Newsy

Pracodawca nie może zapytać o stan zdrowia podczas rozmowy kwalifikacyjnej

2012-09-19  |  06:30
Mówi:Ewa Kraińska-Dulić
Firma:Państwowa Inspekcja Pracy
  • MP4

    Podczas rekrutacji pracodawcy często wypytują o stan zdrowia kandydatów do pracy lub chcą podania prywatnego telefonu oraz prywatnego adresu mailowego do kontaktu. Państwowa Inspekcja Pracy podkreśla, że pracodawca nie może domagać się podawania takich danych, a pytanie o stan zdrowia jest uzasadnione tylko wobec już zatrudnionych osób, gdy wymagają tego przepisy szczególne dla danego stanowiska pracy, np. w przypadku kierowców czy pilotów.

    Kodeks Pracy określa katalog danych, jakich może domagać się od nas pracodawca. Dotyczy to zarówno pracowników, jak i kandydatów do pracy. Poza danymi, które określa Kodeks, pracodawca nie może pytać nas o dowolne sprawy. Tymczasem pracodawcy podczas rekrutacji chcą czasem podawania prywatnych danych kontaktowych od kandydatów albo też pytają o stan zdrowia potencjalnego pracownika.

     – Jeśli chodzi o kandydatów do pracy, pracodawca może żądać podania danych personalnych, czyli imienia i nazwiska, adresu, daty urodzenia, adresu zamieszkania, a także pytać o dotychczasowy przebieg zatrudnienia – mówi w rozmowie  z Agencją Informacyjną Newseria Ewa Kraińska-Dulić z Państwowej Inspekcji Pracy. – Dotyczy to tylko umowy o pracę. Kandydat na pracownika ma obowiązek przedstawić dane, ale tylko te, gdzie był zatrudniony na podstawie umowy o pracę. Natomiast jeśli gdzieś wykonywał inną pracę dorywczą, nie musi o tym informować.

    Pracodawca nie może domagać się od kandydatów do pracy podania prywatnego numeru telefonu komórkowego lub prywatnego adresu mailowego.

     – Przepisy wyraźnie wskazują, że należy podać tylko adres zamieszkania. Jeżeli ktoś chce podać swoje prywatne dane kontaktowe, to może to zrobić, ale nie ma takiego obowiązku – podkreśla Ewa Kraińska-Dulić.

    Zdarza się dość często, że pracodawcy pytają kandydatów do pracy o stan zdrowia, a kobiety o to, czy są w ciąży.

     – To jest sfera prywatnych informacji. Kandydat nie jest absolutnie zobowiązany do podawania takich informacji. Jak również przyszły pracodawca nie powinien żądać takich informacji od kandydata – mówi ekspert. – Mogłoby to prowadzić także do dyskryminacji ze względu na stan zdrowia osób, które uczestniczą w rekrutacji.

    Inaczej przedstawia się sytuacja, gdy chodzi o już zatrudnione osoby, bo pracodawca w niektórych przypadkach może pytać o stan zdrowia swoich pracowników.

     – Niektóre przepisy szczególne umożliwiają pytanie o karalność lub stan zdrowia, bo jest to uzasadnione stanowiskiem, jakie zajmuje pracownik. Chodzi tu np. o pilotów, od których wymagany jest dobry stan zdrowia – wyjaśnia Ewa Kraińska-Dulić z PIP.

    Pracodawca ma także obowiązek odpowiedniego zabezpieczenia danych pozyskanych od kandydatów w czasie rekrutacji.

     – Zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych pracodawca albo zwraca pracownikowi cały komplet dokumentów, albo zatrzymuje u siebie. Pracodawca nie może tych danych przekazywać osobom trzecim ani wykorzystywać niezgodnie z celem – podkreśla Ewa Kraińska-Dulić.

    Dane kandydatów mogą być wykorzystywane tylko dla celów procesu rekrutacji. 

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Infrastruktura

    Przed Europą wiele lat zwiększonych wydatków na zbrojenia. To obciąży krajowe budżety

    – Bezpieczeństwo militarne trzeba finansować bezpiecznie, uwzględniając bezpieczeństwo finansów publicznych, bezpieczeństwo ekonomiczne – mówi dr Sławomir Dudek, prezes Instytutu Finansów Publicznych. Proponowane przez KE poluzowanie reguły fiskalnej pozwalającej na mocniejsze zadłużanie się rządów to zdaniem ekonomistów krok we właściwym kierunku, ale skuteczny na krótką metę. W dłuższej perspektywie konieczne jest wspólne unijne finansowanie, np. w ramach nowego budżetu UE, i wspólne programy zbrojeniowe, a także szukanie kapitału na rynkach finansowych.

    Prawo

    Duże projekty fotowoltaiczne w Polsce mocno spowolnione. Największymi problemami nadmierna biurokracja i chaos interpretacyjny

    Długotrwałe procedury, nadmierna biurokracja i często niejednoznaczne interpretacje przepisów hamują rozwój fotowoltaiki w Polsce – wynika z raportu Polskiego Stowarzyszenia Fotowoltaiki. Inwestorzy wskazują uzyskanie warunków przyłączenia jako najbardziej problematyczny etap procesu inwestycyjnego. Barierą jest też skala wydanych odmów przyłączenia do sieci, co odstrasza inwestorów. Zmiany są konieczne, zwłaszcza w kontekście dyrektywy RED III, która wskazuje na konieczność przyspieszenia, uproszczenia i ujednolicenia procedur administracyjnych dla inwestycji w OZE.

    Konsument

    Czterech na 10 Polaków miało do czynienia z deepfake’ami. Cyberprzęstępcy coraz skuteczniej wykorzystują manipulowane treści

    Deepfaki, czyli wygenerowane bądź też zmanipulowane przez sztuczną inteligencję zdjęcia, dźwięki lub treści wideo, to jedna z najbardziej kontrowersyjnych technologii naszych czasów. Do jej tworzenia wykorzystywane są zaawansowane algorytmy AI, dlatego użytkownikom coraz trudniej jest odróżnić treści rzeczywiste od fałszywych. Z raportu „Dezinformacja oczami Polaków 2024” wynika, że cztery na 10 badanych osób miało do czynienia z takimi treściami. To o tyle istotne, że deepfaki bywają wykorzystywane do manipulacji, szantażu, niszczenia reputacji, oszustw i wyłudzeń finansowych.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.