Mówi: | Grzegorz Czaban |
Funkcja: | Ekspert |
Firma: | APEXnet |
Prawo zamówień publicznych już wkrótce korzystniejsze dla podwykonawców
Sejm pracuje nad podwyższeniem progu, do którego nie ma obowiązku stosowania Prawa zamówień publicznych. Ma on wzrosnąć z 14 tys. euro do 30 tys. euro. Eksperci uważają, że brak wymogu publikowania ogłoszeń w sprawie zamówień o małej wartości będzie utrudnieniem i problemem dla wykonawców.
Podniesienie progu do 30 tys. euro spowoduje zniknięcie z Biuletynu Zamówień Publicznych 1/4 ogłoszeń. To tylko jeden z projektów nowelizacji tej ustawy. Propozycje poselskie w tym zakresie idą jeszcze dalej.
– Jeżeli zostanie przegłosowana poprawka poselska, to kto wie, być może zamawiający nie będzie musiał stosować ustawy aż do 50 tys. euro – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Grzegorz Czaban, ekspert firmy APEXnet. – Podniesienie progu bagatelności spowoduje, według szacunku Urzędu Zamówień Publicznych, wyjęcie z publikatora, jakim jest Biuletyn Zamówień Publicznych, 40 proc. dotychczas publikowanych w Polsce ogłoszeń. Te 40 proc. gdzieś będzie musiało się odnaleźć., wykonawca natomiast nie będzie miał dostępu do tych informacji tak precyzyjnego, jak to się dzieje przy okazji zamówień podlegających ustawie.
Z kolei wczoraj Sejm pracował nad poprawkami Senatu do uchwalonej w październiku nowelizacji Prawa zamówień publicznych, która określa zasady wypłacania wynagrodzeń podwykonawcom oraz zakres korzystania z ich zasobów przez wykonawców w trakcie realizacji inwestycji. Dziś odbędą się głosowania 11 poprawek zgłoszonych przez Senat.
Zmiany w prawie dla podwykonawców są podyktowane szeregiem bankructw firm budowlanych w ostatnich latach, którym wykonawcy nie zapłacili wynagrodzeń przy realizacji wielu inwestycji, głównie drogowych, w Polsce.
– Chodzi o zmiany w dwóch obszarach. Pierwszy dotyczy wypłaty wynagrodzenia podwykonawcom. Podwykonawca, który nie otrzyma zapłaty od generalnego wykonawcy, będzie mógł wystąpić bezpośrednio do inwestora o zapłatę tego wynagrodzenia, co nie jest może rozwiązaniem nowym, bo znanym na gruncie prawa cywilnego, natomiast po raz pierwszy taki obowiązek następuje w przepisach Prawa zamówień publicznych – mówi Grzegorz Czaban.
W przypadku zamówień na roboty budowlane, których termin wykonywania jest dłuższy niż 12 miesięcy, warunkiem zapłaty przez zamawiającego drugiej i następnych części należnego wynagrodzenia za odebrane roboty budowlane będzie przedstawienie dowodów zapłaty wymagalnego wynagrodzenia podwykonawcom i dalszym podwykonawcom. Jeżeli wykonawca nie przedstawi dowodów zapłaty podwykonawcom, kwota wynagrodzenia oraz zaliczki należne wykonawcy będą wstrzymywane w części równej sumie kwot wynikających z nieprzedstawionych dowodów zapłaty.
Drugą istotną zmianą jest to, że zamawiający będzie mógł zastrzec obowiązek osobistego wykonania przez wykonawcę kluczowych części zamówienia na roboty budowlane lub usługi oraz prac związanych z rozmieszczeniem i instalacją, w ramach zamówienia na dostawy.
– Wiele jednostek, które muszą stosować tę ustawę doświadcza takiego problemu, jak handel referencjami. Firmy, które nie mają doświadczenia bywa, że wchodzą w jakieś porozumienia w podmiotami, które mogą wykazać się wymaganym doświadczeniem, natomiast potem się nie angażują w realizację umów o zamówienie publiczne. Po zmianach, zamawiający będzie mógł zastrzec, aby przynajmniej kluczowa część zamówienia była wykonywana bezpośrednio przez wykonawcę, a jeżeli wykonawca korzystał z doświadczenia podmiotu trzeciego, to będzie musiał tę część wykonać podmiot trzeci – wyjaśnia ekspert.
Nowelizacja nakłada nowe obowiązki na zamawiających.
– Po wejściu w życie nowelizacji, zamawiający będzie swego rodzaju kontrolerem przebiegu realizacji umów o zamówienie publiczne w stosunkach pomiędzy pomiotami prywatnymi. Generalny wykonawca z podwykonawcą zawierają pomiędzy sobą umowę, a inwestor publiczny będzie musiał to wszystko kontrolować, nadzorować i sprowadzać, czy generalny zapłacił wynagrodzenie podwykonawcy. Jest to pewna uciążliwość dla zamawiających – stwierdza Grzegorz Czaban.
Czytaj także
- 2025-01-24: Waldemar Buda: Brakuje jasnej deklaracji w sprawie zajęcia się sprawą Mercosuru w tym półroczu. Nie są planowane też zmiany w Planie Migracyjnym
- 2025-01-31: Zmieni się definicja mobbingu. Nowe prawo da skuteczniejsze narzędzia ochrony nękanym pracownikom
- 2025-01-27: Liczebność ponad 40 gatunków ptaków gwałtownie spada. Coraz mniej czajek i gawronów
- 2025-01-29: Karolina Pilarczyk: To jest karygodne, że ktoś ma kilkukrotnie zabrane prawo jazdy, a dalej pijany wsiada za kierownicę. Taka osoba powinna iść do więzienia
- 2024-12-19: Ekonomiści obniżają prognozę wzrostu PKB dla Polski. Szybko rosnący dług publiczny wśród największych zagrożeń
- 2024-12-12: Nowe obowiązki dla e-sklepów. Wchodzi w życie rozporządzenie o bezpieczeństwie produktów
- 2024-12-30: Mija rok obowiązywania ustawy o opiece geriatrycznej. W systemie opieki nad seniorami zmieniło się niewiele
- 2024-11-27: Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
- 2024-10-24: Qczaj: Robię kurs na prawo jazdy. Będę jeździł fajnym samochodem „na bogato”, bo zapracowałem na porządne auto
- 2024-09-26: W przyszłym roku spodziewana jest fala inwestycji ze środków UE. Prawo zamówień publicznych wymaga pewnych korekt
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Unijne przepisy zwiększą bezpieczeństwo inwestycji w kryptowaluty. Nowe regulacje mają uporządkować rynek
Wprowadzona przez Unię Europejską regulacja Markets in Crypto-Assets (MiCA) to pierwsza na świecie duża próba regulacyjna, która ma wprowadzić standaryzację i bezpieczeństwo do branży kryptowalut. Według założeń nowe przepisy mają uporządkować rynek i stanowić pierwszy krok do dogonienia Stanów Zjednoczonych. Nie brakuje jednak przeciwników takiej próby, którzy ostrzegają, że regulacje nie tylko nie spełnią swojej funkcji, ale mogą de facto zahamować rozwój kryptowalut w Europie.
Edukacja
Kompetencje STEM wchodzą szerzej do edukacji. Inicjatywa edukacyjna Amazon objęła już pół miliona dzieci w Polsce
Na warszawskiej Pradze Północ otwarto właśnie pierwszą STEM Kindlotekę, czyli przestrzeń edukacyjną dla dzieci i młodzieży, która stawia na rozwój kompetencji w obszarze nauki, technologii, inżynierii i matematyki. To inicjatywa Amazon i stowarzyszenia Cyfrowy Dialog rozwijana od 2019 roku, w ramach której funkcjonuje ponad 100 takich placówek, a z prowadzonych w nich zajęć skorzystało już pół miliona dzieci. STEM uważane są za kompetencje przyszłości, a badania wskazują, że można je rozwijać już u najmłodszych uczniów.
Prawo
Zmieni się definicja mobbingu. Nowe prawo da skuteczniejsze narzędzia ochrony nękanym pracownikom
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej chce uprościć prawną definicję mobbingu. Dodatkowo opracowywana nowelizacja przepisów ma nałożyć nowe obowiązki na pracodawców, których celem będzie określenie zasad przeciwdziałania mobbingowi i to na poziomie regulaminu pracy lub innych wewnętrznych regulacji. Dzięki któremu podwładni będą bardziej świadomi swoich praw i będą mogli lepiej reagować na przypadki ich łamania.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.