Newsy

W Polsce rodzi się 50 dzieci rocznie z rdzeniowym zanikiem mięśni. Od roku w Polsce chorzy są objęci leczeniem farmakologicznym powstrzymującym rozwój choroby

2019-12-18  |  06:00
Mówi:dr n. med. Maria Jędrzejowska, Instytut Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej im. M. Mossakowskiego PAN
Funkcja:prof. dr hab. n. med. Maria Mazurkiewicz-Bełdzińska, przewodnicząca Polskiego Towarzystwa Neurologów Dziecięcych, kierownik Kliniki Neurologii Rozwojowej GUM
  • MP4
  • Na rdzeniowy zanik mięśni (SMA) choruje w Polsce 800–900 osób, a co roku rodzi się ok. 50 dzieci z tym schorzeniem –​ wynika z informacji podanych przez Fundację SMA. Jest to najczęstsza genetyczna przyczyna śmierci dzieci przed 2. rokiem życia. Od roku dla pacjentów w Polsce dostępna jest nowoczesna terapia, która już zaczyna przynosić przełomowe efekty. Chorzy mają szansę odzyskać sprawność ruchową, o ile leczenie zostanie wdrożone odpowiednio szybko. W tym mogłyby pomóc badania przesiewowe.

    – Rdzeniowy zanik mięśni (SMA – przyp. red.) jest chorobą uwarunkowaną genetycznie, związaną z jedną konkretną mutacją w genie SMN1. W wyniku tej mutacji dochodzi do obumierania motoneuronów rdzenia kręgowego i wtórnie do osłabienia, i zaniku mięśni – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Biznes dr n. med. Maria Jędrzejowska z Instytutu Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej im. M. Mossakowskiego PAN.

    U zdrowej osoby gen neuronu ruchowego wytwarza białko, które ma kluczowe znaczenie dla funkcji nerwów kontrolujących mięśnie. Bez niego – jak w przypadku chorych na SMA – komórki nerwowe nie mogą prawidłowo funkcjonować i ostatecznie umierają, co prowadzi do wyniszczającego osłabienia mięśni, a z czasem do śmierci. Według szacunków choroba ta pojawia się raz na 6–7 tys. urodzeń.

    – Mniej więcej połowa dzieci z rdzeniowym zanikiem mięśni choruje na tzw. postać ciężką, SMA 1 – chorobę Werdniga-Hoffmanna. Około 90 proc. dzieci z tą ciężką postacią umiera bądź rozwija niewydolność oddechową przed 2. rokiem życia – wskazuje dr Maria Jędrzejowska.

    Również w przypadku SMA 2 może dojść do przedwczesnego zgonu z powodu niewydolności oddechowej. Ta postać choroby dotyka ok. 15 proc. pacjentów. Często pojawia się u dzieci, które już siedzą, ale jeszcze nie nauczyły się chodzić. Im później dojdzie do ataku choroby, tym jej przebieg jest łagodniejszy. SMA 3 pojawia się najczęściej u nieco starszych dzieci, które stawiają pierwsze kroki, lecz może także wystąpić znacznie później. Z kolei SMA 4 to najłagodniejsza postać choroby, która może się pojawić między 30. a 40. rokiem życia. Pacjenci cierpiący na łagodniejsze postaci choroby, chociaż nie są zagrożeni niewydolnością oddechową, także tracą sprawność ruchową i są uzależnieni od pomocy innych.

    W ostatnich latach dla chorych na rdzeniowy zanik mięśni pojawiła się jednak przełomowa terapia. Lek nusinersen nie cofa wprawdzie skutków choroby, lecz może zahamować jej rozwój. To pierwszy skuteczny lek na SMA. W Polsce jest dostępny dla pacjentów od 1 stycznia 2019 roku.

    – Efekty rocznej terapii programu lekowego „Leczenie rdzeniowego zaniku mięśni” pacjentów pediatrycznych preparatem nusinersen, można określić ewidentnym przełomem. Efekty zależą od tego, na jakim etapie choroby terapia zostanie włączona – ocenia prof. dr hab. n. med. Maria Mazurkiewicz-Bełdzińska, przewodnicząca Polskiego Towarzystwa Neurologów Dziecięcych, kierownik Kliniki Neurologii Rozwojowej GUM.

    Nusinersen daje efekty także w najcięższych przypadkach choroby, przywraca czynności ruchowe albo umożliwia ich pojawienie się po raz pierwszy. Obecnie leczeniem objętych jest już ponad 400 chorych. Do końca roku ich liczba ma sięgnąć pół tysiąca. Tempo włączania nowych pacjentów stawia Polskę w czołówce państw europejskich. Dzięki terapii chore dzieci rozwijają się w podobnym tempie, co zdrowe.

    – Im szybciej włączone leczenie, im mniej objawowy jest pacjent, tym większe szanse na to, że pod względem ruchowym będzie na poziomie swoich rówieśników – podkreśla prof. Maria Mazurkiewicz-Bełdzińska.

    – W próbie Nurture z lekiem nusinersen 25 dzieci miało podany lek jeszcze przed wystąpieniem objawów choroby. Normalnie te dzieci chorowałyby prawdopodobnie na postać ostrą, czyli nigdy nie osiągnęłyby zdolności samodzielnego siedzenia. Dzieci, które zostały włączone do tej próby, otrzymały lek tuż po urodzeniu i rozwijały się prawie prawidłowo. 100 proc. z nich osiągnęło zdolność samodzielnego siedzenia, a 88 proc. – zdolność samodzielnego chodzenia – podkreśla dr Maria Jędrzejowska.

    Zdaniem lekarzy wprowadzenie badań przesiewowych, podobnych do tych stosowanych przy mukowiscydozie, pozwoliłoby odkryć mutację genu od razu po urodzeniu dziecka, a tym samym rozpocząć leczenie jeszcze przed pojawieniem się pierwszych objawów. 

    – Bardzo nam zależy na tym, żeby włączyć rdzeniowy zanik mięśni do ogólnopolskiego programu badań przesiewowych, czyli żeby wszystkie noworodki były rozpoznane w tym pierwszym okresie, a te, które chorują, miały włączone leczenie – mówi dr Maria Jędrzejowska.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Newseria na XVI Europejskim Kongresie Gospodarczym

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii

    T-Mobile już od kilku lat realizuje strategię, która mocno skupia się na innowacjach i doświadczeniach klienta związanych z nowymi technologiami. Połączeniem obu tych elementów jest Magenta Experience Center – nowoczesny koncept, który ma zapewnić klientom możliwość samodzielnego przetestowania najnowszych technologii. Format, z sukcesem działający już na innych rynkach zachodnioeuropejskich, właśnie zadebiutował w Warszawie. Będą z niego mogli korzystać zarówno klienci indywidualni, jak i biznesowi.

    Problemy społeczne

    W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym

     Większość osób – nawet ze średnimi, wcale nie najgorszymi dochodami – ma problem, żeby zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe, ale też z tym, żeby po zaspokojeniu tych potrzeb, po opłaceniu wszystkich rachunków i opłat związanych z mieszkaniem, mieć jeszcze środki na godne życie – mówi Aleksandra Krugły z Fundacji Habitat for Humanity Poland. Jak wskazuje, problem stanowi nie tylko wysoki współczynnik przeciążenia kosztami mieszkaniowymi, ale i tzw. luka czynszowa, w której mieści się ponad 1/3 społeczeństwa. Tych problemów nie rozwiąże jednak samo zwiększanie liczby nowych lokali. Potrzebne są również rozwiązania, które umożliwią zaangażowanie sektora prywatnego w zwiększenie podaży dostępnych cenowo mieszkań na wynajem.

    Konsument

    Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend

    Dzień Długu Ekologicznego, czyli data, do której zużyliśmy wszystkie zasoby, jakie w ciągu roku może zapewnić Ziemia, w tym roku w Polsce przypada 28 kwietnia, kilka dni wcześniej niż rok temu. Coroczne przyspieszenie tego terminu to sygnał, że czerpiemy bez umiaru z naturalnych systemów, nie dając im czasu na odbudowę. – Polskie społeczeństwo staje się coraz bardziej konsumpcyjne, kupujemy i wyrzucamy coraz więcej. Ale też nie mamy tak naprawdę efektywnego narzędzia, żeby temu zapobiec – ocenia Filip Piotrowski, ekspert ds. gospodarki obiegu zamkniętego z UNEP/GRID-Warszawa.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.