Mówi: | Szymon Witkowski |
Funkcja: | główny legislator |
Firma: | Pracodawcy RP |
Saszetki nikotynowe dodane na finiszu prac do ustawy tytoniowej. Pracodawcy RP: to kontrowersyjna wrzutka legislacyjna
Aktualizacja 13:37
W ubiegłym tygodniu Ministerstwo Zdrowia dodało do procedowanych przepisów na temat e-papierosów również restrykcje dotyczące saszetek nikotynowych. Złożona autopoprawka ma zakazać m.in. sprzedaży takich produktów nieletnim oraz przez internet, a także nakazać wycofanie smakowych woreczków. Pracodawcy RP oceniają, że w praktyce wykluczy ona saszetki z rynku bez wprowadzenia oficjalnego zakazu ich stosowania. Zdaniem organizacji to niezgodna z prawem wrzutka legislacyjna, więc projekt powinien ponownie trafić do zaopiniowania, a nawet do konsultacji społecznych.
– Na ostatniej prostej prac, gdy projekt ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych ma już trafić do Sejmu, została zgłoszona kontrowersyjna autopoprawka ze strony Ministerstwa Zdrowia, która wprowadza bardzo rygorystyczne zasady co do saszetek nikotynowych – mówi agencji Newseria Szymon Witkowski, główny legislator Pracodawców RP. – Problem polega na tym, że poprawka ta nie została w ogóle skonsultowana z przedstawicielami rynku, podczas gdy przepisy mówią jasno, że partnerzy społeczni, czyli organizacje pracodawców, związki zawodowe, czyli Rada Dialogu Społecznego, powinni dostać co najmniej 30 dni na skonsultowanie, zaopiniowanie projektu ustawy.
Projekt ustawy (UD 86) w wersji skonsultowanej z rynkiem zakłada kompleksową regulację sprzedaży płynów beznikotynowych do elektronicznych papierosów, również jednorazowych. Proponowane przepisy mają zakazać sprzedaży takich produktów osobom niepełnoletnim, sprzedaży w automatach i przez internet oraz reklamowania e-papierosów. Rząd chce także ograniczyć miejsca, gdzie będzie można używać takich produktów, i wprowadzić obowiązek odpowiedniego znakowania opakowań. Z kolei autopoprawka zakłada, że podobne obostrzenia będą dotyczyć także woreczków z nikotyną, które zostały zaklasyfikowane jako produkty powiązane.
– W sytuacji, w której opiniowanie ustawy już się zakończyło, doszło do wrzutki legislacyjnej, która obejmuje restrykcjami kolejny produkt. To nie było przewidziane w pierwotnym projekcie, dlatego jako przedstawiciele pracodawców, przedsiębiorców uważamy, że obowiązek skonsultowania, zaopiniowania wycinka tej ustawy nie został zachowany i że jest to naruszenie przepisów prawa – wyjaśnia Szymon Witkowski.
Eksperci Pracodawców RP oceniają, że autopoprawka na tyle znacząco zmienia uprzednio opiniowany projekt przepisów, że powinien on ponownie trafić do zaopiniowania, a nawet do konsultacji społecznych. Wprowadza ona bowiem nową kategorię produktów, do tej pory nieujętą w proponowanej regulacji, a więc także niekonsultowaną z rynkiem. Dodatkowo dodane przepisy nakładają na producentach konieczność zgłaszania informacji o wyrobach do Prezesa Biura do spraw Substancji Chemicznych co najmniej sześć miesięcy przed dniem wprowadzenia do obrotu nowych lub zmodyfikowanych woreczków nikotynowych, a także określają maksymalną zawartość nikotyny na poziomie 20 mg/g.
– Projekt ustawy zakłada znaczące restrykcje w zakresie saszetek nikotynowych, które tak naprawdę doprowadzą do tego, że ekonomiczny sens ich produkcji w naszym kraju zniknie. W innych krajach Unii Europejskiej takie restrykcje nie występują, oczywiście w niektórych z nich saszetki nikotynowe są uregulowane i powinniśmy stamtąd brać pozytywne przykłady, ale nie całkowicie zakazywać ich produkcji, bo w gruncie rzeczy do tego zmierzają te przepisy – mówi ekspert Pracodawców RP.
Chodzi m.in. o zapis o możliwości sprzedaży wyłącznie woreczków, które zawierają składniki nadające zapach lub smak tytoniu. To oznacza, że wszelkie smakowe produkty będą zakazane. Woreczki nikotynowe, które nie będą spełniać nowych wymogów dotyczących oznakowania czy składu, zgodnie z propozycjami będą musiały być wycofane maksymalnie po pół roku od dnia wejścia w życie ustawy.
– W przepisach nie ma wprost zakazu, ale restrykcje są na tyle duże, że producenci nie będą woreczków produkować. Jeżeli nie będą ich produkować w Polsce, to nie zarobią na tym chociażby polscy plantatorzy tytoniu, rolnicy, którzy od wielu lat tytoń uprawiają, a Polska jest jednym z największych producentów i eksporterów wyrobów tytoniowych na świecie, więc ten rynek u nas jest bardzo istotny. Restrykcje niestety zniszczą jego istotną część. A konsumenci będą mieli swobodny dostęp do saszetek nikotynowych z innych krajów Unii Europejskiej – mówi Szymon Witkowski.
Jak wskazuje, w piśmie przewodnim do autopoprawki przekazano sugestię umieszczenia projektu UD 86 w porządku obrad najbliższego posiedzenia Stałego Komitetu Rady Ministrów. Pracodawcy RP zaapelowali do jego przewodniczącego Macieja Berka, by zgodnie z regulaminem prac Rady Ministrów zwrócił projekt organowi wnioskującemu i zobowiązał go do przeprowadzenia uzgodnień. Tym bardziej że legislacyjnych uchybień jest więcej niż tylko brak konsultacji nowych propozycji.
– Doszło do wprowadzenia w projekcie ustawy vacatio legis, które w praktyce uniemożliwia polskim przedsiębiorcom dostosowanie się do tych przepisów. W gruncie rzeczy wejdą one w życie z dnia na dzień, co jest sprzeczne z tym, co rząd obiecywał nam już od dłuższego czasu, czyli miały co najmniej sześciomiesięczne vacatio legis dla przepisów, które nakładają dodatkowe obciążenia, dodatkowe obowiązki na przedsiębiorców – wyjaśnia główny legislator Pracodawców RP.
Zdaniem ekspertów tej organizacji resort zdrowia, proponując autopoprawkę, nie uwzględnił obowiązku notyfikacji przepisów w Komisji Europejskiej. Chodzi konkretnie o zakaz sprzedaży saszetek nikotynowych o różnych smakach i zapachach, czyli produktów legalnie funkcjonujących do tej pory na rynku.
– Biorąc pod uwagę skalę naruszeń i wątpliwości, Pracodawcy RP oceniają krytycznie sposób procedowania tego projektu ustawy. Trzeba nadmienić, że niestety nie jest to też pierwszy taki przypadek – w ostatnim czasie pojawia się wiele projektów ustaw, które są przesyłane do zaopiniowania w skandalicznie krótkim czasie, gdy trudno jest nam przeprowadzić rzetelną analizę często bardzo skomplikowanych projektów ustaw. Czasem nawet te projekty nie są nam w ogóle przekazywane, a czasem, tak jak w tym przypadku, dochodzi do wrzutki legislacyjnej, która całkowicie zmienia sens danego projektu ustawy i nie jest z nami konsultowana – wskazuje Szymon Witkowski.
Woreczki nikotynowe to produkty beztytoniowe, ale zawierające nikotynę, które są umieszczane pod wargą, gdzie nikotyna stopniowo uwalnia się do krwioobiegu. Są one w Polsce legalne i dostępne na rynku, ale zakazana jest ich sprzedaż osobom niepełnoletnim. Jak wskazuje Ministerstwo Zdrowia, popularność tych produktów wśród młodych rośnie, bo w praktyce mogą oni bez problemu kupić woreczki w sklepach stacjonarnych i online.
Z badań Stowarzyszenia Rotary Club Warszawa i Instytutu Badań Społecznych i Rynkowych na temat dostępności i korzystania z wyrobów nikotynowych przez młodzież wynika, że saszetki nie są najczęściej kojarzonym i stosowanym przez młodzież produktem z nikotyną. Najbardziej rozpoznawalne są podgrzewacze tytoniu (83 proc.) oraz jednorazowe e-papierosy (73 proc.). Dla porównania 18 proc. osób nieletnich wskazało, że wie, czym są woreczki nikotynowe.
Czytaj także
- 2024-12-06: Szara strefa na rynku e-papierosów sięga 37,5 proc. Przez podwyżki cen więcej użytkowników może szukać nielegalnych źródeł
- 2024-11-25: Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów
- 2024-11-22: Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
- 2024-12-09: Podejście do przemocy wobec dzieci się zmienia, ale wciąż dużo jest do zrobienia. Trwają prace nad uszczelnieniem przepisów
- 2024-11-22: Trwają prace nad ostatecznym kształtem ustawy o związkach partnerskich. Kluczowe są kwestie tzw. małej pieczy
- 2024-11-20: Branża wiatrakowa niecierpliwie wyczekuje liberalizacji przepisów. Zmiany w prawie mocno przyspieszą inwestycje
- 2024-12-09: Joanna Kurowska: Lekarz w Stanach Zjednoczonych to jest ktoś, kto ma dom z basenem i jest milionerem. Medycy w Polsce muszą pracować na 13 etatów
- 2024-11-05: Polacy boją się obniżenia poziomu życia na emeryturze. 40 proc. na ten cel oszczędza
- 2024-10-30: Wraca temat zakazu hodowli zwierząt na futra. Polska może dołączyć do 22 krajów z podobnymi ograniczeniami
- 2024-11-06: 4 mld zł z KPO na e-zdrowie. Trafią m.in. na ucyfrowienie dokumentacji medycznej oraz narzędzia przyspieszające diagnostykę
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Koniec dzierżawy państwowych gruntów rolnych może oznaczać likwidację nowoczesnych gospodarstw. Zagrożonych kilkaset miejsc pracy
Dwanaście ogromnych silosów wraz z dwoma silosami buforowymi do magazynowania 15,6 tys. t zboża, suszarnia i infrastruktura załadunkowa – to niektóre instalacje wchodzące w skład wielomilionowej inwestycji w Wielkopolsce. Należąca do Top Farms infrastruktura ma zostać rozebrana, a wydzierżawione 30 lat temu ziemie – zgodnie z ustawą z 2011 roku – mają trafić do Zasobu Własności Rolnej Skarbu Państwa. Spółka była przygotowana na zakończenie działalności na tym terenie, ale od lat apeluje do KOWR o decyzje dotyczące zbudowanej tam nowoczesnej infrastruktury. Dalsze funkcjonowanie obiektów, bez względu na to, kto będzie ich użytkownikiem, jest istotne dla całego regionu.
Infrastruktura
W Parlamencie Europejskim ważne przepisy dla państw dotkniętych przez klęski żywiołowe. Na odbudowę będą mogły przeznaczyć więcej pieniędzy
Parlament Europejski zajmuje się zmianami w unijnej polityce spójności, które pozwolą krajom dotkniętym przez kataklizmy na szybkie i elastyczne finansowanie działań naprawczych. Europosłowie zajmują się też propozycją przeznaczenia niewykorzystanych środków z programów rozwoju obszarów wiejskich na zrekompensowanie spowodowanych klęskami żywiołowymi strat w tym sektorze. W obu przypadkach działania naprawcze mają być finansowane nawet w 100 proc. ze środków UE, bez konieczności wkładu państw członkowskich. Propozycje Komisji Europejskiej zakładają też usprawnienie przekazywania zaliczek na te projekty.
IT i technologie
Polscy badacze pracują nad kwantowym przetwarzaniem sygnału. To rozwiązanie pomoże zapewnić superbezpieczną łączność
Stworzenie rozwiązań opartych na kwantowym przetwarzaniu informacji to cel, jaki stawiają przed sobą badacze z Centrum Optycznych Technologii Kwantowych Uniwersytetu Warszawskiego. W ramach projektu finansowanego z Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki pracują nad technologiami, które pozwolą zapewnić szybką i dobrze zabezpieczoną łączność, również na poziomie międzyplanetarnym. Ich wykorzystanie pozwoliłoby również zoptymalizować pracę przeładowanych łączy światłowodowych, z których obecnie korzystamy.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.