Newsy

Prof. J. Hausner: Stopy bez zmian tak długo jak się da

2013-12-03  |  06:55
Mówi:Prof. Jerzy Hausner
Funkcja:Członek Rady Polityki Pieniężnej
Firma:Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie
  • MP4
  • Nikogo nie będziemy zaskakiwać – zapewnia prof. Jerzy Hausner, członek Rady Polityki Pieniężnej. Rozpoczynające się dzisiaj posiedzenie RPP zgodnie z zapowiedziami ma zakończyć się decyzją o utrzymaniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie. Przewidywalna polityka banku centralnego ma pomóc w stabilizowaniu polskiej gospodarki. 

     Rada Polityki Pieniężnej wyraźnie powiedziała, że przyjęliśmy linię możliwie długiego utrzymywania stóp procentowych na obecnym poziomie. Będziemy więc prowadzili taką politykę, by nie podnosić stóp procentowych możliwie najdłużej jak się da – powiedział agencji informacyjnej Newseria Biznes prof. Jerzy Hausner w ubiegłym tygodniu.

    Przypomniał, że członkowie RPP zapowiedzieli, że nie będą obniżać stóp procentowych. W jego ocenie sytuacja gospodarcza kraju prawdopodobnie powinna pozwolić na utrzymanie stóp na dotychczasowym poziomie co najmniej do połowy 2014 roku. Oznacza to, że w skali rocznej referencyjna stopa NBP wynosić będzie nadal 2,50 proc., lombardowa – 4,00 proc., depozytowa – 1,00 proc., zaś redyskonta weksli – 2,75 proc. 

     – Ale nie powiedzieliśmy też, że  w lipcu 2014 roku podniesiemy stopy – zastrzegł prof. Jerzy Hausner. – Powiedzieliśmy, że ten poziom stóp jest adekwatny, biorąc pod uwagę cel inflacyjny i sytuację polskiej gospodarki.

    Jak podkreślił, w opinii RPP, utrzymujące się na obecnym poziomie stopy procentowe stabilizują sytuację polskiej gospodarki i siłę nabywczą pieniądza.

     – Zdaje mi się że środowiska eksperckie dobrze przyjmują politykę Rady Polityki Pieniężnej i uzasadnienie tej polityki i tego powinniśmy się trzymać – powiedział prof. Hausner. – Bardzo ważne jest to, że dzisiaj od nas, od strony Narodowego Banku Polskiego, płyną pozytywne sygnały, nie ma potrzeby interweniowania i stabilizujemy sytuację. Dajemy szansę zrobienia rachunku ekonomicznego na dłuższy czas, nikogo nie będziemy zaskakiwać. Taki jest cel naszego komunikowania się z rynkiem.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Konkurs Polskie Branży PR

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Konsument

    Problem głodu i niedożywienia istnieje także w Polsce. Potrzeba poważnej dyskusji o rolnictwie i produkcji żywności

    Setki tysięcy dzieci i seniorów w Polsce żyją w skrajnym ubóstwie, czego efektem są głód lub niedożywienie, które mogą prowadzić do pogłębiania problemów zdrowotnych. Z kolei rolnicy produkujący żywność borykają się z wysokimi kosztami produkcji i niskimi cenami żywności w skupie, które nie zawsze rekompensują nakłady. Do tego dochodzi nieprzewidywalność produkcji, pogłębiana przez zmiany klimatyczne. Jednocześnie w dobie rosnących zagrożeń dla bezpieczeństwa żywnościowego w gospodarstwach domowych i w łańcuchach dostaw wciąż na wielką skalę marnuje się produkty spożywcze. To wszystko powoduje, że potrzebujemy w Polsce dyskusji o zmianach w systemie.

    Ochrona środowiska

    Miasta walczą z upałami. Jedną ze skutecznych metod jest malowanie dachów budynków na biało

    Pomalowanie dachów budynków na biało lub pokrycie ich odblaskową powłoką może się przyczynić do schłodzenia temperatury w dużych, gęsto zaludnionych miastach o ponad 1°C. Białe dachy są pod tym względem skuteczniejsze nawet niż pokryte roślinnością zielone dachy czy panele słoneczne – pokazało badanie przeprowadzone w Londynie przez naukowców z UCL. – Pomalowanie dachu na biało jest bardzo tanie i proste, nie trzeba niczego zmieniać w strukturze budynku – wskazuje główny autor badania, dr Oscar Brousse z UCL Bartlett School Environment, Energy & Resources.

    Problemy społeczne

    Rządowy program refundacji in vitro może poprawić statystyki dzietności. W Polsce spadek liczby urodzeń sukcesywnie się pogłębia

    W 2023 roku urodziło się 272 tys. dzieci – o 33 tys. mniej niż jeszcze rok wcześniej i zarazem najmniej od końca II wojny światowej. Wskaźnik dzietności plasuje się dużo poniżej wartości, która gwarantuje zastępowalność pokoleń, a przyrost naturalny już od lat pozostaje ujemny. W poprawie tych statystyk może pomóc działający od czerwca br. rządowy program refundacji in vitro. – Z doświadczeń międzynarodowych wiemy, że takie programy pozytywnie wpływają na dzietność i zwiększają ją w sposób znaczny – mówi Michał Modro, radca prawny zajmujący się obszarem zdrowia. Jak wskazuje, oprócz refundacji samej procedury potrzebna jest też jednak szersza edukacja społeczeństwa, bo w Polsce stygmatyzacja par, które zdecydowały się na in vitro oraz dzieci poczętych tą metodą, wciąż jest dość częstym problemem.

    Partner serwisu

    Instytut Monitorowania Mediów

    Szkolenia

    Akademia Newserii

    Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.