Newsy

W Polsce przybywa imigrantów i wciąż będzie. Potrzebna jest polityka integracyjna

2015-06-29  |  06:35

W 2008 roku ważne karty pobytu miało 77 tys. osób, w ubiegłym roku już 175 tys. Najczęściej są to osoby z Rosji i Ukrainy, ale już wkrótce nasz kraj przyjmie nieznaną jeszcze liczbę imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu. Będzie to wymagało działań integracyjnych, także w samorządach.

Na tle innych krajów mamy wciąż dosyć małą skalę imigracji, Polska jest raczej krajem emigracyjnym. Badania pokazują jednak, że z roku na rok przybywa cudzoziemców. Choć wciąż stanowią niewielki odsetek, ale w poszczególnych sektorach zaczynają odgrywać coraz większą rolę. Z tym wiążą się problemy na rynku pracy, w życiu społecznym, integracyjne. Na te potrzeby powinna odpowiadać polityka publiczna – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Dominika Potkańska, analityk Programu Polityki Imigracyjnej w Instytucie Spraw Publicznych (ISP).

Dane Urzędu ds. Cudzoziemców wskazują, że od 2008 roku regularnie rośnie liczba imigrantów, którzy wybierają Polskę. Wówczas karty pobytu miało 77 tys. osób, w 2013 roku – 121 tys., a na koniec ubiegłego roku już 175 tys. Najchętniej przyjeżdżają mieszkańcy wschodniej Europy, którzy łącznie stanowią blisko połowę wszystkich imigrantów – Ukraińcy (blisko 38 tys. osób), Rosjanie (12,5 tys.), Białorusini (11 tys.) i Ormianie (blisko 5 tys.). Pokaźną grupę stanowią też Wietnamczycy (13,4 tys.).

Ekspertka podkreśla, że wpływ imigrantów na gospodarkę jest jeszcze niewielki, choć dużo zależy od sektora.

W budownictwie czy rolnictwie pracuje dużo cudzoziemców. Widać, że to sektor prac sezonowych przyciąga ich najbardziej. Ale ważne, żeby polska polityka imigracyjna zachęcała do przyjazdu poprzez stosowanie różnych instrumentów polityki publicznej, również wysoko wykwalifikowanych osób. Powinniśmy przejść od polityki nakierowanej na sezonowe cyrkulacje do budowania spójności społecznej i kapitału w dłuższej perspektywie – przekonuje ekspertka ISP.

Istotne jest też stworzenie polityki integracyjnej, bez niej cała polityka migracyjna może nie być skuteczna. To ważne, zwłaszcza że Komisja Europejska wprowadziła obowiązek dla państw członkowskich przyjęcia imigrantów z Afryki i krajów Bliskiego Wschodu. W ciągu dwóch lat do UE ma trafić 20 tys. imigrantów z obozów spoza UE, a 40 tys. ma zostać przyjętych przez inne państwa od Grecji i Włoch. Premier Ewa Kopacz zapowiedziała, że pod koniec lipca ogłosi, ile osób może przyjąć Polska, zrezygnowano bowiem z pierwotnego pomysłu narzuconych kwot, który Polsce przydzielał liczbę 2,6 tys. osób.

Zdaniem ekspertki ISP Polska powinna czerpać wzorce z państw zachodnich, gdzie prowadzona polityka pozwala na większą integrację imigrantów ze społeczeństwem, a państwo zapewnia imigrantom taki sam standard życia jak własnym obywatelom.

Polityka integracyjna powinna być budowana w sposób partnerski, zarówno przy udziale organizacji pozarządowych, jak i środowiska imigranckiego, które wie najlepiej, jakie są potrzeby integracyjne. Polityka ma być długofalowa, żeby można było rozpisać konkretne działania na dłuższy czas. Powinna być też kompleksowa i włączać instytucje z poziomu centralnego i lokalnego, a przede wszystkim być priorytetem państwa, co oznacza, że powinny być na to także przeznaczone środki – tłumaczy Dominika Potkańska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Finanse

Zmiany klimatu i dezinformacja wśród największych globalnych zagrożeń. Potrzeba nowego podejścia do zarządzania ryzykiem

Niestabilność polityczna i gospodarcza, coraz większa polaryzacja społeczeństwa, kryzys kosztów utrzymania, rosnąca liczba konfliktów zbrojnych i ryzyka cybernetyczne związane z rozwojem sztucznej inteligencji – to największe zagrożenia dla biznesu wskazywane w tegorocznym „Global Risks Report 2024”. Z raportu wynika, że obawy o bliską i dalszą przyszłość wciąż są zdominowane przez ryzyka klimatyczne i środowiskowe. Jednak w tym roku przykryły je niebezpieczeństwa związane z dezinformacją, wspieraną przez AI, która może wywoływać coraz większe niepokoje społeczne. – W tym roku na świecie 3 mld ludzi weźmie udział w wyborach, więc konieczność zaradzenia temu ryzyku staje się coraz pilniejsza – podkreśla Christos Adamantiadis, CEO Marsh McLennan w Europie.

Ochrona środowiska

Ciech od czerwca będzie działać jako Qemetica. Chemiczny gigant ma globalne aspiracje i nową strategię na sześć lat

Globalizacja biznesu, w tym możliwe akwizycje w Europie i poza nią – to jeden z głównych celów nowej strategii Grupy Ciech. Przedstawione plany na sześć lat zakładają także m.in. większe wykorzystanie patentów, współpracę ze start-upami w obszarze czystych technologii i przestawienie biznesu na zielone tory. – Mamy ambitny cel obniżenia emisji CO2 o 45 proc. do 2029 roku – zapowiada prezes spółki Kamil Majczak. Nowej strategii towarzyszy zmiana nazwy, która ma podsumować prowadzoną w ostatnich latach transformację i lepiej podkreślać globalne aspiracje spółki. Ciech oficjalnie zacznie działać jako Qemetica od czerwca br.

Finanse

72 proc. firm IT planuje podwyżki. W branży wciąż ogromna jest różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn

W ubiegłym roku rynek pracy IT był znacznie mniej dynamiczny niż w poprzednich latach – wynika z „Raportu płacowego branży IT w 2024” Organizacji Pracodawców Usług IT. Przy wysokim poziomie podwyżek specjaliści rzadziej zmieniali pracę, ale niektórych zmusiły do tego cięcia w zatrudnieniu wynoszące w zależności od wielkości firmy od 12 do 26 proc. Ten rok zapowiada się bardziej optymistycznie: 61 proc. przedsiębiorstw planuje zwiększać zatrudnienie, a 72 proc. – pensje. Eksperci zwracają uwagę na wciąż duży rozstrzał między wynagrodzeniami kobiet i mężczyzn w tej branży.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.