Mówi: | Bartosz Pilitowski |
Funkcja: | prezes zarządu |
Firma: | Fundacja Court Watch Polska |
Pandemia ograniczyła jawność pracy sądów. Sale rozpraw w wielu sądach zamknięte dla publiczności
Obostrzenia związane z koronawirusem wprowadzone w sądach wpłynęły na jawność procesów. W początkowym okresie pandemii ograniczenia dostępu publiczności do rozpraw obowiązywały w 88 proc. sądów powszechnych i administracyjnych. Obecnie są one mniej restrykcyjne, ale wciąż istnieją sądy, w których co do zasady obowiązuje zakaz wstępu publiczności na salę rozpraw. To wnioski z Obywatelskiego Monitoringu Sądów 2020 prowadzonego przez Fundację Court Watch Polska. – Niesie to za sobą istotne zagrożenia: bez publicznego ogłoszenia wyroku może on zostać podważony, a nawet uznany za nieistniejący – tłumaczy Bartosz Pilitowski, prezes zarządu fundacji.
– W dobie pandemii wiele sądów zamknęło swoje drzwi dla publiczności, czyli osób, które mają prawo brać udział w rozprawach i posiedzeniach jawnych, obserwując ich przebieg. Takie obostrzenia wprowadzono początkowo w ponad 1/3 sądów. Obecnie, po naszej interwencji, jest już znacznie mniej sądów, w których obowiązuje zupełny zakaz obecności publiczności. Natomiast nadal zdarza się, że utrudnienia są skuteczne. W 40 proc. przypadków nasi obserwatorzy mieli problemy z wejściem do sądu w charakterze publiczności – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Bartosz Pilitowski, prezes zarządu Fundacji Court Watch Polska.
Jak wynika z Obywatelskiego Monitoringu Sądów 2020, w początkowym okresie pandemii ograniczenia dostępu publiczności do rozpraw wprowadzono zarządzeniami w 88 proc. sądów powszechnych i administracyjnych, jak również w Sądzie Najwyższym. Niektóre umożliwiały udział w rozprawach publiczności i mediów, choć w ograniczonej liczbie. Inne pozwalały na arbitralne wyłączenie jawności.
– Publiczność na sali sądowej przede wszystkim kontroluje to, co dzieje się na sali rozpraw. Chodzi o to, aby społeczeństwo mogło samo się przekonać, czy wyroki są rzeczywiście wydawane w sposób bezstronny oraz czy sędziowie nie podlegają naciskom. Jest to również okazja do tego, żeby się edukować. To jest darmowa edukacja prawna, a także świetna okazja do tego, żeby sędziowie mogli nawiązać bezpośredni kontakt z obywatelami, zwracać się do nich bezpośrednio w uzasadnieniach i w ten sposób budować swój autorytet, legitymizować swoją władzę – zaznacza prezes Fundacji Court Watch Polska.
Eksperci fundacji podkreślają, że ograniczenia w dostępie publiczności do rozpraw sądowych odbierają obywatelom fundamentalne prawo zawarte w art. 45 Konstytucji RP oraz ważną gwarancję rzetelnego i bezstronnego procesu.
– Największym zagrożeniem związanym z obecną sytuacją, czyli zakazami wstępu publiczności do sądów, jest sytuacja, w której wyroki nie są wydawane w sposób publiczny. Konstytucja gwarantuje publiczne ogłoszenie wyroku w każdym przypadku, nawet w sprawie, której jawność była wyłączona. Taki nieprawidłowo ogłoszony wyrok może być podważony, a nawet uznany za nieistniejący. Sąd Najwyższy w podobnych przypadkach, czyli kiedy zabrakło publicznego ogłoszenia wyroku, uznawał taki wyrok za nieistniejący – dodaje Bartosz Pilitowski.
Jak podkreśla, przede wszystkim konieczna jest zmiana zarządzeń prezesów sądów, które wykluczają obecność publiczności, oraz wprowadzenie rozwiązań, które umożliwią udział publiczności przy zachowaniu wszelkich zasad bezpieczeństwa i dostosowanie się do restrykcji sanitarnych.
– Ważna jest ochrona życia i zdrowia obywateli, ale bardzo ważne jest też prawo obywateli do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy. Chodzi o to, żeby znaleźć równowagę i wprowadzić rozwiązania, które są w stanie pogodzić te wartości. W Polsce liczba publiczności, która pojawia się na salach rozpraw, to tylko ułamek wszystkich osób przebywających w budynku. Zatem łamanie zasady jawności tylko dlatego, żeby zrezygnować z tej niewielkiej grupy, jest naszym zdaniem po prostu nieadekwatne – uważa prezes zarządu Fundacji Court Watch Polska. – Potrzebna jest także zmiana w podejściu do tej kwestii ze strony wszystkich pracowników sądów, np. pracowników ochrony. Mimo zarządzeń, które teoretycznie zezwalają na obecność publiczności, zdarza się, że odmawiają oni prawa wejścia do sądu obywatelom.

Do części szkół od poniedziałku wróciła nauka zdalna. Ponad połowa nauczycieli potrzebuje dodatkowego przeszkolenia z wykorzystania narzędzi cyfrowych

Brak społecznej dyscypliny to jedna z głównych przyczyn wzrostu zakażeń. Bez wzrostu zaufania społecznego zaostrzanie restrykcji wcale nie musi być skuteczne

Świadomość prawna Polaków jest wciąż niewielka. Większość zbyt późno zasięga porady prawnika w obawie przed kosztami
Czytaj także
- 2025-05-07: Rynek saszetek nikotynowych w Polsce będzie uregulowany. Osoby nieletnie nie będą mogły ich kupić
- 2025-04-17: Phishing największym cyberzagrożeniem. Przestępcy będą coraz częściej sięgać po AI, by skutecznie docierać do potencjalnych ofiar
- 2025-04-18: Rzecznik MŚP: Obniżenie składki zdrowotnej to nie jest szczyt marzeń. Ideałem byłby powrót do tego, co było przed Polskim Ładem
- 2025-04-22: Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników
- 2025-04-22: Kwestie bezpieczeństwa priorytetem UE. Polska prezydencja ma w tym swój udział
- 2025-04-07: Różnice w prawodawstwie państw UE hamują eksport i rozwój firm. Biznes apeluje o ujednolicenie przepisów
- 2025-04-14: Nowe technologie podstawą w reformowaniu administracji. Będą też kluczowe w procesie deregulacji
- 2025-04-15: Obciążenia regulacyjne uderzają w branżę nowych technologii i start-upy. To może hamować innowacje
- 2025-04-10: Pierwsze efekty prac deregulacyjnych możliwe już jesienią. Ten proces uwolni w firmach środki na inwestycje
- 2025-03-31: W cyfrowym świecie spada umiejętność koncentracji. Uważność można ćwiczyć od najmłodszych lat
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Trwają prace nad szczegółowymi wytycznymi dla schronów. Prowadzona jest też inwentaryzacja i ocena stanu istniejących obiektów
W MSWiA trwają prace nad rozporządzeniem, które określi m.in., jakie warunki powinny spełniać miejsca schronienia, oraz wprowadzi spójne standardy dotyczące ich organizacji i wyposażenia. Ich opracowanie wymagane jest przez ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej, która weszła w życie 1 stycznia br. Trwa także inwentaryzacja istniejących obiektów zbiorowej ochrony, w tym schronów. Jak podkreślają eksperci, mamy w tym obszarze wiele zaległości do nadrobienia. Problemem jest niedobór specjalistów od budowli schronowych, którzy mogliby ten proces wesprzeć i przyspieszyć.
Handel
Nowy rozdział we współpracy Wielka Brytania – Unia Europejska. Bezpieczeństwo jedną z kluczowych kwestii

19 maja odbędzie się w Londynie pierwszy od brexitu na tak wysokim szczeblu szczyt brytyjskich i unijnych przywódców. Zdaniem polskich europosłów obydwie strony dojrzały do ponownego zacieśnienia stosunków i są dla siebie kluczowymi partnerami. Rozmowy dotyczyć mają przede wszystkim zagadnień związanych z obronnością, ale także możliwości swobodnego przemieszczania się młodych ludzi. Wyzwaniem we wzajemnych relacjach wciąż są kwestie handlowe.
Transport
W Amazon pracuje ponad 750 tys. robotów. Najnowszy jest wyposażony w „zmysł” dotyku

Pierwsze roboty wyposażone w „zmysł” dotyku wykorzystywane są przez Amazon do obsługi produktów w centrach realizacji zamówień w USA i Niemczech. Roboty potrafią precyzyjnie przeszukiwać nawet ciasne przestrzenie półek w poszukiwaniu konkretnych produktów i z wyczuciem przenosić je na taśmę. Dzięki nim pracownicy nie muszą się schylać ani wspinać po drabinie w poszukiwaniu towaru. Automatyzacja wspiera też pracę kurierów. Paczki, które mają być dostarczone pod wskazany adres, podświetlane są w furgonetce na zielono, co ułatwia znalezienie właściwej przesyłki i skraca czas dostawy.
Partner serwisu
Szkolenia

Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.