Newsy

Profile na Platformie Usług Elektronicznych ZUS założyło już ponad 1,3 mln osób. Pozwala im to na kontakt z Zakładem online

2015-09-29  |  06:45

Platforma Usług Elektronicznych została uruchomiona, by usprawnić komunikację z Zakładem Ubezpieczeń Społecznym. Mogą z niej korzystać ubezpieczeni, płatnicy składek i świadczeniobiorcy. Za jej pośrednictwem można wysyłać wnioski elektronicznie i tą samą drogą otrzymać odpowiedź. Na platformie już zarejestrowało się 1,3 mln użytkowników. Trwają prace nad udostępnieniem PUE na urządzeniach mobilnych.

Platforma Usług Elektronicznych to przede wszystkim całodobowy dostęp do informacji zapisanych na naszym koncie w ZUS. Dla poszczególnych grup klientów przygotowany został specjalny panel, który ułatwia załatwianie spraw specyficznych dla danej grupy, dlatego niektóre usługi czy dane zgromadzone na koncie różnią się w zależności od tego, w jakiej roli występujemy – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Biznes Marta Juśko z Departamentu Obsługi Klientów w Centrali ZUS.

Osoby ubezpieczone, czyli pracownicy, mogą sprawdzić bieżące informację o składkach na koncie, ubezpieczeniach, do których zostali zgłoszeni, i zobaczyć, czy przedsiębiorca zgłosił do ubezpieczenia także pozostałych członków rodziny pracownika. Na PUE można również obliczyć wysokość prognozowanej emerytury, dzięki kalkulatorowi emerytalnemu. Narzędzie to przydaje się również pracodawcom, którzy w ten sposób mogą opłacić i rozliczyć składki czy uzyskać informację o zaksięgowanych płatnościach. Co więcej, PUE daje też możliwość uzyskania zaświadczenia o niezaleganiu ze składkami. Zyskują też emeryci i renciści.

Świadczeniobiorcy mogą przede wszystkim śledzić stan swoich świadczeń, mają dostęp do swoich formularzy PIT. Mogą również złożyć dyspozycję zmiany sposobu wypłaty świadczenia – podkreśla Juśko.

Ekspertka podkreśla, że PUE to nie tylko możliwość całodobowego dostępu do informacji, lecz także możliwość kontaktu z ZUS-em bez wychodzenia z domu. Można także umówić się na wizytę w wybranym urzędzie w dowolnym czasie, co pozwala uniknąć kolejek i oszczędzić czas.

Dzięki profilowi PUE można wysyłać do ZUS-u elektronicznie wnioski i otrzymywać na nie również elektronicznie odpowiedzi. Wnioski są na profilu automatycznie wypełniane na podstawie danych dostępnych na koncie, następnie trzeba je podpisać elektronicznie. W tym celu trzeba dysponować podpisem elektronicznym, czyli profilem zaufanym ePUAP, całkowicie bezpłatnym, lub certyfikatem kwalifikowanym – wyjaśnia Juśko.

Profil zaufany ePUAP to bezpieczeństwo dla korzystających z usług PUE. Wyrobienie takiego podpisu elektronicznego to krótki proces. Aby go uzyskać, wystarczy wypełnić wniosek elektronicznie i potwierdzić tożsamość w punktach potwierdzających, m.in. w placówkach ZUS. Innym rodzajem podpisu elektronicznego jest certyfikat kwalifikowany, ten jednak jest już usługą płatną i korzystają z niego większe firmy.

Aby założyć profil PUE, należy zarejestrować się na portalu Pue.zus.pl. Podczas rejestracji uzyskuje się login, trzeba wybrać hasło i w ciągu 7 dni od rejestracji udać się osobiście z dokumentem tożsamości do dowolnej placówki ZUS, by potwierdzić swoją tożsamość. Zakładając profil PUE, uzyskujemy dostęp do danych wrażliwych. Nie muszą tego natomiast robić te osoby, które posiadają certyfikat kwalifikowany bądź profil zaufany ePUAP – mówi ekspertka ZUS.

Możliwe jest również uzyskanie upoważnienia do PUE poprzez wypełnienie pełnomocnictwa. To korzyść przede wszystkim dla przedsiębiorców, którzy w ten sposób mogą nadać uprawnienia konkretnemu pracownikowi, który w ich imieniu wypełni dokumenty i prześle je do ZUS-u.

Platforma Usług Elektronicznych to pierwsze tego typu rozwiązanie w Polsce. Profile założyło już ok. 1,3 mln osób. Wkrótce PUE ma być dostępne na urządzeniach mobilnych.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Kongres Profesjonalistów Public Relations

Konsument

Grupa nowych biednych emerytów stale się powiększa. Ich świadczenie jest znacznie poniżej minimalnej emerytury

Przybywa osób, które z powodu zbyt krótkiego czasu opłacania składek pobierają emeryturę niższą od minimalnej. Tak zwanych nowych biednych emerytów jest w Polsce ok. 430 tys., a zdecydowaną większość grupy stanowią kobiety – wskazują badania ekspertów Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych. W ich przypadku krótszy okres składkowy zwykle wynika z konieczności opieki nad dziećmi lub innymi osobami w rodzinie. Wśród innych powodów, wymienianych zarówno przez panie, jak i panów, są także praca za granicą lub na czarno oraz zły stan zdrowia.

Media i PR

M. Wawrykiewicz (PO): Postępowanie z art. 7 przeciw Węgrom pokazało iluzoryczność tej sankcji. Unia wywiera naciski poprzez negocjacje nowego budżetu

Przykład Węgier pokazał, że procedura z artykułu 7 traktatu o UE o łamanie praworządności nie ma mocy prawnej z powodu braku większości, nie mówiąc o jednomyślności wśród pozostałych państw członkowskich. Negocjacje nowego budżetu UE to dobry pretekst do zmiany sposobu części finansowania z pominięciem rządu centralnego. Czerwcowy marsz Pride w Budapeszcie pokazał, że część społeczeństwa, głównie stolica, jest przeciwna rządom Viktora Orbána, ale i na prowincji świadomość konsekwencji działań Fideszu staje się coraz większa przed przyszłorocznymi wyborami.

Firma

Blockchain zmienia rynek pracy i edukacji. Poszukiwane są osoby posiadające wiedzę z różnych dziedzin

Zapotrzebowanie na specjalistów od technologii blockchain dynamicznie rośnie – nie tylko w obszarze IT, ale również w administracji, finansach czy logistyce. Coraz więcej uczelni wprowadza programy związane z rozproszonymi rejestrami, które wyposażają studentów w umiejętności odpowiadające wymogom rynku.

Partner serwisu

Instytut Monitorowania Mediów

Szkolenia

Akademia Newserii

Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a  także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.