Mówi: | Andrzej Malinowski |
Funkcja: | prezydent Pracodawców RP |
Pracodawcy RP: przedsiębiorcy poświęcają 3,5 godziny dziennie na interpretowanie niejasnych przepisów
Przedsiębiorcy skarżą się, że nadmierny biurokratyzm państwa i urzędników utrudnia im prowadzenie biznesu, zabierając czas i energię, które mogliby przeznaczyć na rozwój działalności. Jak wskazują autorzy Białej Księgi „Stop biurokratyzmowi”, największym problemem polskiej rzeczywistości biznesowej jest przeregulowanie, a do tego niska jakość i duża zmienność obowiązującego prawa. Pomóc może realizacja Planu na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju wicepremiera Mateusza Morawieckiego.
– Zadaniem numer jeden do zrealizowania jest obecnie poprawa systemu stanowienia prawa. U nas najczęściej bywa tak, że jeśli pojawia się jakiś problem, to najprostszym sposobem dla polityków jest po prostu zmiana danego przepisu, często bez patrzenia na konsekwencje i na to, że jest to niespójne z innymi obowiązującymi przepisami – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr Andrzej Malinowski, prezydent Pracodawców RP. – Niezwykle ważne w tym systemie stanowienia prawa są dwie rzeczy: dobrze rozwinięty system konsultacji społecznych oraz właściwa ocena skutków danej regulacji.
Jak podkreśla, konsultacje społeczne konieczne są od samego początku procesu legislacyjnego, żeby móc właściwie ocenić konsekwencje proponowanych regulacji dla sektora, dla przedsiębiorców i dla klientów. Natomiast ocena skutków regulacji, która teoretycznie obowiązuje, sprowadza się obecnie – jego zdaniem – do prześledzenia konsekwencji nowego prawa dla budżetu i administracji, a nie do rozwiązania samego problemu i branży, której dotyczy.
– Najgorsze jest prawo podatkowe, które moim zdaniem już dawno powinno być wysadzone w powietrze – krytykuje Malinowski. – Jest niejasne, sprzeczne, dające w związku z tym możliwości nadinterpretacji i jak zawsze mimo obowiązującej zasady o domniemaniu niewinności podatnika zawsze przeciwko bardzo często uczciwemu podatnikowi. Dziwnym trafem polski biurokratyzm nie może złapać tych wszystkich, którzy podejmują interesy z góry nastawione na przekręt, najczęściej jeśli chodzi o kwestie VAT-u.
Według uczestników III Polskiego Kongresu Gospodarczego, ankietowanych przez firmę Grant Thornton, najbardziej uciążliwą barierą w rozwoju firm w Polsce jest nadprodukcja prawa (95 proc. wskazań), natomiast za najważniejszą przyczynę nadmiernej biurokracji w Polsce uznano niską jakość stanowienia prawa (68 proc.). Autorzy Białej Księgi postulują o to, by prawo było spójne, nieskomplikowane, jednoznaczne, odporne na interpretacje i w efekcie trwałe. Największą niedogodnością dla przedsiębiorców jest fakt, że średnio muszą poświęcić 3,5 godziny dziennie na interpretowanie zawikłanych i niejasnych przepisów.
– Przede wszystkim powinniśmy stosować zasadę „Unia Europejska plus zero”. Jesteśmy członkami Unii Europejskiej, która ma określone wymogi biurokratyczne, wcale niełatwe, ale niestety polski biurokratyzm stosuje metody stachanowskie, czyli musi mieć co najmniej 300 proc. normy. W związku z tym do przepisów unijnych dodaje jeszcze różnego rodzaju regulacje. One często nie wnoszą nic istotnego do materii, ale są pretekstem do tego, by zatrudnić kolejnych urzędników, którzy czegoś muszą pilnować czy wydać jakieś zaświadczenie – daje upust rozgoryczeniu Andrzej Malinowski.
Światełkiem w tunelu może się okazać Plan na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju wicepremiera Mateusza Morawieckiego. Jak mówi prezydent Pracodawców RP, diagnoza stanu gospodarki zawarta w tym planie była niemal identyczna z oceną przedsiębiorców.
– Złożyliśmy taką deklarację, sam osobiście w imieniu całej organizacji, ale także jako człowiek odpowiedzialny za kwestie polityki gospodarczej i rynku pracy w ramach Rady Dialogu Społecznego zobowiązałem się, że będziemy bardzo silnie wspierać premiera Morawieckiego i współpracować z nim. Te deklaracje już są w tej chwili realizowane, rozpoczęły się prace nad konstytucją przedsiębiorcy, które koordynuje minister Haładyj w Ministerstwie Rozwoju. Nasi eksperci są w każdej chwili do dyspozycji – mówi prezydent Pracodawców RP.
Czytaj także
- 2025-07-04: Część środków z Planu Społeczno-Klimatycznego trafi na walkę z ubóstwem transportowym. Organizacje branżowe apelują o zmianę priorytetowych projektów [DEPESZA]
- 2025-07-21: Zwalczanie mobbingu wciąż bardzo trudne. Prawo jest nieprecyzyjne, a inspektorzy pracy nie mają wystarczających narzędzi
- 2025-06-26: Europosłowie za wydłużeniem finansowania krajowych planów odbudowy o 1,5 roku. Apelują o większą przejrzystość wydatków
- 2025-06-30: Kończą się konsultacje Planu Społeczno-Klimatycznego. 2,4 mld euro trafi na sektor transportu po 2026 roku
- 2025-06-23: Przedsiębiorcy chcą uproszczenia kontroli celno-skarbowych i podatkowych. Wskazują na potrzebę dialogu z kontrolerami
- 2025-06-16: Przedsiębiorcom coraz bardziej doskwiera niestabilność i skomplikowanie przepisów podatkowych. Problemem są też niejasne ich interpretacje
- 2025-06-24: Tegoroczne zmiany w podatku od nieruchomości budzą dużo pytań. Przedsiębiorcy apelują o doprecyzowanie przepisów
- 2025-06-27: Za trzy miesiące ruszy w Polsce system kaucyjny. Wątpliwości budzą kwestie rozliczeń i podatków
- 2025-07-07: Firmy czekają na ostateczne przepisy dotyczące Krajowego Systemu e-Faktur. Mają być gotowe w wakacje
- 2025-06-13: Kobietobójstwo jest typem przestępstwa niedookreślonym przez polskie prawo. Świadomość na ten temat jest wciąż zbyt mała
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Kraje dotknięte powodzią z 2024 roku z dodatkowym wsparciem finansowym. Europosłowie wzywają do budowy w UE lepszego systemu reagowania na kryzysy
W lipcu Parlament Europejski przyjął wniosek o uruchomienie 280,7 mln euro z Funduszu Solidarności UE na wsparcie sześciu krajów dotkniętych niszczycielskimi powodziami w 2024 roku. Polska otrzyma z tego 76 mln euro, a środki mają zostać przeznaczone na naprawę infrastruktury czy miejsc dziedzictwa kulturowego. Nastroje polskich europosłów związane z funduszem są podzielone m.in. w kwestii tempa unijnej interwencji oraz związanej z nią biurokracji. Ich zdaniem w UE potrzebny jest lepszy system reagowania na sytuacje kryzysowe.
Handel
Nestlé w Polsce podsumowuje wpływ na krajową gospodarkę. Firma wygenerowała 0,6 proc. polskiego PKB [DEPESZA]

Działalność Nestlé w Polsce wsparła utrzymanie 45,2 tys. miejsc pracy i wygenerowała 20,1 mld zł wartości dodanej dla krajowej gospodarki. Firma przyczyniła się do zasilenia budżetu państwa kwotą 1,7 mld zł – wynika z „Raportu Wpływu Nestlé” w Polsce przygotowanego przez PwC na podstawie danych za 2023 rok.
Polityka
M. Kobosko: Surowce dziś rządzą światem i zdecydują o tym, kto wygra w XXI wieku. Zasoby Grenlandii w centrum zainteresowania

Duńska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 lipca pod hasłem „Silna Europa w zmieniającym się świecie”. Według zapowiedzi ma się ona skupiać m.in. na bezpieczeństwie militarnym i zielonej transformacji. Dla obu tych aspektów istotna jest kwestia niezależności w dostępie do surowców krytycznych. W tym kontekście coraz więcej mówi się o Grenlandii, autonomicznym terytorium zależnym Danii, bogatym w surowce naturalne i pierwiastki ziem rzadkich. Z tego właśnie powodu wyspa znalazła się w polu zainteresowania Donalda Trumpa.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.