych w Unii Europejskiej oraz gdy podróż odbywa się innymi liniami lotniczymi, ale lot rozpoczyna w jednym z państw unijnych. Okres przedawnienia wniosków o odszkodowanie z powodu problematycznych lotów wynosi rok. AirHelp wyliczył, że w 2016 roku 1,1 tys. lotów w Polsce miało utrudnienia. O rekompensatę z tego tytułu o łącznej wartości 50 mln euro mogłoby się ubiegać 124 tys. polskich pasażerów. O odszkodowanie ubiega się jednak zaledwie 1 proc. z nich.

– Świadomość pasażerów dotycząca ich praw jest nadal niska. Udostępniając takie rankingi jak AirHelp Score, dotyczące linii lotniczych i lotnisk, chcemy edukować pasażerów, że podróż to coś więcej niż cena biletu. Co z tego, że kupimy bilet w naprawdę okazyjnej cenie, jeżeli linia odwoła lot, zmieni datę wylotu, skracając urlop, albo pojawią się problemy, na przykład będzie duże opóźnienie na lotnisku i będziemy koczować dwa dni – mówi Natalia Gębska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Rolnictwo

Dane satelitarne w użyciu urbanistów i samorządowców. Mogą im służyć do przygotowania na zmiany klimatu

Do 2031 roku rynek usług związanych z danymi satelitarnymi ma wzrosnąć ponad czterokrotnie – przewidują analitycy. Na rosnącą podaż wpływ może mieć nałożony na dużą część przedsiębiorców, w tym producentów rolnych, obowiązek raportowania wpływu środowiskowego. Dane satelitarne są jednak cennym narzędziem również w rękach urbanistów i samorządowców. Z dokładnością do milimetrów pokazują zjawiska takie jak np. osiadanie gruntów, co pozwala na wczesne podejmowanie decyzji o kluczowych modernizacjach infrastruktury.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.