Mówi: | dr Agnieszka Szymecka-Wesołowska |
Funkcja: | prawniczka, specjalistka ds. prawa żywnościowego |
Firma: | Centrum Prawa Żywnościowego A. Szymecka-Wesołowska, D. Szostek sp.j. |
Słodkie i słone przekąski mają lepszy skład. Nowe przepisy ograniczają dopuszczalną ilość niezdrowych tłuszczów trans
Od kwietnia obowiązuje zakaz wprowadzania do obrotu produktów z wysoką zawartością tłuszczów trans, czyli izomerów trans kwasów tłuszczowych. Składnik ten – mogący prowadzić np. do chorób serca – znajduje się m.in. w ciastkach, słonych przekąskach czy margarynach i zdaniem WHO przyczynia się do przedwczesnej śmierci nawet 500 tys. osób rocznie. Zakaz dotyczy produktów przeznaczonych dla konsumenta finalnego, czy to w handlu detalicznym, czy w gastronomii. Próg tej wysokiej zawartości został określony na maksymalnie 2 proc. wszystkich tłuszczów obecnych w produkcie. To oznacza, że produkty z wyższą zawartością musiały zniknąć ze sklepów lub też ich skład został zmieniony na zdrowszy.
– Nowa regulacja przewiduje dwa obowiązki dla przedsiębiorstw spożywczych – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr Agnieszka Szymecka-Wesołowska, prawniczka, specjalistka ds. prawa żywnościowego Centrum Prawa Żywnościowego. – Do obrotu nie mogą być wprowadzane produkty przeznaczone dla konsumenta finalnego, które mają przekroczony próg 2 gramów na 100 gramów izomerów trans kwasów tłuszczowych. Drugi obowiązek, który wynika z nowej regulacji, to jest obowiązek informacyjny.
Oznacza to, że w przypadku gdy dany produkt, półprodukt lub surowiec nie trafia do konsumenta poprzez handel czy gastronomię, tylko dostarczany jest innemu producentowi do dalszego przetwarzania, to może zawierać większą niż wyznaczona rozporządzeniem ilość tłuszczów trans, jednak producent końcowy musi zostać dokładnie poinformowany o tej zawartości, tak by sam ustawił swój proces wytwarzania i skład produktu finalnego zgodnie z przepisami.
– Ograniczenie dotyczy wszystkich produktów, w których tego rodzaju tłuszcze występują, czyli wysoko przetworzonych ciastek, frytek, tłuszczów do smażenia, popcornu czy różnego rodzaju dań gotowych – wskazuje dr Agnieszka Szymecka-Wesołowska. – Tłuszcze trans powstają w wyniku częściowego uwodorniania lub utwardzenia płynnych olejów roślinnych w sytuacji, w których producent dla swoich celów technologicznych chce zmienić ich konsystencję, chce sprawić, by były bardziej produktami stałymi, półstałymi, tak jak w przypadku chociażby margaryn.
Rozporządzenie dotyczy tłuszczów trans zawartych wyłącznie w produktach pochodzenia roślinnego. W naturalny sposób występują one także w nabiale czy mięsie, ale produkty odzwierzęce nie są objęte tymi przepisami.
– Rozporządzenie, które wprowadza te nowe regulacje, zostało przyjęte jeszcze w 2019 roku, więc producenci mieli bardzo dużo czasu, żeby dostosować swoje produkty pod tym kątem – podkreśla ekspertka Centrum Prawa Żywnościowego.
Celem przepisów jest dbałość o zdrowie konsumentów, ponieważ zgodnie z licznymi badaniami i doniesieniami naukowymi tłuszcze trans mają bardzo niekorzystny wpływ na układ krwionośny, przyczyniając się do rozwoju miażdżycy, podnoszą poziom „złego” cholesterolu we krwi i obniżają „dobrego”. Negatywnie wpływają także na układ oddechowy czy rozrodczy. Sprzyjają także alergiom, cukrzycy czy depresji. Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, by wraz z pożywieniem czerpać nie więcej niż 1 proc. energii z tłuszczów trans, a najlepiej wyeliminować je z diety w ogóle. Według Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Żywności ryzyko śmierci z powodu chorób serca przy przyjmowaniu więcej niż 2 proc. energii dziennie z tłuszczów trans rośnie o 20–32 proc. Przekłada się to na wielomiliardowe koszty przeznaczane na leczenie.
– Do tej pory przepisy w zakresie znakowania środków spożywczych przewidywały, że producent powinien informować konsumenta o tym, że w produkcie zostały użyte takie uwodornione tłuszcze czy oleje roślinne – mówi dr Agnieszka Szymecka-Wesołowska. – Natomiast zgodnie z nową regulacją komisja uznała, że jest to niewystarczające, ponieważ przeciętny konsument niekoniecznie musi sobie zdawać sprawę, co to jest tłuszcz trans albo jaki ma wpływ na zdrowie. Stąd teraz ciężar został przeniesiony na producentów, którzy muszą zadbać o to, żeby ilość izomerów tłuszczów trans nie była w produkcie zbyt wysoka.
Celem WHO jest wyeliminowanie z produktów żywnościowych wytwarzanych przemysłowo tłuszczów trans do 2023 roku. Zdaniem agencji przyczyniają się one do ok. 500 tys. przedwczesnych zgonów rocznie z powodu chorób serca.
Czytaj także
- 2025-06-17: Zagrożenie krztuścem pozostaje najwyższe od ponad trzech dekad. Odporność utrzymuje się do 10 lat po szczepieniu
- 2025-06-11: Bolt rozpoczyna szkolenia z bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Będzie wprowadzać także nowe funkcje bezpieczeństwa
- 2025-06-03: Luka cyrkularności w Polsce wynosi 90 proc. Jesteśmy dopiero na początku drogi do obiegu zamkniętego
- 2025-05-27: Po debacie prezydenckiej wzrosło zainteresowanie woreczkami nikotynowymi. Niesłusznie mylone są z nielegalnymi w Polsce snusami
- 2025-06-06: Otyłość i niedożywienie u seniorów często idą w parze. Źródłem problemu często tańsza, wysokoprzetworzona żywność
- 2025-05-20: Mietek Szcześniak: Cokolwiek ludzie mówią o Edycie Górniak, ważne jest przede wszystkim to, że świetnie śpiewa. Ona po prostu jest diwą
- 2025-05-19: Poparcie dla UE rekordowo wysokie, mimo wzrostu populizmu. Społeczeństwo oczekuje większego zaangażowania w kwestie bezpieczeństwa
- 2025-06-03: Zaufanie do UE deklaruje 58 proc. Polaków. Większość Europejczyków postrzega ją jako stabilne miejsce na tle niespokojnego świata
- 2025-05-08: J. Scheuring-Wielgus: Napięcia geopolityczne wymagają silniejszego zjednoczenia państw Europy. To lekcja z II wojny światowej
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Transport

Polska przeciwna przedłużeniu umowy UE–Ukraina o transporcie drogowym. Uderza ona w krajową branżę transportową
Parlament Europejski większością głosów poparł przedłużenie umowy o transporcie drogowym między Unią Europejską a Ukrainą do końca 2025 roku. Zdaniem polskich europosłów, którzy głosowali przeciw, podtrzymanie liberalizacji przewozów drogowych przyczyni się do dalszego obniżenia konkurencyjności polskich firm transportowych. W przeciwieństwie do ukraińskich przewoźników muszą one spełniać szereg unijnych wymogów. Polska delegacja planuje przedstawić swoje stanowisko europejskiemu komisarzowi ds. zrównoważonego transportu i turystyki.
Transport
M.Kobosko: Wszyscy zapłacimy za eskalację między Izraelem a Iranem. Kraje UE powinny robić więcej dla budowy swojego własnego bezpieczeństwa

– Mrzonki o armii europejskiej są mrzonkami, to trzeba sobie jasno powiedzieć. Każdy z krajów członkowskich Unii Europejskiej musi, i to się na szczęście już dzieje, nie tylko myśleć i mówić, ale też robić coraz więcej dla budowy swojego własnego bezpieczeństwa w koordynacji wspólnej – uważa Michał Kobosko, poseł do Parlamentu Europejskiego z Polska 2050. W kontekście światowych konfliktów, w tym na linii Izrael–Iran, jego zdaniem Polska powinna się skupić na współpracy zarówno ze Wspólnotą, jak i Stanami Zjednoczonymi.
Muzyka
Trwający Festiwal Mozartowski przyciąga tłumy melomanów. To jedno z najważniejszych wydarzeń w stolicy

Artystka zaznacza, że za sprawą Warszawskiej Opery Kameralnej jeszcze przez dwa tygodnie Warszawa będzie rozbrzmiewać Mozartem. Kolejna edycja festiwalu poświęconego temu wybitnemu kompozytorowi zajmuje ważne miejsce w kulturalnym kalendarzu stolicy i przyciąga tłumy melomanów. A przed nimi jeszcze sporo atrakcji. Alicja Węgorzewska szczególnie zaprasza na dwie premiery, jedną skierowaną do młodych odbiorców, drugą – dedykowaną koneserom. Niezwykle ciekawie zapowiada się także nowy sezon artystyczny w WOK-u. Twórcy już pracują nad kolejnymi spektaklami i nagrywają nowe płyty.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.