Mówi: | prof. Henryk Skarżyński |
Funkcja: | dyrektor Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu |
Nowa metoda leczenia dla osób z problemami słuchu. W Polsce przeprowadzono pierwszą w regionie operację wszczepienia nowoczesnych implantów
W Polsce sukcesem zakończyła się pierwsza w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, a czwarta w ogóle na świecie operacja wszczepienia implantu słuchowego najnowszej generacji. Implant działa na zasadzie przewodnictwa kostnego, a pacjent odbiera naturalny, czysty dźwięk. To nadzieja dla pacjentów z wadami słuchu, u których inne terapie nie przynosiły efektów – podkreślają laryngolodzy. Z nowego urządzenia będzie mogło skorzystać kilkanaście procent chorych – przede wszystkim z wrodzonymi i nabytymi uszkodzeniami słuchu czy po nieudanych próbach ratowania słuchu klasycznymi aparatami słuchowymi.
– Zastosowane urządzenie jest implantem wykorzystującym przewodnictwo kostne. Każdy z nas, jeżeli dotykamy do kości czaszki, odbiera dźwięki, te dźwięki są przenoszone na ucho wewnętrzne i potem drogą słuchową do ośrodków centralnych – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes prof. Henryk Skarżyński, dyrektor Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu.
Implant słuchowy Cochlear OSIA OSI100 to duży krok naprzód w leczeniu wad słuchu. Urządzenie składa się z dwóch części – pierwsza mocowana jest magnetycznie na skórę, druga zaś wszczepiana pod skórę. Ta mocowana na skórę zbiera dźwięk, który za pośrednictwem przewodnictwa kostnego przekazywany jest do części zamocowanej pod skórą.
– Przewodnictwo kości zapewnia czysty dźwięk, dzięki czemu to, co słyszy pacjent, zwłaszcza mowa czy muzyka, brzmi bardzo naturalnie. Zwiększa to komfort odbierania muzyki, zarówno niskich, średnich, jak i wysokich częstotliwości – przekonuje prof. Henryk Skarżyński.
Jeszcze przed operacją przeprowadza się symulację, pacjent wie, na jaki zabieg się zgadza. Nie musi wierzyć opisom urządzenia, ale sam sprawdza jakość słyszenia dźwięków.
– Wiedza pacjenta, którą on zdobywa, korzystając z tego urządzenia, to jednocześnie wiedza dla nas, jak rozszerzać wskazania. Często bardzo niewielkie, subtelne różnice decydują o tym, czy rozumiemy 70 proc. czy 90 proc. mowy ludzkiej, czy rozumiemy swobodnie muzykę w zakresie określonego pasma częstotliwości czy pełnego pasma – mówi prof. Henryk Skarżyński.
Nowe urządzenie pozwala przywrócić słuch na takim poziomie, jaki mają zdrowi ludzie. Skorzystają z niego ci chorzy, u których dotychczas stosowane metody leczenia nie przynosiły oczekiwanych efektów.
– Urządzenie jest dedykowane tej grupie pacjentów, która nie miała korzyści z dotychczasowych rozwiązań, czy to klasycznych, takich jak aparaty słuchowe, czy urządzeń wszczepialnych do ucha środkowego bądź do ucha wewnętrznego. Identyfikujemy nową grupę pacjentów, którzy mogą mieć uszkodzenia wrodzone, nabyte, pourazowe, pozapalne lub po wcześniejszych operacjach, kiedy dochodziło do różnych zmian zarostowych, niepozwalających na swobodne przechodzenie dźwięku przez ucho środkowe, gdzie ten dźwięk powinien ulec wzmocnieniu – podkreśla prof. Skarżyński.
Z badań przeprowadzonych w Instytucie Fizjologii i Patologii Słuchu wynika, że z implantu może skorzystać kilkanaście procent pacjentów, przede wszystkim dorosłych. Urządzenie jest jednak dopiero sprawdzane, a po badaniach grupę docelową będzie można rozszerzyć. Operacja przeprowadzona w Światowym Centrum Słuchu była pierwszą w kraju i regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Dotychczas implanty były wszczepione tylko w kilku krajach na świecie.
– Jesteśmy czwartym na świecie ośrodkiem, który wprowadza to do codziennej praktyki klinicznej. Obserwacje sprawią, że będziemy tę grupę docelowo jeszcze bardziej analizowali, definiowali, a jednocześnie prawdopodobnie będziemy rozszerzali granice wiekowe. Dziś stosujemy to u dorosłych, a myślę, że w niedalekiej przyszłości będzie miało to zastosowanie w wieku nastoletnim, a być może również u dzieci, dla których rozwój słuchowy jest niezwykle ważny, zwłaszcza na początku edukacji szkolnej – ocenia dyrektor Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu.
Pierwsze implanty słuchowe Cochlear OSIA OSI100 są wszczepiane polskim pacjentom w ramach programu badawczego. W przyszłości będę one również refundowane, dzięki czemu będą z nich mogli skorzystać wszyscy kwalifikujący się pacjenci.
– Za każdą nową procedurą, rozwiązaniem, technologią, którą stosowaliśmy, szły nasze konkretne działania organizacyjne, żeby te urządzenia były dostępne. Dzisiaj rzeczywiście wszystkie one są dostępne w ramach obowiązującego systemu NFZ – podkreśla prof. Henryk Skarżyńki.
Szacuje się, że problem ze słuchem ma w Polsce ok. 900 tys. osób, a 40–50 tys. nie słyszy niemal w ogóle. Problem coraz częściej dotyka najmłodszych. Ostatnie badania przesiewowe wykazały, że w szkołach podstawowych nawet co 5–6 dziecko ma problem ze słuchem, który może utrudnić naukę i przeszkodzić w prawidłowym rozwoju.
Czytaj także
- 2025-01-13: Wciąż niewielkie finansowanie wsparcia psychicznego przez państwo. Usługi terapeutyczne są dziś głównie prywatne
- 2025-01-17: Rośnie liczba cyberataków na infrastrukturę krytyczną. Skuteczna ochrona zależy nie tylko od nowych technologii, ale też odporności społecznej
- 2024-12-19: Polska centralna przyciąga coraz więcej inwestycji. W Łodzi powstaje nowe centrum dystrybucyjne dla Della
- 2025-01-15: Centrum Implementacji Sztucznej Inteligencji ma wystartować w tym roku. Polskie wojsko coraz szerzej korzysta z tej technologii
- 2024-12-30: Mija rok obowiązywania ustawy o opiece geriatrycznej. W systemie opieki nad seniorami zmieniło się niewiele
- 2024-11-22: Dane satelitarne będą częściej pomagać w walce z żywiołami w Polsce. Nowy system testowany był w czasie wrześniowej powodzi
- 2024-11-05: Polski rynek odzieży sportowej i outdoorowej notuje stabilne wzrosty. Kupujący szukają technologicznych nowinek
- 2024-10-10: Niewystarczające finansowanie polskiej nauki. Badacze rezygnują albo wyjeżdżają za granicę
- 2024-10-16: UE walczy z kryzysem mieszkaniowym. Problemem jest brak dostępnych mieszkań i wysokie czynsze
- 2024-10-11: Szpitale pracują nad poprawą jakości opieki nad pacjentami. Do wzmocnienia są kwestie bezpieczeństwa i redukcja zdarzeń niepożądanych
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Czterodniowy tydzień pracy testuje coraz więcej organizacji. Przynosi korzyści zarówno pracownikom, jak i firmom
Rząd pracuje nad skróceniem tygodnia pracy, a szefowa resortu pracy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zadeklarowała, że zmiana miałaby wejść w życie jeszcze w obecnej kadencji Sejmu. Choć eksperci i pracodawcy są w tej kwestii podzieleni, to przykłady z innych rynków, m.in. Islandii, Wielkiej Brytanii i Portugalii, pokazują, że taki model ma wiele korzyści, zarówno po stronie pracowników, jak i firm.
Bankowość
Sądy są zalewane pozwami frankowiczów. Rząd pracuje nad ustawą usprawniającą sprawy kredytobiorców
W sądach toczy się około 200 tys. spraw dotyczących kredytów frankowych. Prawomocnym wyrokiem zakończyło się 30 tys. Na drogę sądową zdecydowała się jednak tylko część kredytobiorców. Umów objętych ryzykiem walutowym było blisko milion, a ich wartość w szczytowym okresie, czyli w 2011 roku, osiągnęła niemal 200 mld zł.
Handel
Donald Trump zaczyna swą drugą kadencję jako prezydent. Europejski biznes obawia się konsekwencji zapowiedzianych ceł
Świat biznesu z niepokojem czeka na pierwsze decyzje Donalda Trumpa, zwłaszcza w sprawie wprowadzenia głośno zapowiadanych ceł na towary z zagranicy. Zdaniem Marcina Nowackiego, wiceszefa Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, Unia Europejska musi się przygotować na większy odbiór produktów i usług ze Stanów Zjednoczonych, które mają wysoki deficyt w handlu ze Starym Kontynentem. Tradycyjnie życzliwie nastawiona do USA Polska mogłaby wykorzystać swoją prezydencję w Radzie UE, by doprowadzić do porozumienia między obu stronami.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.