Mówi: | Leszek Mellibruda, psycholog biznesu Edyta Barmentloo, dyrektor Departamentu Marketingu Volkswagen Financial Services |
Auto przestaje być oznaką statusu. Staje się narzędziem, które ułatwia życie i zwiększa mobilność
Mobilność oznacza dla Polaków przede wszystkim swobodę ruchu i przemieszczania się – wynika z badania „Mobilność w oczach Polaków” przeprowadzonego przez Ipsos na zlecenie Volkswagen Financial Services. Najczęściej wskazywanym w badaniu skojarzeniem był samochód, nie jest on już jednak w dużej mierze oznaką statusu, lecz narzędziem, które ułatwia życie.
– Mobilność kojarzy się Polakom z wygodą – żyjemy tak, żeby było nam coraz wygodniej, a także z szybkością i internetem. Przeprowadzone dla Volkswagen Financial Service pokazały, że ponad 40 proc. Polaków właśnie z tym kojarzy to pojęcie – mówi agencji Newseria Biznes dr Leszek Mellibruda, psycholog biznesu.
Samochód był najczęściej wymienianym spontanicznie hasłem kojarzącym się z mobilnością zarówno przez mężczyzn, jak i przez kobiety. W większości grup wiekowych wymieniony był na pierwszym miejscu.
– Dla Polaków według naszych ostatnich badań mobilność kojarzy się przede wszystkim z jedną rzeczą, czyli z samochodem i z tym, że mogą się przemieszczać. To jest główna definicja polskiego społeczeństwa na dzisiaj – podkreśla Edyta Barmentloo, dyrektor Departamentu Marketingu w Volkswagen Financial Services.
Polacy najchętniej łączą mobilność z wygodą i szybkością, czyli stwierdzeniami o pozytywnym znaczeniu. 42 proc. badanych wskazało przynajmniej jedną z tych odpowiedzi pośród trzech skojarzeń z mobilnością. Niewiele mniej osób wybrało niezależność i podróżowanie. Zdecydowana większość z nas uważa, że samochód przynajmniej w części przyczynia się do uczynienia nas bardziej mobilnymi.
– Komfort, wygoda oraz niezależność. To są najważniejsze potrzeby, które realizuje nam samochód. Wydawać by się mogło, że samochód jest wyznacznikiem statusu, te badania jednak tego nie potwierdzają. Być może tak, jeśli chodzi o markę, ale ogólnie Polacy samochód jednak postrzegają jako narzędzie do pracy albo związane z wygodą spędzania wolnego czasu – mówi Leszek Mellibruda. – Zwyczaje motoryzacyjne zmieniają się na naszych oczach. Dawne „mieć” dzisiaj zamienia się na „używać” i to jest podstawowa różnica. Dzisiaj nie jest ambicją mieć samochód, chodzi o to, żeby służył nam on w codziennych czynnościach dotyczących zarówno pracy, jak i wypoczynku.
Nadal mniej kobiet niż mężczyzn ma auto (44 proc. vs 54 proc.). Olbrzymia większość wśród ankietowanych, którzy nie mają jeszcze samochodu, chciałaby go mieć. Twierdzi tak aż 90% osób z tej grupy uczestniczących w badaniu „Mobilność w oczach Polaków”, przy czym połowa z nich odpowiada „zdecydowanie tak”, a połowa – „raczej tak”. Chęć zakupu samochodu deklarują częściej kobiety niż mężczyźni (57 proc. vs 46 proc.).
– Polacy, którzy nie mają samochodu w 90 proc. deklarują, że chcieliby go mieć. Dlatego nowoczesne finansowanie sprzyja temu, aby samochód stał się również dostępny dla osób, które dzisiaj go nie mają – mówi Edyta Barmentloo.
Prawie 75 proc. ankietowanych, którzy nie mają samochodu, twierdzi, że posiadanie auta jest dla nich osiągalne w najbliższej przyszłości.
– Cena mobilności jest taka, jaką dzisiaj mamy okazję zobaczyć, czyli prawie każdy samochód jest dostępny dla klientów zgodnie z ich miesięcznymi możliwościami finansowymi – mówi Edyta Barmentloo.
Dzięki nowoczesnemu finansowaniu klient może kupić nowe auto w ramach niskich miesięcznych rat, a na zakończenie 3–4-letniej umowy może zdecydować, czy chce oddać samochód do dealera, zmienić go na nowy czy zatrzymać używane dotychczas auto, spłacając je do końca.
Polacy cenią również dodatkowe bonusy, które mogą otrzymać przy zakupie samochodu. Użyczenie samochodu zastępczego, zniżki na ubezpieczenie czy darmowa wymiana oleju i opon są najczęściej wymieniane przez badanych jako pożądane dodatkowe usługi proponowane przez dealerów aut. W krajach Europy Zachodniej, na przykład w Niemczech, z nowoczesnych form finansowania zakupu samochodu korzysta ok. 70–75 proc. klientów kupujących nowe auta.
Czytaj także
- 2025-05-05: Konkurs NCBR i Orlenu ma wesprzeć najciekawsze rozwiązania dla przemysłu rafineryjno-petrochemicznego. Na ich rozwój trafi blisko 200 mln zł
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-05-06: Dla większości Polaków praca to obowiązek. Tylko niewielka część czuje satysfakcję z wykonywanych zadań
- 2025-04-04: Wykluczenie cyfrowe szczególnie dotyka generacji silver. T-Mobile wystartował z darmowymi kursami z obsługi smartfona
- 2025-04-02: Zapobieganie cyberuzależnieniom wśród dzieci wymaga dużego zaangażowania rodziców. Zakazy nie są wystarczające
- 2025-03-21: Zakup używanego samochodu może być stresujący. Mimo profesjonalizacji rynku wciąż zdarzają się oszustwa
- 2025-04-22: Pożary pojazdów elektrycznych są rzadsze niż spalinowych. W powszechnym przekonaniu jest odwrotnie, bo brakuje edukacji
- 2025-03-13: Inwestycje w sztuczną inteligencję na bardzo niskim poziomie. Potencjał polskich kadr nie jest wykorzystywany
- 2025-03-28: Brak krajowej polityki kosmicznej blokuje możliwości współpracy międzynarodowej. Wspólne projekty mogłyby być katalizatorem rozwoju sektora
- 2025-02-26: Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

PE przedstawił swoje priorytety budżetowe po 2027 roku. Wydatki na obronność kluczowe, ale nie kosztem polityki spójności
Parlament Europejski przegłosował w tym tygodniu rezolucję w sprawie priorytetów budżetu UE na lata 2028–2034. Europosłowie są zgodni co do tego, że obecny pułap wydatków w wysokości 1 proc. dochodu narodowego brutto UE-27 nie wystarczy do sprostania rosnącej liczbie wyzwań, przed którymi stoi Europa. Mowa między innymi o wojnie w Ukrainie, trudnych warunkach gospodarczych i społecznych oraz pogłębiającym się kryzysie klimatycznym. Eurodeputowani zwracają też uwagę na ogólnoświatową niestabilność, w tym wycofywanie się Stanów Zjednoczonych ze swojej globalnej roli.
Infrastruktura
Odbudowa Ukrainy pochłonie setki miliardów euro. Polskie firmy już teraz powinny szukać partnerów, nie tylko w kraju, ale i w samej Ukrainie

Według stanu na koniec 2024 roku odbudowa Ukrainy wymagać będzie zaangażowania ponad pół biliona euro, a Rosja wciąż powoduje kolejne straty. Najwięcej środków pochłoną sektory mieszkaniowy i transportowy, ale duże są także potrzeby energetyki, handlu czy przemysłu. Polski biznes wykazuje wysokie zaangażowanie w Ukrainie, jednak może ono być jeszcze wyższe w procesie odbudowy. Zdaniem wiceprezesa działającego w tym kraju Kredobanku należącego do Grupy PKO BP firmy powinny szukać partnerów do udziału w odbudowie i w Polsce, i w Ukrainie.
Polityka
Europoseł PiS zapowiada walkę o reparacje wojenne dla Polski na forum UE. Niemiecki rząd uznaje temat za zamknięty

Nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej w Polsce ocenił, że temat reparacji wojennych w relacjach polsko-niemieckich jest prawnie zakończony. Nie zgadza się z tym europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który chce do tego tematu wrócić na forum UE. Przygotowana za rządów PiS publikacja „Raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej” szacuje straty na ponad 6,2 bln zł.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.