Newsy

Prezes Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych: Nasze repozytorium transakcji pomoże polskim firmom dostosować się do wymogów UE

2013-12-04  |  06:20

Zarejestrowanie repozytorium założonego przez Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych ułatwi polskim podmiotom działającym na rynku instrumentów pochodnych raportowanie transakcji wymagane przez UE. KDPW chce, by nie musiały one współpracować z repozytoriami spoza kraju. Samo zaś zamierza wchodzić także na europejskie rynki i promować się za granicą. 

  Po kryzysie regulatorzy europejscy i amerykańscy zaczęli zastanawiać się, jakie nowe zabezpieczenia i regulacje wprowadzić, aby uniknąć sytuacji na rynkach finansowych prowadzących do upadku lub braku transparentności – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Iwona Sroka, prezes Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych.

Dlatego też w Stanach Zjednoczonych ustanowiono Dodd-Frank Act, a w Europie rozporządzenie – EMIR. Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 648/2012 z dnia 4 lipca 2012 r. w sprawie instrumentów pochodnych będących przedmiotem obrotu poza rynkiem regulowanym, kontrahentów centralnych i repozytoriów transakcji (EMIR) nakłada na podmioty prawne – za wyjątkiem osób fizycznych – obowiązek raportowania kontraktów pochodnych do repozytorium transakcji. 

Jedno z takich repozytoriów zostało założone przez Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych 2 listopada 2012 r. Rok później, 7 listopada 2013 r. Europejski Urząd Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych ESMA (European Securities Market Authority) zarejestrował Repozytorium Transakcji w KDPW. Oznacza to uznanie zgodności repozytorium KDPW z wymogami, które stawia rozporządzenie EMIR. 

 – EMIR dotyczy instrumentów pochodnych, szczególnie tych, którymi obraca się na rynkach OTC, a także izb rozliczeniowych – mówi Iwona Sroka.  Wprowadza ono konieczność raportowania transakcji do repozytoriów transakcji, które są autoryzowane przez europejski organ nadzoru. Chodzi o to, by zawsze nadzór, kontrahent, partner miał dostęp do transakcji i do informacji o nich. Zwiększa to transparentność na rynku instrumentów pochodnych

Obowiązek ten wejdzie w życie 12 lutego 2014 r. Gromadzenie informacji ma umożliwić dostęp do nich w sytuacji kryzysu czy niestabilności finansowej. Uprawnione do kontroli danych są m.in. banki centralne, organy nadzoru finansowego czy kontrahenci.

 Gdy unijne obligo wejdzie w życie, podmioty nim objęte będą mogły raportować transakcje nam, a więc polskiej instytucji. Mamy nadzieję, że będzie to dla nich spore ułatwienie – twierdzi Sroka.

Podmioty te będą musiały także przekazać informacje dotyczące transakcji, które odbyły się od wejścia w życie rozporządzenia EMIR.

 Mamy już podpisane umowy z kilkunastoma podmiotami, uczestnikami rynku – mówi Sroka. – Naszym celem jest bycie instytucją pierwszego wyboru dla podmiotów polskich, aby nie musiały one szukać droższych i trudniejszych usług za granicą. Planujemy także wchodzenie na inne rynki europejskie i promocję w zagranicznych mediach  – dodaje. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Targi Bezpieczeństwa

Handel

Ważą się losy nowej umowy między Unią Europejską a Ukrainą na temat zasad handlu. Obecne przepisy wygasają 5 czerwca

5 czerwca wygasa ATM, czyli wprowadzona przed trzema laty i potem z modyfikacjami przedłużana umowa między UE a Ukrainą, liberalizująca zasady wwozu ukraińskich towarów na teren Wspólnoty. Strona ukraińska chciałaby jej przedłużenia, na razie jednak Unia zgodziła się jedynie na przedłużenie bezcłowego przywozu żelaza i stali. Największe obawy, zwłaszcza w Polsce, budzi kwestia produktów rolnych. Zdaniem europosłanki Konfederacji Anny Bryłki należałoby wrócić do obowiązującej przed 2022 rokiem umowy stowarzyszeniowej DCFTA, ponieważ Ukraina może dziś eksportować swoje towary drogą morską poprzez porty na Morzu Czarnym, a dzięki darmowemu dostępowi do unijnego rynku bogacą się jedynie potentaci rolni.

Ochrona środowiska

Nowe technologie pomagają szybciej i dokładniej sortować odpady. Wciąż nie wszystkie da się jednak przetworzyć

Do 2030 roku 55 proc. odpadów opakowaniowych z tworzyw sztucznych powinno trafiać do przetworzenia. W ubiegłym roku było to ok. 27 proc. Nowe technologie w coraz większym stopniu ułatwiają sortowanie odpadów, ale nie pozwalają jeszcze na przetworzenie wszystkich ich rodzajów. To pierwsze wyzwanie związane z zamykaniem obiegu. Kolejnym jest zwiększanie zawartości materiałów pochodzących z recyklingu w produkowanych opakowaniach, czego wymagają unijne przepisy. Choć w tym obszarze widać w ostatnich latach znaczące postępy, nie brakuje wyzwań.

Handel

Rosyjskie surowce przestaną płynąć do UE. Spóźniony, ale ambitny i istotny plan ma być wdrożony do 2027 roku

– Kupowanie surowców energetycznych z Rosji jest jak kupowanie broni przeciwko Ukrainie – uważa europosłanka PO Mirosława Nykiel. Dlatego KE planuje do 2027 roku ograniczyć do zera import rosyjskich paliw. Joanna Scheuring-Wielgus ocenia, że taka decyzja powinna zapaść już dawno, ale lepiej późno niż wcale. Co więcej, państwa członkowskie powinny być w tych deklaracjach zjednoczone najbardziej, jak się da.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.