Newsy

Rynek e-pożyczek zagrożony przez przygotowywane zmiany w prawie

2013-04-12  |  06:00
Mówi:Tomasz Moniuszko
Funkcja:Radca Prawny, ekspert Instytutu Globalizacji
  • MP4
  • To może być koniec e-pożyczek. Planowane zmiany w prawie nałożą na pożyczkodawcę obowiązek każdorazowego uzyskiwania pisemnej zgody na sprawdzenie wiarygodności kredytowej klienta. Według Instytutu Globalizacji nowe zapisy ograniczą rozwój rynku. 

    Wysokość pożyczek udzielanych za pośrednictwem portali internetowych nie przekracza 2 tys. zł, a pożyczkodawcy angażują w to środki własne. Wartość rynku szacowana jest dzisiaj na kilkaset milionów złotych i wciąż rośnie. Z pewnością rozwój rynku zatrzyma zapis, jaki znalazł się w propozycji nowelizacji ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym. Pomysłodawcy zmian chcą, aby pożyczkodawców każdorazowo uzyskiwali pisemną zgodę na sprawdzenie wiarygodności kredytowej klienta.

     – Przepisy prawa nie nadążają za rozwijającą się szybko sferą stosunków społeczno-gospodarczych – ocenia Tomasz Moniuszko, radca prawny.

    Według eksperta Instytutu Globalizacji, istnieje realne zagrożenie, że potencjalny pożyczkobiorca zrezygnuje z e-pożyczki, bo zmiany wydłużą procedurę jej uzyskania.

     – Należy pamiętać, że beneficjent pożyczki jest jak najbardziej zainteresowany tym, żeby tę pożyczkę jak najszybciej uzyskać – przypomina radca prawny. – Utrzymywanie anachronicznych wciąż przepisów, związanych z udzielaniem pisemnej zgody, powoduje, że udzielanie pożyczek staje się utrudnione przez bardzo duże formalne wymogi.

    Jego zdaniem dzisiejsze przepisy zapewniają ochronę prawną interesów każdej ze stron – zarówno pożyczkodawcy, jak i pożyczkobiorcy. Jakiekolwiek zaostrzanie prawa, wprowadzanie kolejnych barier formalnych, nie jest więc potrzebne. Moniuszko przywołuje tu przykład Szwecji i Estonii, które – w przypadku e-pożyczek – całkowicie odeszły już od papierowej formy obrotu dokumentami, zastępując ją formą elektroniczną. W tym samym kierunku zmierzają Francja, Wielka Brytania i Niemcy.

     – Utrzymywanie przepisów, będących reliktem epoki kodeksu Napoleona jest przeżytkiem – mówi Agencji Informacyjnej Newseria Tomasz Moniuszko. – Nadal w Polsce obowiązuje dyspozycja artykułu 720 kodeksu cywilnego, który nakazuje zawieranie pożyczek w formie pisemnej, co do wartości czynności cywilno-prawnej przekraczającej 500 zł, co już jest anachronizmem.

    Tomasz Moniuszko zwraca uwagę na konieczność głębszej dyskusji na temat odformalizowania niektórych umów cywilno-prawnych, w tym także umów o pożyczki.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Prawo

    Przedsiębiorcy apelują o deregulację i stabilny system podatkowy. Obecne przepisy są szczególnie uciążliwe dla małych i średnich firm

    Deregulacja pozostaje jednym z najważniejszych wyzwań dla polskiej gospodarki. Uproszczenie przepisów i zmniejszenie biurokracji to czynniki, które mogą się przyczynić do wzrostu konkurencyjności polskich przedsiębiorstw i poprawy warunków prowadzenia działalności gospodarczej – wynika z analiz Business Centre Club.  Na potrzebę deregulacji i stabilnego systemu podatkowego wskazywali przedsiębiorcy nagrodzeni w finale 32. edycji konkursu Lider Polskiego Biznesu, którego organizatorem jest Business Centre Club.

    Konsument

    W tym roku 70 proc. odpadów szklanych powinno trafić do recyklingu. Polska sporo poniżej tego poziomu

    W Polsce co roku zbierane jest ok. 750 tys. t szkła, czyli nieco ponad połowa szklanych opakowań wprowadzonych na rynek. W dodatku 20 proc. zebranego surowca to zanieczyszczenia innymi materiałami, np. ceramiką czy porcelaną, które nie nadają się do recyklingu. Polska traci na tym ok. 400 tys. t szkła, które mogłoby zostać ponownie przetworzone i wykorzystane. Duża część tej straty to efekt nieodpowiedniej segregacji i niskiej świadomości konsumentów. Zgodnie z wymogami UE w tym roku odsetek zebranego szkła powinien sięgnąć 70 proc.

    Firma

    Coraz więcej firm decyduje się na automatyzację procesów. Zwroty z inwestycji są możliwe już w ciągu kilku miesięcy

    Chociaż odsetek firm wdrażających automatyzację rośnie, to wciąż wiele przedsiębiorstw nie wie, czym ten proces jest i jakie się z nim wiążą korzyści. Tymczasem badania rynkowe wskazują, że przedsiębiorstwa inwestujące w obszar automatyzacji i sztucznej inteligencji są bardziej efektywne i osiągają lepsze wyniki, a zwrot z inwestycji możliwy jest już w ciągu pierwszych kilku miesięcy od wdrożenia. – Warunkiem jest jednak wybór właściwego procesu do zautomatyzowania i odpowiednie przygotowanie go do tej zmiany – podkreślają eksperci platformy FlowDog.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.