Mówi: | Jakub Bejnarowicz |
Funkcja: | szef CIMA w Europie Środkowo-Wschodniej |
Korupcja nie ustępuje. Dwie trzecie Polaków uważa, że ma miejsce bardzo lub raczej często
Prawie 70 proc. Polaków jest zdania, że korupcja w Polsce występuje często lub bardzo często. Skala zjawiska z roku na rok systematycznie rośnie. Korupcja zwiększa koszty prowadzenia biznesu o ok. 10 proc., dlatego coraz więcej firm wprowadza wewnętrzne polityki antykorupcyjne. Jedna piąta pracowników uważa jednak, że takie uregulowania hamują rozwój biznesu.
– Skala korupcji, niestety, się powiększa – mówi agencji Newseria Biznes Jakub Bejnarowicz, szef CIMA w Europie Środkowo-Wschodniej. – Myślę, że to jest związane z niestabilnością gospodarczą oraz rosnącą presją na wyniki finansowe. Skala zjawiska nie jest zatrważająca, ale z roku na rok obserwuje się o 1–2 proc. więcej takich zjawisk.
23 lutego obchodzony jest Dzień bez Łapówki. Jak wynika z ostatniej ankiety TNS Polska, 67 proc. badanych uważa, że korupcja w Polsce występuje często. O bardzo intensywnym występowaniu tego zjawiska jest przekonanych 23 proc., a raczej częstym – 44 proc. W stosunku do 2007 roku to spora zmiana. Wtedy udział poszczególnych odpowiedzi wynosił odpowiednio 43 i 41 proc.
Z badania wynika, że najczęściej o korupcję posądzani są lekarze (65 proc.), sędziowie sportowi (59 proc.), posłowie (56 proc.), policjanci (55 proc.) oraz radni i różnego szczebla urzędnicy samorządowi.
– Polacy przede wszystkim utożsamiają problem korupcji z zawodami zaufania publicznego, czyli np. posłem, lekarzem, urzędnikiem publicznym – podkreśla Jakub Bejnarowicz
Z doświadczeń Instytutu CIMA wynika, że przedsiębiorstwa coraz częściej cierpią z powodu korupcji. Niemal jedna trzecia osób zgłaszających tego typu zachowania w pracy spotyka się z ostracyzmem i zyskuje miano intrygantów. Co więcej, blisko połowa przyznaje, że czuje presję ze strony współpracowników, by naginać obowiązujące w firmie standardy etyczne. Przedsiębiorstwa coraz częściej wpadają w pułapkę tzw. fasadowej odpowiedzialności biznesu, pozornego CSR i etyki na papierze.
Jak podkreśla Bejnarowicz, aby radzić sobie z tym zjawiskiem, przedsiębiorstwa wdrażają kodeksy postępowania i etyczne, które są swego rodzaju mapą drogową dla zatrudnionych.
– Jedna piąta pracowników uważa, że polityki antykorupcyjne, które funkcjonują w przedsiębiorstwie, przeszkadzają we wzroście firmy. To bardzo niedobry trend, wręcz zatrważające zjawisko – twierdzi Jakub Bejnarowicz. – Przedsiębiorcy coraz częściej zauważają, że wśród współpracowników jest większa presja na wyniki i zmuszani są do naginania standardów postępowania w ramach organizacji.
Często jednak się zdarza, że przypadki korupcji zamiatane są pod dywan, chociaż firmy zdają sobie sprawę z tego, że w dłuższym okresie jest to postępowanie nieopłacalne. Jak wynika z obliczeń CIMA, korupcja zwiększa koszty prowadzenia firmy mniej więcej o 10 proc.
– Problem jest poważny i mimo wdrażania mających zapobiegać temu zjawisku uregulowań jego skala, niestety, nie maleje – ocenia Jakub Bejnarowicz. – Przestrzeganie zasad buduje zaufanie i utrzymuje wartość organizacji, ponieważ rozsądne zarządzanie oparte nie tylko na krótkoterminowych zyskach, lecz także na długofalowej wartości bardzo opłaca się interesariuszom oraz inwestorom. Z naszych badań wynika, że stosowanie kodeksów etycznych zwiększa ich zaufanie.
CIMA inicjuje wiele aktywności związanych z ulepszeniem praktyk w przedsiębiorstwach, organizuje szkolenia, a także wykłady dla młodych finansistów. Angażuje się w działania mające na celu walkę z ciemną stroną biznesu, np. poprzez usystematyzowanie Globalnych Zasad Rachunkowości Zarządczej.
Czytaj także
- 2025-04-07: Różnice w prawodawstwie państw UE hamują eksport i rozwój firm. Biznes apeluje o ujednolicenie przepisów
- 2025-04-02: Cyfrowa transformacja wymaga od liderów biznesu nowych kompetencji. Wśród nich kluczowe są otwartość na zmianę i empatia
- 2025-03-20: Prace nad deregulacją przyspieszają. Przedsiębiorcy wyczekują korzystnych zmian
- 2025-03-04: Przedsiębiorcy apelują o deregulację i stabilny system podatkowy. Obecne przepisy są szczególnie uciążliwe dla małych i średnich firm
- 2025-03-05: Biznes coraz chętniej angażuje się w działania społeczne. To ważny partner dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy
- 2025-02-03: UE wciąż zmaga się z dużą presją migracyjną. Przemytnicy ludzi czerpią miliardowe zyski
- 2025-03-06: Budowanie odporności społecznej kluczowe dla ochrony ludności. Pod Warszawą powstaje międzynarodowy ośrodek szkoleń
- 2025-01-17: Rośnie liczba cyberataków na infrastrukturę krytyczną. Skuteczna ochrona zależy nie tylko od nowych technologii, ale też odporności społecznej
- 2024-12-18: Inżynierowie z Warszawy pracują nad innowacjami dla całej Grupy Orange. Ich specjalności to AI i cyberbezpieczeństwo
- 2025-01-03: W Polsce brakuje ośrodków interwencji kryzysowej. Rzecznik Praw Obywatelskich apeluje o zmiany w prawie i zwiększenie finansowania
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Polityka

Projekt unijnego budżetu po 2027 roku będzie przedstawiony w lipcu. Polska może odegrać istotną rolę w pracach nad nim
Polska prezydencja zbiegła się z rozpoczęciem rozmów na temat wieloletnich unijnych ram finansowych (WRF), które określą cele i priorytety wydatków UE na lata 2028–2034. Projekt budżetu ma być gotowy w lipcu, a potem rozpoczną się negocjacje między instytucjami unijnymi. Polska może odegrać istotną rolę w pracach nad WRF, dlatego to od naszego kraju swoje konsultacje rozpoczęli europarlamentarzyści, którzy są współsprawozdawcami PE ds. wieloletniego budżetu Unii Europejskiej.
Prawo
Przedsiębiorcy czują się pomijani w pracach nad przepisami. Narzekają na zawrotne tempo prac legislacyjnych

W ubiegłym roku uchwalono 14 tys. stron nowego prawa. To wynik o 59 proc. niższy niż rok wcześniej – wynika z „Barometru prawa” Grant Thornton. Eksperci wskazują, że nie przekłada się to jednak na jakość nowych przepisów. Tempo prac regulacyjnych przyspiesza, a konsultacje publiczne rzadko są transparentne. Przedsiębiorcy czują się pomijani w procesie konsultacji i zaskakiwani nagłymi zmianami w prawie.
Konsument
Alkohol najbardziej rozpowszechnioną substancją psychoaktywną u młodzieży. Coraz większa popularność e-papierosów

Niemal trzy czwarte uczniów w wieku 15–16 lat już sięgnęło po alkohol. Jak wynika z badania ESPAD 2024, to wciąż najbardziej wśród młodzieży rozpowszechniona substancja psychoaktywna. W ostatnich 20 latach o ponad 20 pp. spadł odsetek nastolatków palących papierosy, ale prawie 70 proc. 17–18-latków przyznaje, że sięgnęło w swoim życiu po e-papierosa. Eksperci wskazują na potrzebę nie tylko bardziej restrykcyjnego ograniczania dostępności tych produktów dla młodych ludzi, ale też o działania na rzecz edukacji zdrowotnej i kompleksowego podejścia do profilaktyki i leczenia uzależnień, bez podziału na poszczególne grupy substancji.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.